Lektury szkolne i wóz Drzymały, jako symbol. Drzymała nie mógł wybudować domu ze względu na politykę germanizacyjną Bismarcka, bo był Polakiem, więc sprezentował sobie dom na kółkach i co jakiś czas zmieniał jego położenie. To historia? UE (czytaj Niemcy) pracuje nad przepisami zakazującymi budowy domów jednorodzinnych.
Od czerwca przyszłego roku budowa domów jednorodzinnych będzie mocno ograniczona, m.in. szkoła nie dalej, jak półtora kilometra od planowanej budowy. Do ogrzewania domów nie będzie dozwolone używanie węgla i gazu, do tego drastycznie wzrośnie podatek na te paliwa. Część planowanego prawa będzie wdrożona już w 2025r., po wyborach. To nie koniec złych informacji, bo Niemcy chcą całkowitego zakazu budowy domów jednorodzinnych, a planowany i przez wielu członków koalicji 13 grudnia zachwalany podatek katastralny, wysiedli wiele osób z ich własności.
Utrata własności to jedno, a zmuszanie Polaków do konsumpcji „robali”, zabranie alternatywy żywnościowej, bo rolnicy będą wyzuci ze swej własności jako pierwsi – podatek katastralny. To duża grupa przyszłych bezrobotnych. A co z pracownikami budowlanymi? Oni też stracą pracę! We wrześniu 2025r. Wejdzie w życie unijne prawo DATA ACT, które zmusi kierowców do dokonywania napraw w ASO, koszmarnie drogo. Kolejna grupa, mechanicy i właściciele warsztatów stracą pracę, a wiele osób nie będzie stać na utrzymanie samochodów. A jak ktoś nie ma zarobków, nie idzie do sklepu na zakupy. Kolejni pracownicy, którzy produkują niekupione towary staną się zbędni/bezrobotni.
Głośno się o tym nie mówi, ale są plany likwidacji lokalnych szkół i tworzenia giga-molochów, aby oderwać dzieci od rodzin i tradycji, aby poddać je indoktrynacji. Za PRL-u zachwalano tzw. „Dzietskije Sady” z ZSRR. To faktyczne pozbawienie rodziców do wychowywania swoich dzieci.
Czy Tuskaszenka wypełni „testament” Bismarcka? Zaprzeczy temu, ale już tyle razy skłamał, że należałoby te zaprzeczenia traktować jako kolejne kłamstwa. Jedyna prawda, jaką udzielił na piśmie w czasopiśmie ZNAK, to ta o jego nienawiści do Polski i polskości, o jego obrzydzeniu – tej prawdy się trzymajmy. Jego minister Bodnar i ambasador Ukrainy, też Bodnar, niech wracają na Ukrainę i bronią swego kraju, zamiast czynić podchody pod polskie wojsko – Micron wsypał Tuskasznkę, że temat wysłania polskiego wojska na Ukrainę zostanie ujawniony po 18 maja (spodziewali się wygrania wyborów w pierwszej turze).
Piotr Solis
