Kampania wyborcza ma swoje prawa. Kolejne informacje o setkach milionów, a nawet miliardach dla Warmii i Mazur mogą wydawać się elementem kampanii wyborczej. Dlatego sprawdzamy, jaka jest prawda o deszczu pieniędzy dla naszego regionu?
O tym, że na Warmię i Mazury spada prawdziwy deszcz rządowych funduszy, jest przekonany Jerzy Szmit, były wiceminister infrastruktury, a obecnie prezes Fundacji im. Piotra Poleskiego. Według naszego rozmówcy już zaraz po przejęciu władzy przez PiS pojawiła się jakościowa zmiana.
— Rozpoczęliśmy wielkie inwestycje w infrastrukturę drogową. Będąc wiceministrem tak ważnego resortu, uczestniczyłem w działaniach, które z perspektywy czasu, można powiedzieć, że zmieniły Polskę — mówi Jerzy Szmit. — Skala inwestycji cały czas wzrasta. Trwa autentyczne wyrównywanie szans między regionami Polski, a Warmia i Mazury realnie zyskują — dodaje.
2 mld zł na drogi
Były minister infrastruktury podaje przykłady związane z budową dróg. Przypomina, że w 2013 roku rząd PO-PSL wstrzymał finansowanie prac przygotowawczych dla drogi S16. Jedną z pierwszych decyzji rządu PiS, właśnie za sprawą Jerzego Szmita, było zapewnienie przywrócenia funduszy na ten cel.
— To tylko jeden z wielu przykładów. Rząd Prawa i Sprawiedliwości zainwestował gigantyczne fundusze na walkę z wykluczeniem komunikacyjnym na Warmii i Mazurach. W przypadku inwestycji drogowych to rekordowa kwota 2 mld złotych. Kiedyś takie pieniądze były wydawane w skali całego kraju — podkreśla Jerzy Szmit.
Prezes Fundacji im. Piotra Poleskiego podkreśla, że to są pieniądze, które nie tylko pozwoliły zmienić komunikacyjny obraz regionu, ale stały się także kołem zamachowym gospodarki. Dzięki zaangażowaniu wielu lokalnych firm dały miejsca pracy i poprawiły jakości życia mieszkańców.
2 mld zł na 500+
— Jeśli mówimy o naprawdę wielkich kwitach, to trzeba zwrócić uwagę na pieniądze z osławionego 500+, a teraz 800+. To od początku tego programu kolejne 2 mld złotych, które trafiły do rodzin na Warmię i Mazury. Te pieniądze były wydane tu na miejscu, dając siłę naszym lokalnym firmom usługodawcom, producentom. Trudno przecenić pozytywne skutki na każdym poziomie — stwierdza Jerzy Szmit.
Rozmówca „Opinii” wskazuje na kolejne programy rządowe i dotacje, które cały czas zasilają Warmię i Mazury. Zdaniem Jerzego Szmita ostatnie tygodnie to informacje, które często swój początek brały w debatach z cyklu „Metropolia Olsztyn”, które od pewnego czasu organizuje Fundacja im. Piotra Poleskiego. To właśnie na zaproszenie Jerzego Szmita do Olsztyna, na spotkania z przedsiębiorcami i mieszkańcami, żeby rozmawiać o koncepcjach rozwoju przemysłu, przyjeżdżali prezesi i dyrektorzy największych instytucji rządowych oraz przedstawiciele ważnych instytucji finansowych.
181 mln zł na przemysł
— To były ważne rozmowy. Do tego w otwartej formule, dzięki której każdy mieszkaniec Olsztyna mógł nie tylko zobaczyć, ale i zadać pytanie szefom bardzo ważnych instytucji — przypomina Jerzy Szmit.
I faktycznie podczas debaty dotyczącej przemysłu padały deklaracje o tworzeniu i rozbudowie stref przemysłowych. Teraz przychodzi informacja o tym, że w ramach VII edycji Rządowego Programu Inwestycji Strategicznych dla stref przemysłowych województwo warmińsko-mazurskie dostanie 181 740 410,70 zł.
Dzięki temu w naszym regionie powstanie infrastruktura drogowa wraz ze strukturą wodno-kanalizacyjną na terenie części strefy przemysłowej w Dobrym Mieście położonej w pobliżu Barcikowa, uzbrojenie terenów inwestycyjnych w Gminie Ełk oraz zagospodarowanie terenów przemysłowych we wschodniej części Miasta Olsztyna.
— W oczywisty sposób to ogromna szansa dla naszego regionu. Nowe inwestycje przyciągają przedsiębiorców, rozwijają eksport i pozwalają tworzyć nowe miejsca pracy dla naszych mieszkańców. I to mimo nieudolności obecnego samorządu Olsztyna, który stracił dwie dekady, jeśli chodzi o rozwój przemysłu — przypomina pomysłodawca cyklu debat „Metropolia Olsztyn” i prezes Fundacji im. Piotra Poleskiego. — W ramach poprzednich edycji programu rządowego udało się uzbroić tereny przemysłowe w Szymanach oraz zmodernizować infrastrukturę drogową w obrębie Suwalskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej — dodaje.
Były wiceminister infrastruktury, pytany o najnowsze informacje dotyczące rządowych dotacji dla regionu wylicza jednym tchem Rządowy Fundusz Polski Ład z VIII edycją Programu Inwestycji Strategicznych, Rządowy Programu Odbudowy Zabytków, wsparcie finansowe z Funduszu Medycznego oraz ostatnie rozstrzygnięcia z Rządowego Funduszowi Rozwoju Dróg.
1,1 mld zł dla samorządów
— Wracając do kwot, które naprawdę zmieniają rzeczywistość i to w bardzo spektakularny sposób trzeba powiedzieć o świeżej informacji dotyczącej ponad 1 miliarda 146 milionów złotych na zrealizowanie aż 242 projektów o strategicznym znaczeniu dla regionu, które właśnie przyznano Warmii i Mazurom. To pieniądze, które trafią na preferencyjnych zasadach nawet do najmniejszych samorządów — mówi Jerzy Szmit. — Dzięki tym kwotom Przestaje istnieć Polska A i Polska B, a zaczyna istnieć jedna Polska dla wszystkich — dodaje.
Prezes Fundacji im. Piotra Poleskiego przypomina, że to kolejna edycja Rządowego Programu Inwestycji Strategicznych, która była skierowana do wszystkich samorządów w całej Polsce, a dotychczas z Polskiego Ładu do samorządów z naszego województwa trafiło już 4 399 750 947,24 zł na realizację licznych projektów mających na celu poprawę infrastruktury, edukacji, kultury oraz jakości życia mieszkańców.
350 mln na drogi gminne i powiatowe
— Już mówiłem o infrastrukturze drogowej i 2 mld zł na ten cel. Jednak to nie koniec. Jeśli mówić o informacjach z ostatnich tygodni, to dzięki Rządowemu Funduszowi Rozwoju Dróg województwo warmińsko-mazurskie otrzymało kolejne 351 085 018,60 zł na 220 zadań — wylicza Jerzy Szmit. — To fundusze, z których w sposób szczególny dbamy o rozwój dróg gminnych i powiatowych. Inwestycje drogowe to nie tylko autostrady i obwodnice, równie istotna jest poprawa sieci dróg lokalnych — przypomina.
Na tym nie koniec. Rozmówca „Opinii” za niezwykle ważny, szczególnie dla pełnej pamiątek przeszłości Warmii I Mazur uważa Rządowy Programu Odbudowy Zabytków. Wystarczy wrócić do czołówek informacji z lokalnych gazet i portali informacyjnych, żeby dowiedzieć się, że z naboru w II edycji tego programu do regionu trafił 96 902 189,49 zł na prace konserwatorskie i remontowe 137 cennych obiektów. Wiele z nich to zabytkowe kościoły.
337 mln zł na tereny popegeerowskie
— Niedawno sam premier Mateusz Morawiecki poinformował o skali wsparcia dla gmin popegeerowskich. Z VI edycji Rządowego Programu Inwestycji Strategicznych, na ten cel do województwa warmińsko-mazurskiego trafi imponująca sumę ponad 337 milionów złotych — mówi Jerzy Szmit.
Prezes Fundacji im. Piotra Poleskiego uważa, że nadchodzi zmiana w funkcjonowaniu szpitali w regionie. Jego zdaniem zapowiedzią jest rządowe wsparcie z Funduszu Medycznego. Łącznie to ponad 67,5 mln zł, które zostaną przeznaczone na modernizację, przebudowę i doposażenie Szpitalnych Oddziałów Ratunkowych oraz pracowni diagnostycznych współpracujących z SOR-ami w 9 szpitalach regionu.
Na tym nie koniec
— Nie sposób wyliczyć całości pomocy, która dzięki rządowi Prawa i Sprawiedliwości trafia na Warmię i Mazury. To inwestycje w kolej, połączenia autobusowe, ale także silne wsparcie budownictwa mieszkaniowego, czy programy socjalne skierowane do seniorów oraz mające aktywizować młode małżeństwa z dziećmi. Wystarczy rozejrzeć się w swojej miejscowości i zobaczyć, że nagle powstają nowe miejsce w żłobkach. To także efekt działań rządu PiS — przekonuje Jerzy Szmit. — My naprawdę chcemy Polski silnej i bogatej, a nie tylko posad w Warszawie czy Brukseli — dodaje.
Marek Adam