Najchętniej czytany konserwatywny portal Warmii i Mazur
  • Fundacja im. Piotra Poleskiego
  •    
  • Kontakt
Opinie Olsztyn
  • Olsztyn
  • Warmia i Mazury
  • Historia
  • Kultura
  • Media
  • Polityka
  • Społeczeństwo
Brak wyników
Zobacz wszystkie wyniki
Opinie Olsztyn
  • Olsztyn
  • Warmia i Mazury
  • Historia
  • Kultura
  • Media
  • Polityka
  • Społeczeństwo
Brak wyników
Zobacz wszystkie wyniki
Opinie Olsztyn

Grzymowicz bawi się szubienicami na nasz koszt

Grzymowicz bawi się szubienicami na nasz koszt

Ratusz wycenił usunięcie “szubienic” na 2 mln zł. Gdyby nie głupi upór Grzymowicza pomnik już dawno zniknąłby z Olsztyna na koszt ministerstwa, które to proponowało. Teraz za obronę ruskiego żołnierza zapłacą wszyscy mieszkańcy Olsztyna.

Informację o kosztorysie, który przygotowali urzędnicy Grzymowicza podały wszystkie media. Okazuje się, że Grzymowicz — ten sam, który chciał posyłać dzieci na zdalną naukę w domach, bo prąd w szkołach jest zbyt drogi — nie ma zamiaru oszczędzać na próbie uratowania choćby samej głowy ruskiego sołdata z pomnika.

Pomnik ma być cięty specjalnymi diamentowymi linkami, bo prezydent Olsztyna ma nadzieję uratować pomnik gloryfikujący armię radziecką i przenieść go do Rudy Śląskiej, do Muzeum PRL.

— Otrzymaliśmy już kosztorys rozbiórki pomnika Xawerego Dunikowskiego, a teraz zaczynamy procedurę wydania pozwolenia na rozbiórkę. Mimo to nie ustajemy w staraniach, żeby na drodze sądowej podważyć decyzję wojewody o nakazie rozbiórki tego monumentu — poinformowała Radio Olsztyn Marta Bartoszewicz, rzeczniczka olsztyńskiego ratusza.

Grzymowicz, który ewidentnie przegrywa batalię o ruski pomnik oczywiście zarzeka się, że miasto nie ma pieniędzy na tak poważny wydatek. Nie skąpi jednak na prawników, którzy zaskarżają każdą decyzję prowadzącą do usunięcia monumentu z Olsztyna.

Gdyby nie upór Grzymowicza, to pomnika już dawno nie byłoby w Olsztynie. Nie byłoby też mowy o wydawaniu pieniędzy z kasy miasta. Wystarczy przypomnieć co proponował jeszcze w maju minister kultury i dziedzictwa narodowego.

Wówczas minister sprawdzał możliwości usunięcia pomnika zwanego potocznie „szubienicami” z centrum Olsztyna nawet bez zgody władz miasta. Była to reakcja resortu na działania prezydenta Olsztyna.

Ministerstwo proponowało też przeniesienie pomnika do Muzeum PRL w Rudzie Śląskiej. Na miejscu był nawet wojewódzki konserwator zabytków i sprawdzał, czy w muzeum faktycznie jest miejsce na tak duży obelisk.

Pieniądze na wywiezienie pomnika miały pochodzić z ministerialnych funduszy. Jednak Grzymowicza, który pozuje na wielkiego smakosza sztuki i obrońcę walorów artystycznych pomnika dłuta Xawerego Dunikowskiego, doprowadził do tego, że ministerstwo wycofało się z pomysłu, kiedy Grzymowicz wycofał swój własny wniosek o wykreślenie pomnika z rejestru zabytków.

Gdyby nie wolta Grzymowicza, Olsztyn oszczędziłby sobie i wstydu miana miasta, które broni ruskiego żołnierza, i co najmniej kilkaset tysięcy złotych. To wówczas prezydent Olsztyna zdecydował, że pomnik pozostanie na swoim miejscu, zostanie jedynie opatrzony tablicą informacyjną.

Warto pamiętać, że decyzja wicepremiera i ministra kultury Piotra Glińskiego o unieważnieniu wpisu Pomnika Wdzięczności Armii Radzieckiej do rejestru zabytków była powodowana “ważnym interesem kraju”, a nieliczne pomniki o wymowie podobnej do olsztyńskich szubienic są wykorzystywane do prowadzenia polityki historycznej putinowskiej Rosji.

Wystarczy przypomnieć wizytę rosyjskiego ambasadora, który kilka tygodni temu przyjechał składać kwiaty do Pieniężna i do pod olsztyńskich Kieźlin.

— Przyjechali tu ze sztandarami, żeby złożyć kwiaty przy Głazie Diernowa. Razem z ambasadorem byli jacyś kombatanci ze sztandarami. To skandal, że mają czelność przyjeżdżać do nas i zachowywać się, jakby byli u siebie — relacjonował “Gazecie Olsztyńskiej” Grzegorz Szafrański z Kieźlin.

Głaz Diernowa oficjalnie upamiętnia radzieckiego żołnierza, który miał zginąć tutaj w styczniu 1945 roku. Według tablicy informacyjnej Diernow miał podczołgał się do ukrytego w niemieckim bunkrze stanowiska ckm i zasłonić własnym ciałem otwory strzelnicze. Według wielu historyków cała ta historia została wymyślona przez sowieckich propagandzistów.

— Okoliczni mieszkańcy od zawsze mówią, że to głaz, który upamiętnia gwałciciela zabitego widłami przez chłopów z wioski — stwierdził Grzegorz Szafrański.

Rosyjski ambasador, zanim przyjechał do Kieźlin, był w Pieniężnie. Wywołał skandal, składając wieńce w miejscu usuniętego już pomnika zbrodniarza, którym był sowiecki gen. Iwan Czerniachowski, który nazywany jest „katem Armii Krajowej”. 17 lipca Czerniachowski wspólnie z generałem Sierowem z NKWD zaprosił na rozmowy dowództwo wileńskiej AK z komendantem płk. Aleksandra Krzyżanowskiego „Wilkiem”.

Wszystkich polskich oficerów aresztowano. Potem to samo zrobiono z dowódcami oddziałów partyzanckich. Rozbrojono też 8 tysięcy żołnierzy AK. Część z nich zginęła, a wielu zostało zesłanych do łagrów lub przymusowo wcielonych do Armii Czerwonej. Czerniachowski w lutym 1945 roku zginął pod Pieniężnem.

Pomnik w Pieniężnie postawiono mu w 1971 roku. Został zdemontowany 17 września 2015 roku. Skucia medalionu z podobizną gen. Czerniachowskiego dokonał Władysław Kałudziński, działacz opozycji demokratycznej w okresie PRL. W Pieniężnie przeciw wizycie rosyjskiego ambasadora i upamiętnianiu zbrodniarza protestowała grupa polskich i ukraińskich mieszkańców. To oni zaalarmowali o tej skandalicznej wizycie.

Ambasador na swojej marszrucie nie miał Olsztyna, jednak rosyjskie agencje prasowe odnotowują z zadowoleniem każde działanie Grzymowicza, które prowadzi choćby do wydłużenia obecności pomnika w centrum Olsztyna.

Marek Adam

UdostępnijTweetujWyślij
Poprzedni artykuł

Olsztyn pamięta św. JP II

Następny artykuł

Pedofilia Obywatelska, czyli Zatoka Świń II

Następny artykuł
Pedofilia Obywatelska, czyli Zatoka Świń II

Pedofilia Obywatelska, czyli Zatoka Świń II

Rządowy Fundusz na budowę, remont lub modernizację dróg w 2023 r. na przykładzie okręgu elbląskiego

Rządowy Fundusz na budowę, remont lub modernizację dróg w 2023 r. na przykładzie okręgu elbląskiego

[GALERIA ZDJĘĆ] Olsztyn. Puchary trafiły do zwycięzców Biegu Tropem Wilczym

[GALERIA ZDJĘĆ] Olsztyn. Puchary trafiły do zwycięzców Biegu Tropem Wilczym

KPO – element Wielkiego Resetu?

KPO – element Wielkiego Resetu?

Zaloguj się login żeby komentować
Opinie Olsztyn

Najchętniej czytany konserwatywny portal Warmii i Mazur

Tematy w serwisie:
agresja antyPiS bezpieczeństwo Donald Trump Donald Tusk edukacja geopolityka gospodarka historia Polski II wojna światowa Jerzy Szmit KO koalicja 13 grudnia komunizm Kościół Katolicki kultura Lewica LGBT manipulacja media neomarksizm Niemcy Olsztyn opinie olsztyn Piotr Grzymowicz PiS PO polityka zagraniczna Polska Pomnik Wdzięczności Armii Czerwonej prawo PSL Rosja samorząd Stany Zjednoczone Szubienice w Olsztynie totalna koalicja totalna opozycja Ukraina Unia Europejska USA wiara wojna wybory zbrodnie komunistyczne
© 2019-2022 Opinie.Olsztyn.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.
  • Polityka prywatności

Welcome Back!

Login to your account below

Forgotten Password?

Retrieve your password

Please enter your username or email address to reset your password.

Log In
  • Olsztyn
  • Warmia i Mazury
  • Historia
  • Kultura
  • Media
  • Polityka
  • Społeczeństwo
  •  
  • Fundacja im. Piotra Poleskiego
  • Kontakt
Brak wyników
Zobacz wszystkie wyniki

© 2019-2022 Opinie.Olsztyn.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

This website uses cookies. By continuing to use this website you are giving consent to cookies being used. Visit our Privacy and Cookie Policy.
Przejdź do treści
Otwórz pasek narzędzi Ułatwienia dostępu

Ułatwienia dostępu

  • Powiększ tekstPowiększ tekst
  • Zmniejsz tekstZmniejsz tekst
  • Odcienie szarościOdcienie szarości
  • Wysoki kontrastWysoki kontrast
  • Odwrotny kontrastOdwrotny kontrast
  • Jasne tłoJasne tło
  • Podkreśl łączaPodkreśl łącza
  • Prosta czcionkaProsta czcionka
  • Resetuj Resetuj