Kongres Przyszłości jest sztandarową marką “Gazety Olsztyńskiej” i jej wydawcy. Tegoroczny był okazją do dyskusji na temat przyszłości regionu i samego Olsztyna pod względem bardzo wielu aspektów. I jest zadziwiające, jak głos wielu panelistów kongresu wpisuje się w koncepcję Metropolii Olsztyn.
Kongres jest wydarzeniem, które już na stałe wpisało się w kalendarz uwzględniany zarówno przez samorządowców, przedsiębiorców, jak polityków z Warmii, Mazur i Powiśla. To inicjatywa, którą nowy wydawca “Gazety Olsztyńskiej” odziedziczył wraz “z inwentarzem” po zmianie struktury właścicielskiej spółki, do której należy “Gazeta Olsztyńska”. Po tegorocznym kongresie można powiedzieć, że nie tylko odziedziczył, ale zmienił, tchnął życie i skierował na nowy, ciekawy nurt.
Na pewno kongres, który ma swoją sześcioletnią historię przestał być pudrowym “świętem radości” a stał się miejscem rzeczywistej dyskusji, a także zderzeń różnych koncepcji. Było to widać szczególnie podczas ważnych paneli prowadzonych na temat przyszłości nie tylko regionu, ale gospodarki całej Polski w kontekście wojny, która wywołała Rosja w Ukrainie.
Tutaj widać największą zmianę w podejściu organizatora wobec pierwszych czterech Kongresów Przyszłości. W otwarty sposób mówiono o zagrożeniach, ale i szansach dla przedsiębiorców po — miejmy nadzieję — zwycięstwie Ukrainy w wojnie z Rosją. Dyskusję dedykowaną głównie inwestorom, powinni wysłuchać z uwagą przedstawiciele branż, które będą odbudowywane.
— Rynki finansowe i podmioty gospodarcze skupiają uwagę na wojnie na Ukrainie, która wywiera ogromny wpływ na gospodarkę Ukrainy. W czasie debaty podkreśliłem jednak, że Narodowy Bank Ukrainy kontynuuje politykę stałego kursu, co pozwala zachować kontrolę nad dynamiką inflacji i zapewnia sprawne działanie systemu finansowego — stwierdził w swoich pokongresowych refleksjach Viktor Karpinets, dyrektor Centrum Rozwoju Biznesu Ukraińsko-Polskiego w KredoBank S.A.
Uczestnicy różnych paneli wielokrotnie podkreślali rolę bezpieczeństwa dla przyszłości regionu. Wielokrotnie padały słowa uznania wobec wicepremiera Mariusza Błaszczaka, który jako szef MON prowadzi do odtwarzania kolejnych jednostek Wojska Polskiego w regionie.
— Sprawa, o której dziś często myślimy to bezpieczeństwo. Z pewnością w nieodległej przyszłości Warmia, Mazury i Powiśle będą mogły mówić o sobie jako o regionie, w którym możemy czuć się bezpiecznie, a obecne tu jednostki Wojska Polskiego są nie tylko filarem tego bezpieczeństwa, ale też kołem zamachowym gospodarki — jeszcze przed rozpoczęciem kongresu stwierdził wojewoda warmińsko-mazurski Artur Chojecki.
Niezwykle ciekawie brzmiały przewidywania dotyczące przyszłości regionu i samego Olsztyna za 10 lat. To perspektywa, która przestaje być futurologią, a jest dyskusją opartą na przewidywaniu efektów dziś prowadzonych działań.
I tu pojawiło się też zderzenie między oczekiwaniami części z panelistów a bieżącą polityką władz Olsztyna. Najmocniej zabrzmiało to w głosie starosty olsztyńskiego.
— Olsztyn za 10 lat wyobrażam sobie jako nie tyle jako miasto co jako aglomerację. Jako jeden organizm z całym obszarem, który stanowią liczne miejscowości wokół dzisiejszego Olsztyna. To kierunek działania i wyzwanie na najbliższe lata. Cel, który za 10 lat może być realnie osiągnięty. To moje wyobrażenie jest oparte na wielkim potencjale powiatu olsztyńskiego, który już w tej chwili przewyższa samo miasto Olsztyn — przekonywał Andrzej Abako, starosta olsztyński. — Już w tej chwili widać nowe trendy, na których będzie oparte funkcjonowanie aglomeracji olsztyńskiej. Coraz więcej mieszkańców Olsztyna znajduje pracę w powiecie olsztyńskim. Za 10 lat to będzie bardzo widoczne. Ten trend ulegnie wzmocnieniu, a sam aglomeracja olsztyńska będzie pięknym zielonym terenem, który będzie doceniony zarówno przez przedsiębiorców, jak mieszkańców — dodał.
— Olsztyn, jego obraz, jak i to wszystko, co się w różnych jego sferach będzie działo będzie zależało od tego, kto będzie miał władzę. Ale nie tylko… w tej kwestii istotne będzie również to, czy będzie przyjazny dla społeczeństwa, słuchając głosów mieszkańców — stwierdziła Małgorzata Suświłło, emerytowany prof. UWM. — Wydaje mi się, że jeśli w Olsztynie pojawi się gospodarz, który będzie słuchał swoich mieszkańców, a także będzie dobrze współpracował z Uniwersytetem Warmińsko-Mazurskim, to jego przyszłość jest świetlana. UWM powinien być siłą napędowego rozwoju Olsztyna w różnych sferach — podkreśliła.
Kongres Przyszłości 2022 był miejscem, w którym dyskusję w ponad 20 panelach brało udział przeszło 70 prelegentów. Gospodarka, nowoczesne technologie, energetyka jutra, strategiczne inwestycje w regionie, samorząd przyszłości, medycyna przyszłości, wyzwania współczesnych społeczeństw, nowe trendy na rynku pracy — to tylko niektóre z bloków tematycznych kongresu. Na jego podsumowanie trzeba jeszcze zaczekać. Ochłonąć, z uwagą wsłuchać się jeszcze raz w treści przedstawione przez uczestników. Te organizator udostępnia na swoich kanałach informacyjnych.
“Opinie” o pokongresowy komentarz poprosiły Jerzego Szmita, prezesa Fundacji im. Piotra Poleskiego i propagatora utworzenia Metropolii Olsztyn.
— Na pewno i regionowi, i Olsztynowi jest potrzebne otwarcie. Szczególnie Olsztyn potrzebuje działań, które uczynią z niego prawdziwe centrum kultury, zdrowia, edukacji, sportu. Każda inicjatywa w tym kierunku będzie procentowała i podniesie rangę miasta i regionu. Warmia i Mazury muszą w końcu stać się miejscem, które jest nie tylko turystyczną atrakcją, ale przede wszystkim jest dobrym miejscem do zamieszkania i pracy — podkreślił Jerzy Szmit.
— Jestem zbudowany intelektualnym wymiarem Kongresu. Przybyli do Centrum Konferencyjnego UWM goście pokusili się o niezwykle cenne analizy, syntezy i sformułowali wnioski pozwalające wytyczyć pozytywne cele i kierunki działania. Z punktu widzenia świadomego kształtowania naszej przyszłości opartej na wiedzy, doświadczeniu i optymizmie to nader pouczająca lekcja — po zakończeniu kongresu stwierdził Maciej Matera, prezes spółki wydającej “Gazetę Olsztyńską” i jej redaktor naczelny.
Podczas Kongresu ogłoszono laureatów plebiscytu na najpopularniejszych samorządowców Warmii i Mazur w 2022 roku. Swój jubileusz 25-lecia obchodziła tu również Warmińsko-Mazurska Specjalna Strefa Ekonomiczna S.A przyznając okolicznościowe medale i wyróżnienia licznym przedsiębiorcom. Kongres zakończył występ Marcina Dańca, który uraczył nas swoim najnowszym programem kabaretowym.
Marek Adam