Ponad 40 osób zebrało się mimo fatalnej pogody pod sklepem Lidl przy ul. Sielskiej w Olsztynie, by wyrazić sprzeciw wobec budowy gigantycznego centrum dystrybucyjnego sieci Lidl w Gietrzwałdzie. To kolejny protest, który zorganizował Ogólnopolski Komitet Obrony Gietrzwałdu.
— To już kolejny raz, kiedy mieszkańcy i sympatycy naszej sprawy wychodzą na ulicę, by pokazać, że nie zgadzamy się na tę inwestycję. I choć pogoda była okropna — padał grad, przeplatało się słońce z deszczem — nikt z obecnych się nie wycofał — relacjonuje Jerzy Szmit, były poseł i prezes Fundacji im. Piotra Poleskiego.
Jerzy Szmit uczestniczy we wszystkich kolejnych protestantach, a także organizuje konferencje na temat zagrożeń związanych z budową gigantycznego centrum dystrybucyjnego w pobliżu sanktuarium maryjnego. Brał także udział w ostatnich pracach zespołu parlamentarnego powołanego w tej sprawie. Prosiliśmy go o podsumowanie pikiety z 5 kwietnia.
— W sobotę w Olsztynie zebrało się około 40 osób. To sporo, biorąc pod uwagę warunki atmosferyczne. Było spokojnie, choć oczywiście nie zabrakło różnych reakcji przechodniów — od słów wsparcia po uszczypliwości. Ale żadnych incydentów nie odnotowaliśmy — kontynuuje Jerzy Szmit.
Kontynuacja długofalowej walki
Protesty pod sklepami Lidla rozpoczęły się już w ubiegłym roku. Jednak akcja obrońców Gietrzwałdu — najpierw o wymiarze lokalnym, a następnie krajowym — trwa już przeszło dwa lata. Od chwili, gdy ujawniono, że spółka planuje budowę ogromnego centrum logistycznego na terenie gminy Gietrzwałd.
Zdaniem przeciwników inwestycji, będzie ona mieć katastrofalny wpływ na środowisko naturalne, krajobraz kulturowy oraz układ komunikacyjny okolicznych miejscowości. Fundacja im. Piotra Poleskiego, której prezesem jest Jerzy Szmit, od miesięcy prowadzi działania informacyjne, protestacyjne i prawne.
— Będziemy nasz protest kontynuować aż do momentu oficjalnej rezygnacji z tej inwestycji. Żadne spowolnienia czy wstrzymania procedur nas nie satysfakcjonują — podkreśla Szmit.
Głównym organizatorem protestów w skali kraju (tym razem protesty odbyły się przed ponad 150 sklepami Lidl w Polsce) jest Ogólnopolski Komitet Obrony Gietrzwałdu. W proteście w Olsztynie uczestniczył również Jacek Wiącek, który jako pierwszy zaalarmował Polskę o planach Lidla w Gietrzwałdzie.
W Sejmie o Gietrzwałdzie
Sprawą planowanej inwestycji zajmuje się również wspomniany Parlamentarny Zespół ds. Obrony Gietrzwałdu, którego ostatnie posiedzenie odbyło się 19 marca 2025 roku. Poświęcone było omówieniu działań mających na celu wstrzymanie budowy centrum dystrybucyjnego sieci Lidl w pobliżu gietrzwałdzkiego sanktuarium. W spotkaniu uczestniczyli społecznicy, prawnicy oraz parlamentarzyści, w tym także Jerzy Szmit, prezes Fundacji im. Piotra Poleskiego i były wiceminister infrastruktury.
Podczas posiedzenia omówiono m.in. kwestie związane z Aleją Klonową, zabytkową drogą prowadzącą do bazyliki, która była zagrożona wycinką ze względu na planowaną inwestycję. Dzięki interwencji Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego, sprawa została przekazana do ponownego rozpatrzenia, co tymczasowo zablokowało możliwość wycinki drzew.
Ponadto, Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad odmówiła uzgodnienia planu włączenia przebudowanej Alei Klonowej do drogi krajowej nr 16, argumentując, że takie połączenie wymaga pełnowymiarowego węzła komunikacyjnego.
Protest ogólnopolski
Zdaniem Jerzego Szmita, sprawa Gietrzwałdu to nie tylko lokalny spór, lecz problem ogólnopolski. — To nie jest sprawa jednego czy dwóch „krzykaczy”. To sprawa rangi ogólnopaństwowej. W grę wchodzą decyzje rządu, działania ministerstw, a nawet ochrona dziedzictwa kulturowego. Ta sprawa toczy się na wielu poziomach — podkreśla.
Ostatni protest w Olsztynie był kontynuacją demonstracji, które odbywały się wcześniej zarówno przed olsztyńskimi sklepami Lidla, jak w 200 innych miastach. Zwracały uwagę opinii publicznej na kontrowersje wokół inwestycji, której przeciwnicy zarzucają brak należytych konsultacji społecznych i nieprzejrzystość procedur administracyjnych.
Medialny oddźwięk
Sobotni protest w Olsztynie relacjonowała między innymi TVP Olsztyn. Relacja ukazała się również na stronie StopLidl.pl, a posty wspierające działania Fundacji im. Piotra Poleskiego uzyskały tysiące polubień oraz zebrały setki udostępnień i komentarzy.
— Ten protest to był czytelny sygnał: nie ma naszej zgody na dewastację Gietrzwałdu. Nie ustaniemy w działaniach, a najbliższe tygodnie pokażą, że jesteśmy zdeterminowani jak nigdy wcześniej — podsumowuje Jerzy Szmit.
Marek Adam
Relacja w TVP3 Olsztyn:
https://olsztyn.tvp.pl/86015960/konsumencki-bojkot-protest-w-obronie-gietrzwaldu