Najchętniej czytany konserwatywny portal Warmii i Mazur
  • Fundacja im. Piotra Poleskiego
  •    
  • Kontakt
Opinie Olsztyn
  • Olsztyn
  • Warmia i Mazury
  • Historia
  • Kultura
  • Media
  • Polityka
  • Społeczeństwo
Brak wyników
Zobacz wszystkie wyniki
Opinie Olsztyn
  • Olsztyn
  • Warmia i Mazury
  • Historia
  • Kultura
  • Media
  • Polityka
  • Społeczeństwo
Brak wyników
Zobacz wszystkie wyniki
Opinie Olsztyn

Final countdown

Final countdown

Okazało się, że tytuł mojego wpisu z piątku stał się dość proroczy. Wygląda na to, że rzeczywiście rozpoczęło się „ostatnie odliczanie” i wszystko wskazuje, iż zegar tyka dla Trzaskowskiego. Aby tak się stało, sztab Nawrockiego musi szybko przepracować kilka kwestii, które zadecydują o ewentualnym zwycięstwie. Przyjrzyjmy się im po kolei.

1. Podstawowym problemem rozstrzygającym o wyniku II tury, będzie zdolność do mobilizacji elektoratu centroprawicowego przede wszystkim na wsi i w miejscowościach poniżej 50.000 mieszkańców. Tam Nawrocki powinien zdecydowanie wygrać, ale frekwencja w I turze wyniosła tam sporo poniżej średniej ogólnopolskiej (67,3%). To skutkowało o tym, że nie udało się pokonać Trzaskowskiego w I turze.
Tam właśnie głosuje prawie 18,5 mln. Polaków z 29,2 mln uprawnionych. Trzeba więc wyraźniej zdominować tę część elektoratu, bo druga strona nie ma szans nadrobić strat poniesionych w tej przestrzeni, sukcesami w dużych miastach miastach (miasta powyżej 100.000 to niecałe 7.4 mln. uprawnionych) Walka o frekwencję musi się rozegrać przede wszystkim na wsi i w miastach do 10.000 mieszkańców (7,1 mln głosujących), bo tu różnica frekwencji w stosunku do największych miast wyniosła ponad 10%.

2. Wynik Trzaskowskiego uratowany został właśnie sporym uzyskiem w tych mniejszych społecznościach, ale pamiętać trzeba, że procentowo uzyskał on jedynie 1% więcej niż 5 lat temu. To pokazuje, jak ograniczone możliwości wzrostu ma jego formacja i tym bardziej kampania Nawrockiego winna być zorientowana na ten wymieniony elektorat.

3. Wynik wyborów stanowi i tak trzęsienie ziemi, bowiem przy bardzo wysokiej frekwencji pogrzebane zostały trzy siły polityczne na raz. Są to siły związane z rządem 13 grudnia i to one płacą w pierwszym rzędzie potężną cenę narastającej niechęci i rozczarowania Tuskiem. Spektakularna klęska Hołowni, ciągnie także na dno PSL, a do tego jeszcze pojedynek na lewicy skutkuje erozją formacji Czarzastego. Nie wnikając na tym miejscu, jak wpłynie to na los koalicji 13 grudnia wskazać trzeba, że sytuacja ta stawia Trzaskowskiego w skrajnie trudnej sytuacji. Musi on bowiem z jednej strony zapewnić sobie utrzymanie poparcia Biejat, Hołowni i Senyszyn i znaleźć sposób na przekonanie wyborców Zandberga. Realizację tego zadania musi połączyć z próbą przyciągnięcia jakiegoś fragmentu elektoratu prawicowego. Poparcie lewicy da mu bowiem orientacyjnie jedynie ok. 15% (o ile wszyscy zagłosują na niego), a to za mało by wygrać drugą turę. Musi on zatem próbować łączyć ogień z wodą i próbować wmówić i skrajnej lewicy i twardej prawicy, że w równej mierze spełnia ich oczekiwania. O ile przez ostatnie miesiące można było opowiadać jakieś bajki, bo w mnogości kandydatów pewne rzeczy można było przykrywać, teraz takie zabiegi skazane są już jednak na niepowodzenie. Innymi słowy kampania Trzaskowskiego jest naprawdę w bardzo szerokim rozkroku.

4. Zadanie Nawrockiego jest łatwiejsze, bowiem zsumowany rezultat centroprawicowych kandydatów z I tury wyniósł ponad 53%. Utrzymanie tego poparcia i demobilizacja elektoratu Zanderbga i Senyszyn, są dla niego – obok zaktywizowania elektoratu wiejskiego i małomiasteczkowego – kluczem do zwycięstwa.

5. Warto podsumować też na tym miejscu kompletny blamaż sondażowni, które jak jeden mąż zaklinały rzeczywistość wieszcząc Nawrockiemu wynik w granicach 25%, a jednocześnie niemal do końca utrzymując, iż przewaga Trzaskowskiego nad nim wynosi min. 5 – 6 %. „Nie udało się” im również „uchwycić” rzeczywistego poparcia dla Mentzena i Brauna, ale za to ochoczo pompowały Hołownie, Zandberga i – zwłaszcza – Biejatową. Oczywiście zupełnym przypadkiem.

6. Podobnie rzecz się ma z „wolnymi mediami”. Tu kwintesencją ich kompromitacji była szczera do bólu wypowiedź szefa wp.pl niezawodnego red. Kapusty – „Co uderzające w wyniku Nawrockiego – żyjemy w rzeczywistości, w której żadna realna, duża, głośna afera, z której kandydat nie umie się jasno wytłumaczyć, nie ma później wpływu na wynik wyborów. Nawrocki wił się w kwestii mieszkania „Pana Jerzego”, zmieniał wersje, wręcz coraz mocniej pogrążał się wchodząc w większe szczegóły, a koniec końców wynik wyborczy ma wyższy niż można się było w pierwszej turze spodziewać.” Facet, który do nieprzytomności przy pomocy swoich cyngli forsował skręconą przez ABW „aferę” zdumiewa się, że jego perfidna gra dotarła jedynie do patologicznych umysłów najtwardszego Tuskowego betonu. Szczerość rzaqdko spotykana w tym środowisku.

7. Na koniec – odnosząc się do konkretnych wyników I tury i mojej prognozy – nie sprawdziło się moje przewidywanie, iż Nawrocki zdoła wyminąć Trzaskowskiego. O przyczynach tego pisałem na początku. Niemniej patrząc jedynie na wyniki procentowe, moje predykcje były o wiele bliższe niż przewidywania wszystkich pracowni razem wziętych. I tak mój wynik Trzaskowskiego okazał się o 0,5% niższy niż w realu, Nawrockiego o 2,5% wyższy, Mentzena 1,7% niższy, Brauna 2,3% niższy, Hołowni 1% wyższy, a Zandberga i Biejat trafiony. Zaryzykuję przypuszczenie, iż pomyliłem się co do przesunięcia między Nawrockim i Braunem oraz Hołownią i Mentzenem. Można to skądinąd szerzej uzasadnić, ale nie ma to miejsca. W sumie, takiej precyzji, mogą mi z pewnością pozazdrościć twórcy wydumanych sondaży.

8. Znacznie ciekawsze jest jednak przełożenie niedzielnych wyników na wynik II tury. Przy założeniu powtórzenia się frekwencji z I tury i przy zastosowaniu mojego modelu, wynik wyglądałby następująco:
NAWROCKI – 51,6 : TRZASKOWSKI – 48,4.

Moja piątkowa prognoza – proszę sprawdzić – była następująca:
NAWROCKI – 51,4 : TRZASKOWSKI – 48,6.

Prof. Grzegorz Górski

UdostępnijTweetujWyślij
Poprzedni artykuł

Brońmy naszego okna wolności!

Następny artykuł

Olsztyn – Miasto Ciszy. Jak można głosować na tych, którzy chcą oddać twój dom bez walk

Następny artykuł
Olsztyn – Miasto Ciszy. Jak można głosować na tych, którzy chcą oddać twój dom bez walk

Olsztyn – Miasto Ciszy. Jak można głosować na tych, którzy chcą oddać twój dom bez walk

Zaloguj się login żeby komentować
Opinie Olsztyn

Najchętniej czytany konserwatywny portal Warmii i Mazur

Tematy w serwisie:
agresja antyPiS bezpieczeństwo Donald Trump Donald Tusk edukacja geopolityka gospodarka historia Polski II wojna światowa Jerzy Szmit KO koalicja 13 grudnia komunizm Kościół Katolicki kultura Lewica LGBT manipulacja media neomarksizm Niemcy Olsztyn opinie olsztyn Piotr Grzymowicz PiS PO polityka zagraniczna Polska Pomnik Wdzięczności Armii Czerwonej prawo PSL Rafał Trzaskowski Rosja samorząd Stany Zjednoczone Szubienice w Olsztynie totalna koalicja totalna opozycja Ukraina Unia Europejska USA wiara wojna wybory
© 2019-2022 Opinie.Olsztyn.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.
  • Polityka prywatności

Welcome Back!

Login to your account below

Forgotten Password?

Retrieve your password

Please enter your username or email address to reset your password.

Log In
  • Olsztyn
  • Warmia i Mazury
  • Historia
  • Kultura
  • Media
  • Polityka
  • Społeczeństwo
  •  
  • Fundacja im. Piotra Poleskiego
  • Kontakt
Brak wyników
Zobacz wszystkie wyniki

© 2019-2022 Opinie.Olsztyn.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

This website uses cookies. By continuing to use this website you are giving consent to cookies being used. Visit our Privacy and Cookie Policy.
Przejdź do treści
Otwórz pasek narzędzi Ułatwienia dostępu

Ułatwienia dostępu

  • Powiększ tekstPowiększ tekst
  • Zmniejsz tekstZmniejsz tekst
  • Odcienie szarościOdcienie szarości
  • Wysoki kontrastWysoki kontrast
  • Odwrotny kontrastOdwrotny kontrast
  • Jasne tłoJasne tło
  • Podkreśl łączaPodkreśl łącza
  • Prosta czcionkaProsta czcionka
  • Resetuj Resetuj