Wybuchła dęta „afera” z mieszkaniem, która miała utopić kandydata opozycji, Pana Nawrockiego. Totalni nie przewidzieli jeszcze, że oprócz dokumentów potwierdzających wersje Nawrockiego, jest jego deklaracja, że po przyszłej śmierci poprzedniego właściciela, mieszkanie przekaże on na rzecz ubogich. To podstawa do zażądania od Rafała T. i innych polityków koalicji 13 grudnia i reżymowych mediów, aby oni również złożyli publiczną obietnicę przekazania swoich dodatkowych mieszkań na rzecz ubogich. To żądanie ma zastosowanie nie tylko w obecnej kampanii, ale w najbliższych wyborach parlamentarnych. Niech „koniu” wyskoczy ze swej willi w pięknej okolicy, Tuskaszenka, Bondera i cała ferajna.
Ponoć odezwali się krewniacy tego pana z DPS-u. Ja mogę podać podobny przykład, ale bez bliższych określeń, dokładnie kto. Był jeden z większych pijaków na całą okolicę. Krewni nie za bardzo mogli i chcieli się nim opiekować, ciągle pijany i … brudny. Opiekował się nim kompan od kielicha, któremu ten w spadku zapisał mieszkanie. Ten pan zmarł, pochowano go i … okazało się, że spadkobiercą jest ten opiekun, obcy człowiek, nie rodzina.
Zażądać od Rafała T. i ferajny z koalicji 13 grudnia, aby przekazali swe mieszkania ubogim. Powtarzać to wezwanie w każdej debacie, a także w przyszłych wyborach parlamentarnych. Podawać dokładną liczbę mieszkań/domów i ich lokalizację.
Piotr Solis
P.S. Proszę Szanownych Czytelników o opublikowanie tego artykułu wszędzie. Dziękuję.