Od wielu lat wierni czekali na nową nominację kardynalską dla polskiego duchownego. Papież Franciszek zajęty nowymi próbami unowocześnienia Kościoła Powszechnego zwlekał z podjęciem ważnej decyzji dotyczącej polskiego Kościoła.
Najpoważniejszym kandydatem na nowego kardynała, „Księcia Kościoła” zdaniem wiernych, był arcybiskup krakowski, prof. teologii Marek Jędraszewski. W 2013 roku papież Franciszek włączył abp. Marka Jędraszewskiego do grona członków Kongregacji Wychowania Katolickiego.
Abp. Marek Jędraszewski, był przewodniczącym Komisji ds. Katechezy, szkół i uniwersytetów Rady Konferencji Biskupów Europy (CCEE). Hierarcha krakowski dał się poznać jako aktywny obrońca wiary w ostatnich niespokojnych latach.

W czasie ataku lewaczki Lempart z „szalonymi Julkami” na kościoły katolickie oraz kapłanów abp. Jędraszewski jako jeden z nielicznych stanął w obronie wiary. W swoich homiliach podkreślał zgubne działania lewackiej „cywilizacji śmierci” oraz zarazy LGBT+, czyli nazwał zło po imieniu.
Był za to atakowany niemal z każdej strony, szczególnie ze strony postępowej hierarchii.

9 lipca 2023 roku papież Franciszek ogłosił wyniesienie abp. Grzegorza Rysia do rangi kardynała, według wiernych było to przekreślenie szans nominacji do godności kardynalskiej dla abp. krakowskiego prof. Marka Jędraszewskiego. Nominacja abp. Grzegorza Rysia potwierdza kierunek liberalny dla Kościoła Powszechnego wyznaczonym przez obecnego papieża. Autentyczny obrońca wiary i wartości został zignorowany.
Kardynał G. Ryś jest także przewodniczącym Komitetu ds. Dialogu z Judaizmem. Ostatnio kardynał Ryś był bardzo wzburzony wyczynem posła Grzegorza Brauna, gaszącego w polskim Sejmie świece chanukowe, przepraszał Żydów w imieniu Polaków. Szkoda, że zapomniał szanowny kardynał o polskich zakonnicach z Jerozolimy, haniebnie atakowanych od wielu tygodni przez ortodoksyjnych Żydów.

Kardynał nie zwrócił uwagi, że 16 grudnia żydowscy barbarzyńcy zbombardowali okolice kościoła pod wezwaniem Świętej Rodziny w Gazie. Po bombardowaniu, snajperzy z armii izraelskiej strzelali do uciekających wiernych! Pytamy szanownego kardynała gdzie symetria w stosunkach i ewentualnego dialogu z judaizmem. Czy to celowy zabieg związany z nominacją kardynalską? Jeżeli tak, to kryzys w polskim kościele będzie się pogłębiał.
Na zakończenie artykułu chciałbym zamieścić fragment wystąpienia abp. Marka Jędraszewskiego w Krakowie, kapłana hierarchę, który jako jedyny potrafi bronić zasad wiary publicznie:
„Dzisiaj w tej wspaniałej wspólnocie rodzin, rodziców, dzieci, młodzieży możemy dać tylko jedną odpowiedź: Polska należy do Boga, który nam się w swojej miłości nieustannie objawia, Polska jest własnością Boga./…/. Pragną nas na nowo wprowadzić w czasy ciemności PRL-u”.
Można by rzec, gdzie była i jest społeczność kapłańska przez ostatnie trzy dekady (od Magdalenki)? Są kapłani walczący o zasady tradycjonalnej wiary (ks. Kardynał Stefan Wyszyński), ale są odsyłani ze swoich parafii na emeryturę (ks. Tadeusz Kiersztyn, ks. Roman Kneblewski) lub przenoszeni na prowincjonalne parafie, oddalone od większych skupisk wiernych.
Obecnie podczas „zamachu stanu” koalicji 13 grudnia, gdzie jest głos Kościoła? Nie chcę bardziej dołować sytuacji, bo zawsze będę w Kościele świętym, bo jest dziełem Jezusa Chrystusa!
Henryk Pejchert