Znana jest hojność Tuska w … składaniu obietnic. Jak do tej pory nic go to nie kosztowało, bo … „obietnice polityczne wiążą tylko tych, którzy w nie wierzą” – rechotał Radek Sikorski z Jackiem Vincent-Rostowskim podczas opłaconej z publicznych pieniędzy kolacji w „Sowa & przyjaciele”. Co się stało, że Tusk bez obietnicy (a może była cicha?) odwdzięcza się przestępcom?!
Tusk ustami „wiceministry” Ejchart z Ministerstwa Sprawiedliwości „Koalicji 13 grudnia” zapowiedział (faktycznie już się to dzieje) „na tę kadencję zmniejszenie liczby więźniów o 20 tys.”. Celem samym w sobie jest liczba, a nie merytoryczne przesłanki?! Sama Ejchart jest postacią wielce ciekawą. Do 10.01.2024 roku była żoną Jacka Dubois, obrońcy Beaty Sawickiej oskarżonej o korupcję, a także pełnomocnika procesowego Tuska i Komorowskiego. Ale nie miała nic przeciwko osadzeniu w więzieniu posłów(!): Kamińskiego i Wąsika. „Była”, bo rozwiodła się z prawnikiem Dubois, rzekomo z powodu konfliktu interesów, który miał być związany z jej funkcją „wiceministry” oraz działalnością męża. Teraz już nie będzie prowadziła interesów z „byłym”!? Tak się załatwia w rządzie Tuska!
Decyzja ta ma być podyktowana rzekomym przepełnieniem więzień. Tymczasem Dyrektor Biura Ewidencji Centralnego Zarządu Służby Więziennej w komunikacie z dn. 15.03.2024 r. podaje, że zaludnienie to w skali kraju wynosi … 88.75 % i nie została przekroczona ogólna pojemność cel. Dla Tuska: niepełne jest przepełnieniem!?
Szatańskie zamiary Tuska odsłonił poseł Łącki z twarzą myślą nieskalaną i wzrokiem tęskniącym za rozumem, gdy chlapnął: „Nam po prostu są potrzebne te miejsca w więzieniach, żeby zacząć tam wsadzać działaczy PiS-u”. Jednocześnie, z drugiej strony czują, że mają diabła za skórą. Tusk już wie, że czeka go odpowiedzialność karna za to co robi: „Jeśli wróci PiS, to wszyscy na tej sali pójdą siedzieć” – ostrzegał. To posiedzenie nie rządu, a gangu pruszkowskiego!
Tusk w orędziu telewizyjnym (w TV polskojęzycznych i bandycko zawłaszczonej TVP publicznej) do Narodu (czy docelowo Polskiego?) oznajmił: „Zwyciężymy, to już się stało [dzięki je**ćpisom]. Rozliczymy zło, to już się dzieje [dzięki rotacyjnemu marszałkowi, pijakowi od kultury, uzurpatorowi sprawiedliwości Bodnarowi – „zgodnie z prawem tak jak Tusk je rozumie”]. Naprawimy krzywdy [esbekom?!], to też już zaczynamy, i najważniejsze – pojednamy”. No, można powiedzieć: „pojednanie” z przestępcami jest pełne. Z oskarżonymi: „złotym chłopcem” Platformy – Nowakiem, ministrem „meliorantem” Gawłowskim, „kopertnikiem” Grodzkim, adwokatem (chce być prokuratorem) Giertychem, z celi do Brukseli Karpińskim i innymi z rządu Tuska – tak samo. W myśl doktryny Neumanna: „Jak będziesz w Platformie, to będę cię bronił ku*wa jak niepodległości”.
Tusk stosuje starą esbecką (dobrze wyszkolony) zasadę, zgodną z 13-toma przykazaniami Sun-Tzu (https://opinie.olsztyn.pl/kultura/montaz-vladimira-volkoffa/): 4 – Posługuj się ludźmi złymi (Palikot, dzisiaj Sienkiewicz, Bodnar). 6 – Siej niezgodę między obywatelami (obiecuj w dwójnasób to co PiS obiecał różnym grupom społecznym, „naród śląski”, nie daj pieniędzy instytucjom kościelnym). 7 – Podżegaj młodych przeciwko starym (mohery, je**ć PiS). 8 – Drwij z tradycji (okrojona podstawa programowa, zakaz asyst wojskowych podczas uroczystości kościelno-patriotycznych). 11 – Sprzyjaj rozwiązłości (LGBT, „wściekłe macice”, pigułka PO, „bezpieczna aborcja”). 12 – Nie żałuj pieniędzy … dla swoich (dla Polaków „piniendzy nie ma i nie będzie”). A teraz … więźniowie! Wszystko to robi, by przykryć (zresztą nieudolnie, a raczej bezczelnie), czy aby tylko swoje nieudacznictwo?! Czy też żeby Polacy nie myśleli o prawdziwych celach Tuska?! Że to celowe działania zlecone przez Brukselę, czyt. Berlin dot. zielonego ładu, przymusowej relokacji migrantów, załamania polskiego rolnictwa, federalizacji Unii (przekształcenie konfederacji suwerennych państw w federację – jedno państwo z rządem centralnym w … Berlinie)?!
Tak czy owak Tusk ma za co być wdzięczny wiernemu, przestępczemu elektoratowi. W wyborach parlamentarnych Platforma, a potem Koalicja dla zmylenia Obywatelska z przystawkami, w zakładach karnych uzyskiwała do 85% (PiS – 8%) głosów poparcia. W wyborach prezydenckich to poparcie dochodziło do 95%! Niezaprzeczalnie, zdeklarowanymi ulubieńcami więźniów są kandydaci Koalicji rzekomo Obywatelskiej.
Poza tym, szubienice, sowiecka padlina, Pomnik Wdzięczności [zbrodniczej] Armii Czerwonej – czerwonych bydlaków z Katynia i Smoleńska, Buczy i Izumia, okupanta Polski, których tak żarliwie broni lewactwo na czele z czerwonym towarzyszem Grzymowiczem, w Olsztynie należy zburzyć! Od wieków wolne narody burzą pomniki swoich okupantów.
Antoni Górski