Bezczelność, nienawiść i agresja. Tak wygląda zlot totalnej opozycji w Olsztynie. Politycy PO otoczeni tysiącem swoich wyznawców z całej Polski, którymi za zagraniczne pieniądze fundują tygodniowe wakacje w Olsztynie, pokazali jaki mają program i jakiej chcą Polski. Lista postulatów szokuje!
Są na niej propagujące LGBT marsze równości w każdym mieście, małżeństwa homoseksualne, wyrzucenie religii ze szkół, wpuszczenie do Polski islamskich imigrantów, likwidacja większości szpitali powiatowych i… pręgierz dla nieprzychylnych opozycji dziennikarzy.
Jeżeli tak wygląda program totalnej opozycji, to Prawo i Sprawiedliwość i jej koalicjanci mogą być spokojni o władzę. W socjalmediach już pojawiły się prześmiewcze głosy domagające się wydłużenia trwania Campusu Polska Przyszłości (CPP) aż do najbliższych wyborów.
– Proszę o przywrócenie transmisji online z #CampusPolska, dawno nikt nie zrobił nam takiego prezentu! Wreszcie widzimy jaki macie plan na Polskę; niepokorni dziennikarze pod pręgierz, zabrać Polsce fundusze unijne, szpitale pozamykać, spiłować katolików – a to wszystko za niemieckie pieniądze. Niech Campus trwa aż do wyborów – napisał, pod wpisem Rafała Trzaskowskiego propagującym CPP na facebooku, związany ze Zjednoczoną Prawicą Dariusz Matecki.
Balcerowicza pręgierz dla dziennikarzy
Kpiną i szczytem hipokryzji można nazwać, to co działo się na spotkaniu Leszka Balcerowicza z uczestnikami CPP. Zamiast odpowiadać na pytania, proponował kupowanie swojej książki i zbywał dopytujących się o tragedię przedsiębiorców polegającej na wyprzedaży majątku narodowego, kiedy ten odpowiadał za gospodarkę.
Na wszystko miał jedną receptę. A tą jest zohydzanie Nowego Ładu zaproponowanego i realizowanego przez rząd Prawa i Sprawiedliwości. Nie potrafił jednak wskazać przekonujących argumentów, które byłyby polemiką z propozycją obozu władzy dla Polski i Polaków.
Leszek Balcerowicz nazwał obecne odzyskiwanie przez Polskę kontroli nad swoją gospodarką “ autorytarną przemianą” i znalazł rozwiązanie mające wesprzeć działania totalnej opozycji. To… pręgierz dla dziennikarzy. Oczywiście tylko tych, którzy piętnują działania opozycji…
– Zróbcie internetowy pręgierz, tak jest o wiele łatwiej – grzmiał ze sceny w olsztyńskim Kortowie Leszek Balcerowicz. – Dlaczego tylu ludzi się oburza, że haniebna propaganda nadawana jest przez dziennikarzy w „Wiadomościach”, a nie ma w internecie ich narastającej listy tych pseudodziennikarzy z imionami, nazwiskami i wizerunkami – zachęcał.
– Ten Campus miał być o przyszłości, a okazało się, że to powrót do średniowiecza – komentuje na swoim Twitterze Maciej Stańczyk, który jest uważnym obserwatorem hucpy odbywającej się na Campusie w Olsztynie.
Grodzkiego likwidacja szpitali
Uwagę obserwatorów, wyczynów totalnej opozycji na Campusie Polska Przyszłości przykuły propozycje marszałka Senatu o dotyczące służby zdrowia.
– W Polsce powinno być 130 szpitali na 40 milionów mieszkańców, a jest prawie tysiąc. Bez ludzi, bez sprzętu i jak tak będzie dalej, to nic z tego nie będzie – to postulat, który wygłosił marszałek Senatu, prywatnie lekarz, Tomasz Grodzki.
Program polegający na likwidacji blisko 900 szpitali powiatowych w Polsce natychmiast został ostro skrytykowany. Głównym argumentem przeciwników realizacji postulatu totalnej opozycji jest sytuacja epidemiczna w kraju i na świecie. To, zdaniem przedstawicieli środowiska medycznego “postulat skandaliczny”.
Program totalnej opozycji, który ma ją prowadzić do władzy, osiągnął tym samym poziom “pijanego idącego we mgle”, który próbując zrobić krok do przodu odbija się, a to od jednej, a to od drugiej ściany. Tym bardziej, że były kandydat PO na prezydenta RP, Rafał Trzaskowski, jeszcze rok temu, spotykając się z dyrektorami szpitali powiatowych, zapewniał ich o swoim wsparciu.
– Rządzący skazują szpitale powiatowe albo na olbrzymie problemy, albo na zamknięcie – mówił jeszcze 6 lipca 2020 roku w Sosnowcu Rafał Trzaskowski. Teraz jego to właśnie jego formacja formacja chce pozbawić Polaków większości z tych placówek.
Nitrasa piłowanie katolików
“Opinie” już informowały o skandalicznym postulacie Sławomira Nowaka, który domaga się “piłowania katolików” za współpracę Kościoła katolickiego z obecną władzą. Prominentny polityk PO i współorganizator Campusu. Przypomnijmy, jak konkretnie chce to zrobić?
– A może potrzebny jest jakiś wstrząs, jakaś kara? Na przykład, czy powinniśmy utrzymać religię w szkołach? – zaproponował Sławomir Nitras.
Od tej wypowiedzi, która zbulwersowała całą Polskę minęło kilka dni. To wystarczający czas, żeby nawet tak mało rozsądny polityk, jak Nitras ochłonął. Ten jednak nie ma zamiaru wycofywać się ze swoich wypowiedzi, walkę z Kościołem katolickim oraz zakaz nauczania religii w szkołach wpisuje w program totalnej opozycji.
W Polsat News polityk odnosząc się do swoich słów mówił, że nie ma zamiaru za nie przepraszać.
– Nie mogę przeprosić, bo nie powiedziałem nic złego. Jeżeli komuś nie podoba się słowo „odpiłować”, od przywilejów, powtarzam, to mogę użyć innego – powiedział buńczucznie Sławomir Nitras w Polsacie. – Odejdźmy od sensacji, a rozmawiajmy o sednie. Bijemy się o przyszły kształt obozu, który dzisiaj nazywamy opozycją – dodał.
Hucpa z Timmermansem
To co działo się na spotkaniu młodych uczestników zlotu totalnej opozycji w olsztyńskim Kortowie podczas wirtualnego spotkania z Fransem Timmermansem zakrawa na prawdziwy skandal. Elita młodych opozycjonistów, którym zagraniczne fundacje opłaciły tygodniowe wakacje w malowniczo położonym campusie Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego, starała się, jak mogła żeby opluć własny kraj.
– Nie mam właściwie pytania. Mam prośbę. Żyjemy w kraju autorytarnym, ale nie chcemy. Czy Unia Europejska może coś z tym zrobić? Może jakieś sankcje dla Prezydenta Polski. Zakaz wjazdu do Europy, do instytucji europejskich. Proszę zróbcie coś! – Iza z Campusu Polska Przyszłości zwróciła się do wiceszefa Komisji Europejskiej.
I choć Frans Timmermans nie podjął tej propozycji. To jednak sposób w jaki rozmawiał z młodymi “totalnymi” budzi również grozę. Najwyraźniej “urabianie” Polsce “butów” przynosi w Brukseli i Berlinie zamierzony skutek. Trudno oprzeć się też wrażeniu, że może być realizowane na zamówienie z tych miejsc…
Iza, która proponuje sankcje wobec własnego kraju, na sześciodniowym spotkaniu w miasteczku akademickim położonym wśród pięknych polskich lasów i jezior nie spotkała się z falą krytyki uczestników Campusu. Więcej! Została nagrodzona oklaskami swoich kolegów, którzy jak ona swoje wakacje w Olsztynie mają opłacone przez zagraniczne fundacje. A co młodym totalnym opozycjonistom powiedział znany z tysięcy memów i tyluż samo anegdot europejski polityk?
– Wy młodzi dajecie mi nadzieję, to wy jesteście tymi, którzy naprawią Polskę i sprawią, że wróci na właściwe tory – stwierdził Frans Timmermans, wiceszef Komisji Europejskiej.
Media w służbie opozycji
Campus Polska Przyszłości jest z entuzjazmem propagowany przez TVN i Gazetę Wyborczą. Ta ostatnia uczestniczy w zlocie totalnej opozycji w roli współorganizatora.
Telewizja Publiczna stara się zachować dystans w komentarzach i transmisjach z kontrowersyjnej imprezy. Polsat pokazuje nie tylko radosne uśmiechy uczestników Campusu, ale również pozwala na wypowiedzi krytyków i samej imprezy i tego co się na niej dzieje.
Lokalne media, głównie serwisy internetowe nie uciekają od kontrowersji. Choć lokalnie wydawany dziennik próbował najbardziej skandaliczne postulaty totalnej opozycji “przykryć” informacją o manifestacji nacjonalistów pod Grunwaldem. A zdaniem lokalnej redakcji, to nie wypowiedzi programowe polityków totalnej opozycji, a właśnie ta garstka nacjonalistów budzi grozę…
Marek Adam