Nie będę pouczał pana Prezydenta, co ma robić, ale wysunę jedną propozycję. Koalicja 13 grudnia uznaje orzeczenie Sądu Najwyższego ws. ważności wyborów, a nie uznaje orzeczeń ws. panów Kamińskiego i Wąsika.
Chyba totalni zapomnieli, że nie są w hipermarkecie i to nie oni decydują, co włożyć do koszyka. Jeśli Tuskaszenka i jego (nie)rząd twierdzą, że ww. izba SN nie istnieje, jest nielegalna, to pan Prezydent winien spytać przed podpisaniem ustawy budżetowej, czy ta ww. izba SN jest legalna i czy jej orzeczenia są legalne. Jeśli nie, nie ma obecnego Parlamentu, a rząd Tuskaszenki jest uzurpatorem i celem naprawy sytuacji, należy rozpisać nowe wybory. Jeśli IPiUS SN jednak istnieje, jest legalna, to legalne są jej orzeczenia ws. Kamińskiego i Wąsika.
Obserwuję temat procedury UE ws. nadmiernego deficytu i ostatnie informacje, że w okolicach maja, tuż przed wyborami do parlamentu UE, będzie ogłoszone, że tej procedury nie będzie. Pewnych rzeczy nie ogłoszą przed wyborami, ale po wyborach. Tu nasuwają się trzy tematy, czyli rezygnacja z niższego VAT, radykalne podniesienie wieku emerytalnego, a już jest sporo artykułów, że do 70 lat i trzeci temat, czyli ponowna kradzież pieniędzy emerytalnych. Jeśli rządzi się uchwałami, wbrew prawu i Konstytucji, to można ukraść PPK i PPE, pomimo że są to pieniądze indywidualne, prywatne (https://opinie.olsztyn.pl/spoleczenstwo/tusk-planuje-kradziez-ppk-i-ppe/ ). Sprawa kradzieży OFE pokazała, że ludzie nie rozumieją pieniędzy, których nie mogą dotknąć, a cała sprawa rozegra się po czerwcowych wyborach do parlamentu UE. W artykule zaproponowałem, aby całą akcję przeprowadziła Solidarność. Ludzie uwierzą w pieniądze, które dotkną, a po dobrze przeprowadzonej akcji, poparcie dla koalicji 13 grudnia będzie wspomnieniem.
Piotr Solis
P.S. Proszę Szanownych Czytelników o możliwie szerokie rozpowszechnienie tego artykułu, na różnych forach.