Niszczenie grobów, ich dewastacja, jest w naszej chrześcijańskiej cywilizacji wyjątkowym bestialstwem. Szczególnie niszczenie grobów dzieci.
Od kilku miesięcy wzmogła się dyskusja o dzieciach:
- od kiedy dziecko staje się człowiekiem,
- jaki uszczerbek na zdrowiu usprawiedliwia pozbawienie go życia,
- w jakim wieku stawiać mu pytanie, czy woli być chłopcem czy dziewczyną,
- czy może mieć dwóch tatusiów, a może dwie mamusie,
- czy może zaspokajać seksualne zachcianki dorosłych,
- czy można odebrać je naturalnym rodzicom, bo są biedni,
- czy „niechciane” ma prawo urodzić się.
Dzieci jeszcze tak niedawno były pociechami, darem bożym, naszą przyszłością. Dzisiaj stały się wielkim problemem. Pchają się na świat, trzeba się nimi zajmować, zabierają wolność i dobrobyt. Stały się przedmiotem targu i zagrożeniem.
Dla diabła są najgroźniejsze, bo są niewinne.
Jerzy Szmit
PS. Odwiedźmy zdewastowane dziecięce groby, zapalmy świece i pomódlmy się za ich dusze.