Ośmiogwiazdkowa władza ma za nic los ludzi! Pracownicy PKP Cargo Tabor z Olsztyna o likwidacji swojego zakładu dowiedzieli się z plotek. Dramat 107 osób z Olsztyna i ponad 20 z Braniewa nikogo nie obchodzi. Wojewoda nie przysłał nawet swojego przedstawiciela na posiedzenie Wojewódzkiej Rady Dialogu Społecznego, która zajmowała się tą sprawą.
Z nieoficjalnych źródeł wynika, że Wojewódzka Rada Dialogu Społecznego nie była w stanie podjąć stanowiska w sprawie likwidacji olsztyńskiego zakładu, bo na posiedzeniu 17 września zabrakło przedstawiciela wojewody warmińsko-mazurskiego.
Co więcej, posiedzenie zostało zamknięte dla dziennikarzy, mimo że obowiązujące przepisy prawa mówią inaczej. W taki sposób ośmiogwiazdkowa władza ukrywa swoją nieudolność przed opinią publiczną I to w sytuacji, kiedy mieszkańcy regionu tracą kluczowy zakład pracy!
W poniedziałek, 16 września, pracownicy PKP Cargo Tabor, zlokalizowanego przy ulicy Zientary-Malewskiej w Olsztynie, zorganizowali spotkanie z dziennikarzami. Z relacji mediów wynika, że sytuacja jest katastrofalna – wszyscy pracownicy przedsiębiorstwa, bez wyjątku, mają zostać zwolnieni. W Olsztynie to 107 osób, a w Braniewie ponad 20.
Pracownicy PKP Cargo Tabor to ludzie, którzy poświęcili całe swoje życie pracy w jednym miejscu, często w trudnych warunkach, tracąc zdrowie. Teraz nie mają realnych perspektyw na zatrudnienie gdzie indziej.
Decyzja o likwidacji zakładu budzi skrajne emocje. Olsztyński zakład jest jedną z nielicznych struktur przedsiębiorstwa, które przynoszą zyski. W zeszłym roku wypracował zysk na poziomie 3 milionów złotych, przeprowadzono tam remont 280 wagonów, a w nowoczesny sprzęt zainwestowano ponad 10 milionów złotych.
Pracownicy nie bez powodu obawiają się, że decyzja o likwidacji to preludium do sprzedaży firmy prywatnemu kapitałowi – najprawdopodobniej zagranicznemu. To scenariusz, który znamy z czasów poprzednich rządów Tuska i jego ludzi.
Olsztyński zakład jest jedynym tego typu obiektem między Toruniem a Białymstokiem, ale ośmiogwiazdkowa koalicja najwyraźniej nie przejmuje się przyszłością polskiego transportu cargo.
Z dostępnych informacji wynika, że likwidowany ma być również podobny zakład w Szczecinie. Pracownicy z Olsztyna wskazują, że po realizacji tego planu w północnej Polsce nie będzie żadnego zakładu naprawiającego wagony.
W obliczu bliskości granicy z Obwodem Królewieckim, gdzie stacjonują rosyjskie wojska, oraz zagrożeń strategicznych na wschodniej granicy, likwidacja zakładów naprawy wagonów nabiera dodatkowego wymiaru.
Podczas spotkania z dziennikarzami pracownicy PKP Cargo Tabor z Olsztyna ostrzegali, że kiedy zajdzie potrzeba wysyłania kolejowych transportów wojskowych na granicę, nie będzie żadnej firmy, która będzie mogła te wagony naprawiać. To brzmi jak jawna dywersja!
Nie zapominajmy, że demontaż PKP Cargo trwa od miesięcy. Ośmiogwiazdkowcy po dojściu do władzy natychmiast zajęli się niszczeniem firmy zajmującej się transportem kolejowym w kraju. A to nie wszystko – w tym samym czasie urzędnicy podlegający Tuskowi wydali zgodę na wejście na polski rynek ukraińskiej firmy cargo. Kilka tygodni temu pisaliśmy o tym na łamach „Opinii”.
Po spotkaniu z pracownikami PKP Cargo Tabor Olsztyn rządzący lokalni przedstawiciele rządu Tuska uspokajali protestujących, że Wojewódzka Rada Dialogu Społecznego będzie interweniować. Spotkanie WRDS odbyło się 17 września, z udziałem przedstawicieli wszystkich stron, związkowców z Warszawy oraz przedstawicieli pracowników.
Tylko wojewoda nie przysłał nawet swojego przedstawiciela. I to w sytuacji, gdy to ostatni moment na oprotestowanie likwidacji zakładu. Rada nie mogła ani przedstawić, ani przegłosować swojego stanowiska. Panowie pogadali i się rozeszli…
Porażająca nieudolność ośmiogwiazdkowej władzy to jedno. Z relacji, do których dotarły „Opinie”, wynika też, że przewodniczący WRDS, wbrew przepisom, zamknął posiedzenie przed mediami, aby ukryć niekompetencję władzy. W przestrzeni publicznej trudno więc znaleźć informacje na ten temat – widać, że kaganiec nałożony na media oraz przejęcie mediów publicznych działają bez zarzutu!
Marek Adam