Najchętniej czytany konserwatywny portal Warmii i Mazur
  • Fundacja im. Piotra Poleskiego
  •    
  • Kontakt
Opinie Olsztyn
  • Olsztyn
  • Warmia i Mazury
  • Historia
  • Kultura
  • Media
  • Polityka
  • Społeczeństwo
Brak wyników
Zobacz wszystkie wyniki
Opinie Olsztyn
  • Olsztyn
  • Warmia i Mazury
  • Historia
  • Kultura
  • Media
  • Polityka
  • Społeczeństwo
Brak wyników
Zobacz wszystkie wyniki
Opinie Olsztyn

Przemówienie Józefa Becka

dr Waldemar Brenda
6 maja 2022
Historia
Czas czytania (około): 5 minut
0
A A
Przemówienie Józefa Becka w Sejmie (5 maja 1939 roku)

Przemówienie Józefa Becka w Sejmie (5 maja 1939 roku)

Znamy tę scenę z Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej… Ze zdjęć, książkowych opisów, filmów dokumentalnych. Także z Internetu (https://www.youtube.com/watch?v=sepbDGP964A), gdzie możemy ją odnaleźć w nieprzebranych zasobach Sieci… Jest 5 maja 1939 r. Na mównicę wchodzi wysoki, szczupły mężczyzna i mocnym głosem zaczyna wystąpienie. To minister spraw zagranicznych Józef Beck. Czasem musi odchrząknąć, choć nie wiemy – czy to waga słów przezeń wypowiadanych utrudnia wypowiedź, czy raczej teatralne podkreślenie efektu?

„Nie  znamy pojęcia pokoju za wszelką cenę”

Minister odnosi się do polskiej polityki zagranicznej. Mówi o relacjach Warszawy z Berlinem i niedawnych brytyjskich gwarancjach. Mocno brzmią słowa: „(…)muszę sobie postawić pytanie, o co właściwie chodzi? Czy o swobodę ludności niemieckiej Gdańska, która nie jest zagrożona, czy o sprawy prestiżowe, czy też o odepchnięcie Polski od Bałtyku, od którego Polska odepchnąć się nie da!„. Poselska izba przyjmuje to kategoryczne stwierdzenie brawami. Po kilku minutach padają kolejne zdania, z perspektywy późniejszych zdarzeń mające wymiar ponadczasowy: „Pokój jest rzeczą cenną i pożądaną. Nasza generacja, skrwawiona w wojnach, na pewno na pokój zasługuje. Ale pokój, jak prawie wszystkie sprawy tego świata ma swoją cenę, wysoką, ale wymierną. My w Polsce nie znamy pojęcia pokoju za wszelką cenę. Jest jedna tylko rzecz w życiu ludzi, narodów i państw, która jest bezcenną. Tą rzeczą jest honor„.

„Pokojowa” ekspansja?

Przemówienie ministra Józefa Becka w maju 1939 r. nie było wydarzeniem przypadkowym. Od kilku lat nad Europą zbierały się brunatne chmury niemieckiej ekspansji. Ale tylko w nielicznych stolicach dostrzegano nadciągające niebezpieczeństwo. W 1933 r. Adolf Hitler sięgnął w Niemczech po władzę. Dwa lata później przywrócił w Niemczech powszechny obowiązek służby wojskowej. Przystąpił do modernizacji armii. W 1936 r. Wehrmacht wkroczył do zdemilitaryzowanej Nadrenii. W marcu 1938 r. III Rzesza wchłonęła Austrię. „Ein Volk, ein Reich, ein Führer!” – skandowały tłumy wyciągając ku górze prawą rękę w geście nazistowskiego pozdrowienia. W ostatnich dniach września 1938 r. za zgodą przywódców Wielkiej Brytanii, Francji i Włoch zgromadzonych w Monachium Niemcy oderwali Sudety od Czechosłowacji. 15 marca wkroczyli do Pragi. Powstał Protektorat Czech i Moraw. Słowacja została ogłoszona państwem formalnie niezależnym, choć w istocie uległym III Rzeszy. 23 marca odebrano Litwie Kłajpedę… Ta „pokojowa” ekspansja wynosiła popularność Hitlera w Niemczech ku niebotycznym wyżynom. Budowała przekonanie, że kolejne posunięcia również zakończą się sukcesem. Teraz był on potrzebny Adolfowi najbardziej, bo od kilku miesięcy w dyplomatycznej rozgrywce o panowanie nad kontynentem pojawiły się kolejne żądania. Ich adresatem była teraz Warszawa…

Między Berlinem a Warszawą

Stosunek Polski do nazistowskich Niemiec ulegał zmianie. Najpierw, tuż po objęciu przez Hitlera władzy, powrócił konflikt o Gdańsk, którego efektem było wysłanie polskiego oddziału na Westerplatte oraz koncepcja wojny prewencyjnej sondowana przez Piłsudskiego. Historycy dziś nie mają pewności, czy taki scenariusz był możliwy. Tym niemniej nie można przecież całkowicie zlekceważyć tego aspektu ówczesnej sytuacji międzynarodowej, gdy wracamy do relacji między Warszawą a Berlinem w początkach lat trzydziestych…

Tymczasem w 1934 r. obydwa państwa podpisały deklarację o niestosowaniu przemocy i od tego czasu niemiecka dyplomacja usiłowała zacieśnić wzajemne relacje, widząc w Polsce potencjalnego sojusznika w nadchodzącej wojnie. Te zabiegi wydawały się obiecujące. W 1938 r. Polska skorzystała na układzie monachijskim, zajmując Zaolzie. Kilka miesięcy później wsparła starania Węgier o włączenie Rusi Zakarpackiej kosztem Czechosłowacji. Niektórzy także współcześnie widzą w tym zbliżeniu realną szansę na polsko – niemieckie współdziałanie przeciw Sowietom. Mam w tym względzie odmienne zdanie. Ale nawet jeśli tak by było, to – jeśli mogę sobie pozwolić w tym miejscu na taki aktualizujący wtręt – dzisiejsza Rosja, tak chętnie wracająca do tego wątku, powinna tę sytuację bardziej rzetelnie uwzględniać w swojej narracji historycznej. Wszak zawarcie takiego sojuszu oznaczałoby wspólny polsko-niemiecki atak na Wschód. Tak mogłoby się stać, ale tak się nie stało! Sam Kreml w 1939 r. nie miał takich skrupułów…

Wbrew tym pozornym przejawom zbliżenia z III Rzeszą, Józef Beck pozostawał twardym zwolennikiem kontynuowania polityki równowagi, czyli zachowania równego dystansu między Berlinem a Moskwą i niewchodzenia z żadną z tych dwóch stolic w jakiekolwiek układy wymierzone przeciw drugiemu sąsiadowi. Toteż, gdy na fali dotychczasowych sukcesów Hitler wysunął swe żądania wobec Warszawy, obiecując trwałą przyjaźń i współprace przeciw ZSRS za cenę niewielkich – jak butnie sądził – polskich ustępstw terytorialnych, minister Józef Beck zintensyfikował swe działania na rzecz sojuszu z Anglią i Francją. Londyn i Paryż zrozumiały wreszcie zagrożenie i udzieliły Polsce gwarancji. Wtedy Hitler zrzucił maskę gołębia.

„Deutschalnd, Deutschalnd uber alles„?

28 kwietnia 1939 r. Adolf Hitler wygłosił w Reichstagu skandaliczne przemówienie: mówił o przestrzeni życiowej dla Niemców, o polskich „prowokacjach” i zerwaniu traktatu z 1934 r. Obrońców traktatu wersalskiego nazwał… podżegaczami wojennymi. To oznaczało faktyczny szantaż. Tym groźniejszy, że od kilku tygodni trwały niemieckie przygotowania do ataku na Polskę.

To w odpowiedzi na pełną furii i inwektyw wypowiedź niemieckiego dyktatora, 5 maja 1939 r. Józef Beck zabrał głos w polskim Sejmie. Jego wystąpienie, spokojne, choć równocześnie wyraziste w swej emocjonalnej wymowie, stanowiło ważny punkt odniesienia dla polskiej opinii publicznej. Wiedzieliśmy, że nie ustąpimy… Jednocześnie, już poza kulisami oficjalnych wystąpień zaczynał się wyścig z czasem…

Świat maszerował ku wojnie. W rytmie „Deutschalnd, Deutschalnd uber alles„…

dr Waldemar Brenda

Tagi: Adolf Hitlerhistoria PolskiII RPII wojna światowaJózef BeckNiemcyopinie olsztynpolityka zagranicznaRosjaTraktat WersalskiWęgryZSRR
UdostępnijTweetujWyślij
Poprzedni artykuł

Szybką koleją z Olsztyna do Giżycka

Następny artykuł

Metropolia Olsztyn

Podobne artykuły

wypij co nawarzyłeś
Historia

Wypij sam co nawarzyłeś

7 lutego 2023
77
Feliks Koneczny –  „Cywilizacja bizantyńska”
Historia

Feliks Koneczny – „Cywilizacja bizantyńska”

6 lutego 2023
38
Naczelnik Piłsudski otwiera pierwsze posiedzenie Sejmu Ustawodawczego 10 lutego 1919 r.
Historia

Luty 1919: początek Sejmu Ustawodawczego

5 lutego 2023
49
FK
Historia

Feliks Koneczny – filozof historii

25 stycznia 2023
178
Pułk im. powstańca styczniowego walczy z orkami Putina na Ukrainie
Historia

Pułk im. powstańca styczniowego walczy z orkami Putina na Ukrainie

21 stycznia 2023
31
Spotkanie z historią Polski po raz piąty
Historia

Czwartkowy wieczór z historią w Piszu: o zakonie krzyżackim

17 stycznia 2023
84
Następny artykuł
metropolia Szmit

Metropolia Olsztyn

niemiecki orzeł

Widziane z Torunia: Ważny tydzień w Niemczech

Jarosław Babalski

Olsztyński "teatr pozorów"

Krym

Prof. Selim Chazbijewicz o sytuacji Tatarów Krymskich

Zaloguj się login żeby komentować

Ostatnio popularne

Koniec Świata

Koniec Świata

4 lutego 2023
571
Janusz N

Olsztyński ślad afery korupcyjnej w PE?

19 stycznia 2023
316
„Rzetelność” TVP3 Olsztyn w sprawie centrum logistycznego niemieckiej sieci handlowej

„Rzetelność” TVP3 Olsztyn w sprawie centrum logistycznego niemieckiej sieci handlowej

13 stycznia 2023
298
Solidarność

Brońmy etosu Solidarności

20 grudnia 2022
380
Sikorski z Chobielina

Konsultant

20 stycznia 2023
263
Wybory 2023 – zwycięstwo „totalnej opozycji”

Wybory 2023 – zwycięstwo „totalnej opozycji”

2 lutego 2023
243
Opcja niemiecka w Radzie Gminy Gietrzwałd

Opcja niemiecka w Radzie Gminy Gietrzwałd

22 stycznia 2023
235
ZAPROSZENIE

Gdzie będzie nowe centrum Olsztyna?

26 stycznia 2023
206
fortune-telling-1989579_640

Proroctwa i przepowiednie na 2023 rok. Święta Łucja, Baba Wanga i Jackowski

30 grudnia 2022
454
Dramat Grzymowicza. Nikt nie chce być jego zastępcą

Dramat Grzymowicza. Nikt nie chce być jego zastępcą

16 stycznia 2023
195
Opinie Olsztyn

Najchętniej czytany konserwatywny portal Warmii i Mazur

Tematy w serwisie:
agresja aksjologia Armia Czerwona dekomunizacja Donald Tusk edukacja energetyka geopolityka gospodarka historia Polski II wojna światowa Jerzy Szmit Joe Biden KO komunizm koronawirus Kościół Katolicki kultura Lewica LGBT manipulacja media neomarksizm Niemcy Olsztyn opinie olsztyn Piotr Grzymowicz PiS PO polityka zagraniczna Polska Pomnik Wdzięczności Armii Czerwonej Rafał Trzaskowski Rosja Rząd RP samorząd Stany Zjednoczone Szubienice w Olsztynie totalna opozycja Ukraina Unia Europejska USA wartości wojna Władimir Putin
© 2019-2022 Opinie.Olsztyn.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.
  • Polityka prywatności
  • Olsztyn
  • Warmia i Mazury
  • Historia
  • Kultura
  • Media
  • Polityka
  • Społeczeństwo
  •  
  • Fundacja im. Piotra Poleskiego
  • Kontakt
Brak wyników
Zobacz wszystkie wyniki

© 2019-2022 Opinie.Olsztyn.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Welcome Back!

Login to your account below

Forgotten Password?

Retrieve your password

Please enter your username or email address to reset your password.

Log In