Najchętniej czytany konserwatywny portal Warmii i Mazur
  • Fundacja im. Piotra Poleskiego
  •    
  • Kontakt
Opinie Olsztyn
  • Olsztyn
  • Warmia i Mazury
  • Historia
  • Kultura
  • Media
  • Polityka
  • Społeczeństwo
Brak wyników
Zobacz wszystkie wyniki
Opinie Olsztyn
  • Olsztyn
  • Warmia i Mazury
  • Historia
  • Kultura
  • Media
  • Polityka
  • Społeczeństwo
Brak wyników
Zobacz wszystkie wyniki
Opinie Olsztyn

Wybory w Polsce (8)

Wybory w Polsce (8)

Pierwszy tydzień urzędowania Donalda Trumpa – choć podejmowane przez niego w tym czasie decyzje bezpośrednio Polski nie dotyczyły – bardzo silnie wpłynął na sytuację w Polsce, zwłaszcza w kontekście wyborów. Przede wszystkim dlatego, że tych zaledwie kilka dni udowodniło przynajmniej dwie rzeczy.

Po pierwsze, to że D. Trump nie żartował w okresie kampanii wyborczej, a podjęte przez niego działania wykraczają nawet poza te zapowiedzi. Skala popłochu jaki to wywołuje zarówno w Stanach, jak i – zwłaszcza – w Europie, jest niewyobrażalna.

Po drugie – co wynika z powyższego – staliśmy się świadkami uruchomionego procesu konserwatywnej rewolucji par excellence. Ze wszystkimi tego konsekwencjami.

Najsilniej proces ten widać – zresztą już od listopada – w USA. Co bystrzejsi już wtedy połapali się, że czas opowiadania bajek o „ociepleniu klimatu”, o „stu płciach” i w ogóle całego tego transgresywnego neomarksistowskiego (a właściwie neobolszewickiego) bełkotu się dopełnił. Że ta łajba, na której 90% cwaniaków znalazło się tylko dlatego, że tam była kasa, wpływy i inne benefity, właśnie spektakularnie nabrała wody i idzie na bardzo głębokie dno. Więc co mądrzejsi postanowili – bez oglądania się na czeredę swoich tępych naśladowców – dorwać się do ostatnich szalup ratunkowych, żeby wyrwać się z g…a, które serwowali ludziom przez ostatnie niemal ćwierćwiecze. Wystarczy spojrzeć na Bezosa, Gatesa czy Zuckerberga żeby nie mieć żadnych wątpliwości co do tego, o czym tu piszę. A przecież oni byli i tak spóźnieni, bo mądrzejsi od nich byli już w szalupach w końcu listopada, a oni czekali aż do stycznia.

Ta obecna „mądrość etapu” zaczęła docierać nawet do niektórych ośrodków w Europie. Tu oczywiście proces ten nie będzie przebiegał ani tak dynamicznie, ani – początkowo – tak głęboko jak w Stanach. Bo nie ma też takiego katalizatora jak Trump. Więc europejska łajba będzie nabierać wody dłużej, ma mniej szalup na których można uciekać, ale jej upadek będzie o wiele bardziej bolesny. Również dlatego, że przyrodzone, choć w niczym nieuzasadnione poczucie wyższości powoduje, że płynące zza oceanu impulsy potrzebują więcej paliwa, żeby te przytępione umysły przemieniać.

Widać to najlepiej dzisiaj po tym co się dzieje w Niemczech. Listopadowy wstrząs skutkował upadkiem koalicji rządzącej i przedterminowymi wyborami. Już tylko to – zjawisko unikalne w historii RFN – pokazuje, z jak bezprecedensowym wydarzeniem mamy do czynienia. I okazuje się, że niemiecka klasa polityczna jest całkowicie nieprzygotowana do nowej sytuacji i nie potrafi nawet w trwającej kampanii wyborczej zaproponować Niemcom dosłownie czegokolwiek. Poziom irytacji jest tak wielki, że nawet Axel Springer (który notabene właśnie wskoczył do szalupy ratunkowej i próbuje dziś udawać, że z całym tym gnijącym syfem nie miał nic wspólnego) otwarcie atakuje niemieckich „liderów”. Za co? Za to, że jedyne czym się zajmują, to bezczynne oczekiwanie na amerykańskie cła i śledzenie ruchów Trumpa. Nie mają nic do zaproponowania swoim wyborcom poza bełkotem, w który i tak już prawie nikt nie wierzy.

Ilustruje to szerszy problem, bowiem od kiedy najpierw Musk, a teraz Zuckerberg zadeklarowali, że w ich social mediach nie będzie więcej cenzury, cały „liberalny świat” zatrząsnął się w posadach. Jak to? Jak można zaakceptować świat, w którym nie cenzuruje się „wrogów liberalnej demokracji”? Już sama myśl, że może istnieć taki świat powoduje, że „liberalni liderzy” i zgraje wspierających ich za pieniądze najmitów, suflujących otumanionym masom „postępowe idee”, bliscy są obłędu. Nikt już nie zabroni mówić tym, którzy mają inne zdanie? Tak być nie może. Ale w takim razie co mówić, skoro może się okazać, że ktoś nie ocenzuruje tych, którzy ich „postępowy przekaz” rozwali dwoma zdaniami.

To jest rzeczywistość, która determinuje nasze wybory prezydenckie. I podobnie jak w Niemczech widać wyraźnie, kto nie jest w stanie zrozumieć „mądrości etapu”. Kto sądzi, że zdoła w biegu przeskoczyć z jednego Pendolino, do drugiego – jadącego w przeciwną stronę. Tym samobójcą jest „Laluś” Trzaskowski, który jechał w Pendolino w tęczowych barwach i próbuje teraz w pełnym biegu przeskoczyć do jadącego w przeciwnym kierunku Pendolino w biało – czerwonych barwach. Nie da się, ale „Laluś” nie ma nawet tyle rozumu, żeby to zrozumieć.

Także dlatego, że rzeczywisty kandydat pałkarsko – tandeciarskiego reżimu w tych wyborach, czyli Donald Tusk, przypomina dziś już tylko owego kapitana na „Titanicu”, który stoi w swojej koi i spogląda bezmyślnie na zegarek. Jeszcze wydaje mu się, że jakoś panuje nad tą łajbą, jeszcze ciągle liczy, że zostanie jakaś ostatnia szalupa, na którą wskoczy w ostatniej chwili, jeszcze sądzi, że daje komuś przykład swoim niezłomnym trwaniem mającym symbolizować wiarę w trwałość „liberalno – demokratycznej”, idącej na dno łajby. I w tym tępym zapatrzeniu nie ma świadomości, że potężna fala już za chwilę wedrze się do jego koi i nastąpi definitywny koniec.

Tusk dobrze już wie, że referendum w sprawie jego pałkarsko – tandeciarskich rządów już trwa, a jego wynik z dnia na dzień coraz bardziej go pogrążał. Wie też dobrze, że wynik tego referendum w czerwcu będzie dla niego druzgocący. I myślę, że jednak wie, że czekanie na los kapitana „Titanica” nie jest jego przeznaczeniem. Zaryzykuję twierdzenie, że Tusk jest już na trapie ratunkowym i tylko czeka, żeby wskoczyć do szalupy. Nie tej ostatniej, ale jednej z najbliższych.

Wiem, że brzmi to nieprawdopodobnie, ale poczytajcie Państwo moje teksty z ostatnich dwóch, a nawet trzech lat. Ileż tam było naiwnych – jak niektórzy mówili – oczekiwań, ileż pobożnych życzeń i z całą pewnością nieprawdopodobnych predykcji.

Tak – to prawda. W tej sprawie akurat zakładałem, że „układ” Tuska posypie się we wrześniu – październiku 2023 roku. To, że stało się tak dwa – trzy miesiące później, jest wyłączną „zasługą” liderów PiSu, którzy – w większości – nie wyciągnęli żadnej nauki z tego, co się wydarzyło we wrześniu i w październiku 2024 roku. Gdyby takie wnioski wyciągnęli, Tusk Boże Narodzenie 2024 spędzałby już w Brukseli.

Teraz jednak, nawet ich trwanie w powyborczym amoku nie uratuje Tuska. A okazywany na szczęście zdrowy rozsądek Nawrockiego i jego otoczenia, jest wystarczający, aby konsekwentnie rosnąć.

Trzeba jednak szykować się na głębokie zmiany. Dedykuję tę myśl zwłaszcza liderom III Drogi. Wraz z powiedzeniem o ręce w nocniku. Lepiej nie czekać na Godota.

Prof. Grzegorz Górski

UdostępnijTweetujWyślij
Poprzedni artykuł

Odszedł Tomasz Adrjan

Następny artykuł

Jak Tusk władzę obejmował, czyli Alles für Deutschland und Russland cz. 3

Następny artykuł
Jak Tusk władzę obejmował, czyli Alles für Deutschland und Russland cz. 3

Jak Tusk władzę obejmował, czyli Alles für Deutschland und Russland cz. 3

Gietrzwałd w Sieci

Gietrzwałd w Sieci

Kondolencje

Kondolencje

Wybory w Polsce (9)

Wybory w Polsce (9)

Zaloguj się login żeby komentować
Opinie Olsztyn

Najchętniej czytany konserwatywny portal Warmii i Mazur

Tematy w serwisie:
agresja antyPiS bezpieczeństwo Donald Trump Donald Tusk edukacja geopolityka gospodarka historia Polski II wojna światowa Jerzy Szmit KO koalicja 13 grudnia komunizm Kościół Katolicki kultura Lewica LGBT manipulacja media neomarksizm Niemcy Olsztyn opinie olsztyn Piotr Grzymowicz PiS PO polityka zagraniczna Polska Pomnik Wdzięczności Armii Czerwonej prawo PSL Rafał Trzaskowski Rosja samorząd Stany Zjednoczone Szubienice w Olsztynie totalna koalicja totalna opozycja Ukraina Unia Europejska USA wiara wojna wybory
© 2019-2022 Opinie.Olsztyn.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.
  • Polityka prywatności

Welcome Back!

Login to your account below

Forgotten Password?

Retrieve your password

Please enter your username or email address to reset your password.

Log In
  • Olsztyn
  • Warmia i Mazury
  • Historia
  • Kultura
  • Media
  • Polityka
  • Społeczeństwo
  •  
  • Fundacja im. Piotra Poleskiego
  • Kontakt
Brak wyników
Zobacz wszystkie wyniki

© 2019-2022 Opinie.Olsztyn.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

This website uses cookies. By continuing to use this website you are giving consent to cookies being used. Visit our Privacy and Cookie Policy.
Przejdź do treści
Otwórz pasek narzędzi Ułatwienia dostępu

Ułatwienia dostępu

  • Powiększ tekstPowiększ tekst
  • Zmniejsz tekstZmniejsz tekst
  • Odcienie szarościOdcienie szarości
  • Wysoki kontrastWysoki kontrast
  • Odwrotny kontrastOdwrotny kontrast
  • Jasne tłoJasne tło
  • Podkreśl łączaPodkreśl łącza
  • Prosta czcionkaProsta czcionka
  • Resetuj Resetuj