Prezydent Olsztyna murem za Armią Czerwoną. „Moskwa docenia”

Samorząd Olsztyna z prezydentem Piotrem Grzymowiczem złożył odwołanie do Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego od decyzji wojewody o rozbiórce pomnika, który w przeszłości poświęcony był Armii Czerwonej. Były marszałek woj. warmińsko-mazurskiego Jerzy Szmit mówi portalowi tvp.info, że „upór prezydenta Grzymowicza został doceniony w Moskwie i przez rosyjską propagandę”.

Samorząd Olsztyna złożył odwołanie od decyzji wydanej 26 stycznia przez wojewodę warmińsko-mazurskiego, nakazującej miastu usunięcie pomnika wdzięczności armii sowieckiej. Wojewoda nadał decyzji rygor natychmiastowej wykonalności.

Chodzi o pomnik Wyzwolenia Ziemi Warmińsko-Mazurskiej, w przeszłości – Wdzięczności Armii Czerwonej. Powszechnie monument jest nazywany „szubienicami”. Wojewoda decyzję oparł o opinię IPN, który uważa, że gloryfikuje on ustrój komunistyczny.

https://olsztyn.tvp.pl/66119155/spor-trwa-prezydent-nie-chce-usunac-pomnika

Prezydent Olsztyna od dawna nie ukrywał, że chce pozostawienia pomnika i stworzenia w jego otoczeniu muzeum pamięci o minionej totalitarnej epoce. Na konferencji prasowej Piotr Grzymowicz oświadczył, że nie zmienia zdania w tej kwestii i skorzysta z przysługującego mu prawa odwołania się do ministerstwa kultury od decyzji wojewody.

Chcą ponownego rozpatrzenia sprawy

Miasto Olsztyn w odwołaniu wnosi o wstrzymanie natychmiastowego wykonania decyzji wojewody i zawieszenie postępowania odwoławczego. Chce też uchylenia decyzji wojewody o rozbiórce i umorzenia postępowania w tej sprawie lub uchylenia decyzji wojewody i skierowania sprawy do ponownego rozpatrzenia przez wojewodę.

Sprawa „szubienic” budzi w Olsztynie i kraju wiele emocji, a dodatkowo komplikuje ją fakt, że autorem pomnika jest wybitny polski artysta Xawery Dunikowski. I to ze względu na autora prezydent Olsztyna i jego stronnicy uważają, że monument powinien w mieście zostać.

„Buduje czarną legendę miasta”

W rozmowie z portalem tvp.info były marszałek województwa warmińsko-mazurskiego Jerzy Szmit stwierdził, że nie jest zaskoczony postawą prezydenta Grzymowicza.

– On od początku z niejasnych powodów, których możemy się jedynie domyślać, broni tego monumentu – stwierdził Szmit.

Polityk przypomniał, że w maju zeszłego roku Piotr Grzymowicz na koszt ratusza przeprowadził sondaż wśród mieszkańców.

– Z tego sondażu wynika, że tylko 6 proc. mieszkańców było za pozostawieniem „szubienic” – podkreślił, dodając, że włodarz Olsztyna „działa wbrew interesom mieszkańców Olsztyna i buduje czarną legendę miasta”.

– Olsztyn jest chyba ostatnim miejscem w Polsce, gdzie sowieckie pamiątki są na tak eksponowanych miejscach – stwierdził Szmit. Wskazał na wyjątkową symbolikę miejsca, w którym znajdują się „szubienice”.

– To jest przy głównej ulicy miasta. Naprzeciwko znajduje się Urząd Marszałkowski i Urząd Wojewódzki, a Grzymowicz się upiera, żeby to dalej stało – podkreślił.

Jak zaznaczył „upór prezydenta Olsztyna został zauważony i doceniony w Moskwie – rosyjska propaganda już to nagłośniła”.– Będziemy się domagać rozbiórki pomnika do skutku – podkreślił Szmit.

Redakcja

za TVP INFO: Prezydent Olsztyna murem za Armią Czerwoną. Moskwa docenia – tvp.info