To „oczywista oczywistość”, że Robert Lewandowski za swoje wybitne osiągnięcia sportowe powinien zostać uhonorowany przez Prezydenta RP.
Lewandowski – najlepszy piłkarz świata – otrzymał z rąk Andrzeja Dudę jedno z najwyższych odznaczeń państwowych, bo po prostu na to zasłużył. Krzyż Komandorski to docenienie jego spektakularnych osiągnięć w Polsce i za granicą oraz nieustannego utrzymywania się na szczycie już przez 11 lat. Zna go cały świat, a on zawsze pamięta, że jest Polakiem i że w związku z tym – jako gwiazda sportu i osoba publiczna – ma wobec Polski obowiązki.
Lewandowski w koszulce z orzełkiem na piersi zadebiutował w 2008 roku. Łącznie wystąpił w niej jak na razie 116 razy i zdobył 63 gole, co w obu przypadkach jest rekordem reprezentacji Polski. W 2016 roku dotarł z drużyną narodową do ćwierćfinału mistrzostw Europy. Godnie reprezentuje nasz kraj jako sportowiec i jako człowiek, dlatego w poniedziałek 22 marca 2021r. Prezydent RP Andrzej Duda wręczył kapitanowi naszej kadry Krzyż Komandorski Orderu Odrodzenia Polski. Andrzej Duda podkreślił, że jedną z wyróżniających Roberta Lewandowskiego cech jest systematyczna, ciężka praca.
Tymczasem Platforma Obywatelska – partia Janusza Cichonia, Jacka Protasa, Anny Wasilewskiej rządząca Olsztynem razem z Grzymowiczem – zamiast wspólnie z większością rodaków naszemu mistrzowi pogratulować, ustami Iwony Hartwich, posła z Koalicji Obywatelskiej, za przyjęcie odznaczenia w ostry (wręcz hejterski) sposób go zaatakowała.
Sądzę, że komentarz jest tu zbyteczny.
Keram