Badania mówią, że 3/4 Polaków niewiele, albo nic nie wie o tzw. zielonym ładzie. Jeśli już, to kojarzą go z ochroną roślin, zwierząt itd. Eurowybory są okazją, aby ten temat przybliżyć. Zacznę od termomodernizacji i ogrzewania.
Bawaria – już 20 lat temu słyszałem od pracujących tam Polaków, że bogatych Bawarczyków nie stać na pełne ogrzewanie. Trochę ogrzewania elektrycznego w pokojach, a korytarze zarośnięte grzybem, zawilgocone, jako skutek braku ogrzewania – właścicieli nie było nań stać. Kandydaci koalicji 13-stego grudnia chętnie głosują za antyludzkimi i za antypolskim prawami UE, w tym za zielonym ładem. Zakaz używania węgla, peletu, ba nawet gazu (por: https://www.msn.com/pl-pl/finanse/najpopularniejsze-artykuly/kara-finansowa-za-u%C5%BCywanie-pieca-gazowego-nowe-przepisy-niebawem-zaskocz%C4%85-wielu/ar-BB1mjdoC?ocid=winp2fptaskbarent&cvid=d98e13901dbe40f4b620a16d2abf3684&ei=26). A energia elektryczna drożeje, gdzie udział haraczy wprowadzonych prawem UE wynosi już 45% i ma być jeszcze większy. Tylko wspomnę o dążeniu, aby podwoić cenę uprawnień ETS (od emisji CO2). To tylko kwestia czasu, jak wiele osób będzie zimą zamarzać. Pompy ciepła, to śmiech. Wiele osób dało się nabrać, a potem na forach lament, że drastycznie wzrosły rachunki za energię elektryczną. Dodajmy, że ta energia dalej drożeje i to dynamicznie. A Polacy nie są tak bogaci, jak Bawarczycy.
Trochę wspomnę o dyrektywie UE, która ma zmusić właścicieli mieszkań i domów do termomodernizacji. To ma nastąpić w krótkim czasie. A co, jeśli ktoś jest biedny, nie ma też zdolności kredytowej? Ta ustawa, to ustawa wywłaszczeniowa, bo to właściwa nazwa dla niej.
Jedynie niejaki Józef Bąk, syn ustawionego tatusia nie musi się martwić, bo z naszych podatków będzie żył, jak przysłowiowy pączek w maśle, przy suto zastawionym stole.
Proponuję reklamówki wyborcze z hipotetycznymi nagłówkami z gazet, np.: w mieście X zamarzło 50 osób, mieście Y 100 osób, a na koniec aktor ucharakteryzowany trochę na Jaruzela, trochę na Tuskaszenkę, w ciemnych okularach, z poważnym głosem, że polecił na ulicach rozstawić koksowniki. A na zakończenie, w kontrze, przy suto zastawionym stole Józef Bąk. Głos lektora zza ekranu: po co to wszystko? Wystarczy zagłosować przeciw kandydatom KO, SLD, TD.
Łupaszka