Na kretyński pomysł opisywania pomników kto na świecie mógł wpaść jak nie czerwoni towarzysze. No i Koalicja co chce, by ją uważano za Obywatelską. Co za badziewie musi być z Pomnika Wdzięczności [zbrodniczej] Armii Czerwonej, że wymaga jego opisania. No cóż, jeśli opis ma być, to przynajmniej niech będzie prawdziwy:
Pomnik Wdzięczności [zbrodniczej] Armii Czerwonej
„Pomnik Wdzięczności [zbrodniczej] Armii Czerwonej” odsłonięty w 1954 roku, powstał z inicjatywy ówczesnego wojewody olsztyńskiego z nadania Rosji Sowieckiej, Mieczysława Moczara – właściwie Mykoły Demko, członka nielegalnej Komunistycznej Partii Polski (nie uznawała legalności państwa polskiego, ale jej członkowie na rozkaz Stalina, swojego kata, którego ślepo kochali, udawali polskich patriotów), agenta GRU (sowieckiego wywiadu wojskowego), generała dywizji KBW (Korpus Bezpieczeństwa Wewnętrznego w ścisłej współpracy, a w zasadzie pod kierownictwem NKWD odpowiedzialny za brutalne zwalczanie polskich organizacji niepodległościowych). Oddelegowany do roli „pop-a” (pełniącego obowiązki Polaka) uważał, że „Związek Radziecki jest naszą Ojczyzną, a granice nasze dziś są za Berlinem, a jutro na Gibraltarze”.
Pomnik został wystawiony przez sowietów i ich „polskich” pachołków ku czci ich zbrodniczej Armii jako wyraz „wdzięczności” za zniszczenie Olsztyna w 60 % po zakończeniu walk, mordy, grabieże i gwałty na miejscowej ludności, w tym również Polaków. Nazwanie tego monumentu przez mieszkańców Olsztyna szubienicami odzwierciedla rzeczywistą „wdzięczność” dla „oswobodzicieli”. Historia Armii Czerwonej, okupanta Polski nie jest zatem historią Polski. Nie jest naszą historią!
Nie wiadomo na czyje zlecenie monument 19.05.1993 roku został wpisany do Rejestru zabytków pod fałszywą nazwą „Pomnik Wyzwolenia Ziemi Warmińsko-Mazurskiej” (nie ma żadnego dokumentu zmieniającego nazwę), pozostając do 04.06.1993 roku na placu Armii Czerwonej w Olsztynie. Swoją bryłą bezcześci świętą Ziemię Warmińsko-Mazurską.
Pomnik z uwidocznionymi na nim sierpem i młotem, postacią czerwonoarmisty i scenami chwały zbrodniczej Armii Czerwonej wychwalający totalitarny ustrój komunistyczny, którego propagowanie jest ścigane z art. 256 Kk, stanowi przedmiot przestępstwa. Mimo tego, że prezydent miasta Olsztyna Piotr Grzymowicz uznaje powyższe oczywiste fakty, pozostawia nadal totalitarny symbol w przestrzeni publicznej, a tym samym naraża się na odpowiedzialność karną z wymienionego artykułu Kk.
Monument of Gratitude to the [criminal] Red Army
The „Monument of Gratitude to the [criminal] Red Army”, unveiled in 1954, was created on the initiative of the then Voivode of Olsztyn, nominated by Soviet Russia, Mieczysław Moczar, actually Mykola Demko, the member of the illegal Communist Party of Poland (it did not recognize the legality of the Polish state, but its members, on the order of Stalin, their executioner, whom they blindly loved, pretended to be Polish patriots), the agent of the GRU (Soviet military intelligence), division general of the KBW (Internal Security Corps in close cooperation, actually under the leadership of the NKVD responsible for brutal combating Polish independence organizations). Delegated to the role of a „pop” (acting Pole) believed that „the Soviet Union is our homeland, and our borders today are behind Berlin, and tomorrow in Gibraltar.”
The monument was erected by the Soviets and their „Polish” servants in honor of their criminal Army as an expression of „gratitude” for the destruction of Olsztyn in 60% after the end of the fighting, murders, looting and rapes of the local population, including Poles. The fact that this monument was called gallows by the inhabitants of Olsztyn reflects the real „gratitude” to the „liberators”. The history of the criminal Red Army, the occupant of Poland, is therefore not the history of Poland. It is not our history!
It is not known on whose order the monument was entered on the Register of Monuments on May 19, 1993 under the false name „Monument to the Liberation of the Warmian-Masurian Land” (there is no document changing the name), remaining until June 4, 1993 at the Red Army Square in Olsztyn. With its lump, it desecrates the holy Land of Warmia and Mazury.
The monument with the sickle and hammer, the figure of the Red Army soldier and scenes of the glory of the criminal Red Army, praising the totalitarian communist system, the promotion of which is prosecuted under Art. 256 of the Penal Code, is the subject of the crime. Despite the fact that the president of the city of Olsztyn, Piotr Grzymowicz admits the above-mentioned obvious facts, leaving the totalitarian symbol in the public space, he risks criminal liability under the aforementioned article of the Penal Code.
Antoni Górski
PS Najlepszym, bo najprostszym i najtańszym sposobem pozbycia się sowieckiego/ruskiego ścierwa – szubienic, Pomnika Wdzięczności [zbrodniczej] Armii Czerwonej – okupanta Polski, w Olsztynie, jest jego zburzenie.