Od uroczystości w Domostawie na Podkarpaciu minęło już kilka dni, jednak ciągle jest obecna w sercach tych, którzy w niej uczestniczyli. Odsłonięcie pomnika „Rzeź Wołyńska” stało się symbolem przywracania pamięci ukraińskiego ludobójstwa dokonanego na naszych rodakach tylko dlatego, że byli Polakami. W wydarzeniu uczestniczyła delegacja Towarzystwa Miłośników Wołynia i Polesia z Olsztyna.
Pomnik „Rzeź Wołyńska” autorstwa Andrzeja Pityńskiego, wraz z cokołem, ma 20 metrów wysokości. Przedstawia płonącego orła, symbolizującego Polskę, która została zaatakowana przez ukraińskich nacjonalistów. Na skrzydłach orła umieszczono nazwy miejscowości, których mieszkańcy zostali zamordowani przez UPA w latach 1943-47.
Centralnym elementem pomnika jest krzyż, w którym umieszczono trójzębne widły z nabitym na nie dzieckiem, co nawiązuje do barbarzyńskich metod stosowanych przez nacjonalistów ukraińskich. U podstawy monumentu znajduje się rzeźba rodziny z dziećmi w płomieniach, symbolizująca ofiary Wołynia, a także głowy dzieci nabite na sztachety płotu, co ilustruje bezlitosne i bestialskie mordy dokonane na Polakach, często niewinnych małych dzieciach.
Uroczystość zgromadziła około 10 tysięcy osób z całej Polski, w tym liczne delegacje z Warmii i Mazur.
— Obecność wielu organizacji społecznych i patriotycznych pokazuje, jak ważne jest upamiętnienie tych tragicznych wydarzeń. Smuci nas jednak brak obecności najwyższych władz państwowych — powiedział nam Piotr Lisiecki, lider Konfederacji na Warmii i Mazurach i działacz Towarzystwa Miłośników Wołynia i Polesia z Olsztyna.
Z relacji, którą podzielił się z nami Piotr Lisiecki, wynika, że uroczystość była pełna wzruszeń. Wiele osób na kolanach oddawało cześć ofiarom ukraińskiego ludobójstwa na Polakach. Pole wokół pomnika było otoczone tysiącami polskich flag. Setki delegacji składało kwiaty, a organizacje kombatanckie wymowny sposób pochyły sztandary przed cokołem pomnika.
Podczas ludobójstwa na Polakach na Wołyniu, Podolu oraz w Małopolsce Wschodniej w bestialski sposób UPA wymordowało 120 tysięcy Polaków, ale także wielu Ukraińców, którzy nie chcieli przyłączyć się do masakry. Duża część uczestników odsłonięcia pomnika to trzecie pokolenie Polaków, tych, którzy uszli z życiem przed UPA i bliskich pomordowanych.
Zapraszamy do obejrzenia poruszającej fotorelacji z wydarzenia, która dokumentuje, jakie emocje mu towarzyszyły.
Marek Adam