Bł. Regina Protmann – blask Świętej Warmii

Szukamy autorytetów, które by łączyły społeczność Świętej Warmii, taką bez wątpienia jest osoba błogosławionej Reginy Protmann.

Bł. Regina Protmann jest znana wśród wiernych Kościoła, lecz nauczyciele edukacji regionalnej oraz katecheci mają jeszcze wiele do zrobienia, dla przybliżenia tej szczególnej postaci dzieciom i młodzieży.

Bł. R. Protmann urodziła się w 1552 w Braniewie, największym mieście biskupstwa warmińskiego. Regina pochodziła z zamożnej rodziny, ojciec był dobrze prosperującym kupcem, matka zaś pochodziła z wpływowego rodu Tingel. Rodzice Reginy mieszkali w bogatej części miasta, posiadali duże gospodarstwo rolne oraz własny spichlerz. Braniewo w ówczesnym czasie należało do związku hanzeatyckiego, kupcy braniewscy i tym samym ojciec Reginy należeli do elity miasta oraz Warmii.

Regina otoczona kochającą katolicką rodziną, otrzymała gruntowne, solidne wykształcenie, wśród grupy rówieśników wyróżniała się przywódczymi cechami. Wychowana w duchu wiary katolickiej, Regina pochłaniała zasady prawd Ewangelii oraz pogłębiała gruntowną wiedzę religijną.

W oparciu o relacje ówczesnych świadków z otoczenia Reginy, przyszła błogosławiona, dochodząc do pełnoletności, odkryła swój charyzmat wiary. Dużą rolę w tym procesie, odegrał osobisty spowiednik jezuicki. Całkowite wycofanie się Reginy od życia towarzyskiego i  konsumpcyjnego, w stronę pogłębionej modlitwy i ascezy nałożyło się na epidemię dżumy (1571-1572) w mieście oraz w okolicy. Widok osób cierpiących oraz umierających, zdeterminował Reginę do ofiarnej pomocy charytatywnej ofiarom zarazy.

Niebagatelną rolę w postawie Reginy należy przypisać istniejącemu w Braniewie (1565), pierwszemu w Rzeczypospolitej Szlacheckiej kolegium jezuickiemu, powstałemu pod wpływem obrad i decyzji  Soboru Trydenckiego (1545-1563). Założycielem kolegium był kardynał Stanisław Hozjusz (1504-1579) aktywny uczestnik Soboru Trydenckiego.

Rezygnując z życia rodzinnego, wygód, Regina w 1571 roku mieszkając w bardzo skromnych warunkach, bez środków do życia, oddaje się posłannictwu ludziom chorym oraz żyjącym w skrajnej nędzy. Odwiedzała chorych oraz potrzebujących, włączyła się w jezuicką działalność charytatywną oraz ewangeliczną zgodną z duchem Trydentu.

Po wielu doświadczeniach oraz obserwacjach Regina zakłada szkołę dla dziewcząt w konwencie braniewskim. Sama zajmowała się, oprócz edukacji, organizacją oraz estetycznym ubiorem samych uczennic. Wzorem edukacyjnym dla uczennic było życie i postawa Matki Bożej.

Wielka innowacyjność szkoły polegała na stworzeniu wspólnoty o nowym profilu, skierowanym w stronę potrzeb ówczesnego świata. Przedsięwzięcie Reginy, odchodziło od klasycznych reguł zakonnych, nowe reguły były bardziej otwarte na potrzeby otoczenia i czasu.

Swoją wspólnotę prowadzoną na wzór zakonny, powierzyła kierownictwu oraz duchowej opiece zakonowi jezuitów.

Zgromadzenie, które w sposób ewolucyjny powstało z placówki edukacyjnej dla dziewcząt, kładło silny nacisk na kontemplacje mającą wielki wpływ na działalność apostolską oraz ascezę.

Jeszcze za życia Reginy Protmann jej dzieło zyskało poparcie, błogosławieństwo oraz zatwierdzenie Reguły biskupa warmińskiego Marcina Kromera (1583). Stolica Piotrowa zatwierdziła Regułę Zgromadzenia Reginy Protmann w 1602 roku.

Na orędowniczkę zgromadzenia, Regina wybrała św. Katarzynę Aleksandryjską.

Regina Protmann zmarła w opinii świętości, 18 stycznia 1613 roku w Braniewie. 13 czerwca 1999 roku, matka Regina Protmann została beatyfikowana przez papieża Jana Pawła II. Decyzją uchwały Rady Miasta Braniewo z dnia 28 czerwca 2000 roku, została ustanowiona patronką miasta.

Obecnie siostry katarzynki wypełniają swoją misję na trzech kontynentach: europejskim (cztery prowincje w pięciu krajach), amerykańskim (Brazylia) oraz afrykańskim (trzy filie prowincji polskiej) z siedzibą Zarządu Generalnego w Grottaferrata-Rzym. W Polsce wykonują swoją posługę w czterech diecezjach: olsztyńskiej, elbląskiej, warszawskiej oraz częstochowskiej. Biorąc pod uwagę charyzmę powołania i dotychczasową działalność Zgromadzenia Katarzynek, jest szansa w przyszłości, że doczekamy się świętej z Warmii.

Henryk Pejchert