Ukraińcy powiadali, dajcie nam broń, a my za i dla was pokonamy Ruskich. Cóż, nieznajomość historii szkodzi, nie tylko dzieciom w szkole. Zanim przejdziemy do geopolityki, słów kilka o praktykach Amerykanów.
Biden odkurzył starą ustawę, znaną z czasów II Wojny Światowej: Lend-Lease Act (por. https://pl.wikipedia.org/wiki/Lend-Lease_Act). Ustawa ta zezwalała udzielać rządowi amerykańskiemu pożyczek na cele obronne dla innych rządów. Dla przykładu, Anglicy otrzymali „pomoc”, którą spłacali aż do 2006r! A Ukraińcy wielce oburzeni, że Amerykanie mają jakieś roszczenia finansowe! Nazwać to głupotą, te głośno wyrażane pretensje Zełeńskiego, to nic nie powiedzieć. Jeśli chodzi o Amerykanów, to wystarczy sentencja łacińska, nihil novi – działają, jak zawsze działali.
Kto powiedział, że Amerykanie chcą całkowitej klęski Ruskich – od tego należałoby zacząć wywód. Zmartwieniem Amerykanów są Chińczycy, a nie Ruscy. Od Uralu na wschód mieszka ok. 8 mln. ludzi, głównie żółtych. Olbrzymi obszar jest praktycznie pusty, a równocześnie pełen bogactw naturalnych. Gdyby Chińczycy ten obszar opanowali, to oni rządziliby światem. Dla Amerykanów nie ma znaczenia, czy będzie to Mittel Europa Niemców czy miezdunarodnyj mir, od Lizbony do Władywostoku. Wystarczy im, że nie będą to Chiny (kitajce – pogardliwe, ruskie określenie).
Lewactwo utraciło, wreszcie, pieniądze z podatków Amerykanów i stąd ten świński kwik. Jak czytam recepty, jak uzdrowić finanse USA, to tak się zastanawiam, czy są w Europie i w Polsce ekonomiści, którzy rozumieją, co bełkoczą. Poza rasą oczywistą, ale nie o tym… Przeczytałem jedną z recept, że wystarczy w USA wprowadzić VAT, będzie nadwyżka budżetowa i będzie można znieść podatek dochodowy. A pomyślał jeden głąb z drugim, że wprowadzenie VAT natychmiast obniży dochód konsumentów, którzy, nie dość, że o skalę podatkową mniej kupią, to jeszcze zaczną oszczędzać… Natychmiastowe bankructwo wielu firm, masowe bezrobocie, a brak dochodów, to brak podatków … . Czy trzeba być ekspertem, aby to zrozumieć? I to miałoby być remedium na deficyt handlowy USA. Ja się zwalniam z komentowania debilizmu (przepraszam za słowa).
Piotr Solis