Napaść na Bogusława Fijasa – Wójta gminy Ostróda i gwałtowna agresja wobec innych uczestników spotkania z Prezesem Jarosławem Kaczyńskim stała się znakiem rozpoznawczym antyrządowej fanatycznej opozycji.
Program opozycji to powtórka z lat trzydziestych ubiegłego wieku, gdy władzę polityczną zdobywało się kastetem pałką, rewolwerem. Marek Rosiak pracownik biura PiS w Łodzi został zamordowany w czasie pełnienia obowiązków. Mnożą się fizyczne ataki na działaczy i lokale partii. W październiku próbowano dokonać napadu na siedzibę PiS w Warszawie.
Spirala nienawiści jest codziennie nakręcana przez media kierujące opozycją i osobami, w których głowach zaszczepiono przekonanie, że mogą bezkarnie posuwać się do czynów bandyckich skierowanych przeciw politykom, policjantom, żołnierzom, funkcjonariuszom państwowym. Cel jest oczywisty, każdy, kto sumiennie wykonuje swoją służbę państwu, albo po prostu wspiera rząd, ma się bać to okazywać.
Tworzenie i używanie do atakowania przeciwników politycznych zorganizowanych grup chuliganów, działających jak bandyckie szajki pokazuje, do jakiej patologii chcą doprowadzić życie publiczne przeciwnicy Prawa i Sprawiedliwości.
Przy każdej okazji pytajmy polityków PO, PSL, Lewicy, innych opozycyjnych środowisk czy akceptują takie zachowania. Czy są świadomi, jakie mogą być tego konsekwencje?
Jerzy Szmit