Dyrektor I Liceum Ogólnokształcącego w Olsztynie Jolanta Skrzypczyńska będzie pełniła obowiązki warmińsko-mazurskiego kuratora oświaty poinformował w porannej rozmowie Radia Olsztyn wojewoda Radosław Król. Została ona wskazana przez minister edukacji Barbarę Nowacką i zastąpi na stanowisku odwołanego kuratora Krzysztofa Nowackiego.
Jolanta Skrzypczyńska, dyrektor I Liceum Ogólnokształcącego w Olsztynie, została w 2019 roku Olsztynianką Roku. Tak zdecydowali czytelnicy „Gazety Wyborczej Olsztyn”. Do plebiscytu na Olsztynianina Roku została nominowana za to, że wyraziła zgodę na zorganizowanie przez jej uczniów w szkole Tęczowego Piątku, czyli dnia promującego ideologię LGBT+.
Jak zaznaczył w Radiu Olsztyn wojewoda Radosław Król, w ciągu miesiąca przeprowadzony zostanie konkurs na stanowisko warmińsko-mazurskiego kuratora oświaty. Wyłoni on zarówno kuratora jak i jego zastępcę. Jednakże nikt raczej nie ma wątpliwości, że najważniejszym kryterium wyboru będzie stosunek do ideologi LGBT+, a tu pełniąca obecnie obowiązki kuratora Jolanta Skrzypczyńska nie ma sobie równych
Wybór Jolanty Skrzypczyńskiej podyktowany tylko i wyłącznie lewacką ideologią daje organizacjom skupionym w ruchu LGBT+ szansę na zwiększenie swojej obecności w szkołach , a co za tym idzie y gwałtowny wzrost liczby dzieci kwestionujących to, co odczuwają w związku z byciem chłopcem lub dziewczynką. Pod rządami „tęczowej kurator” głównym przesłaniem szkoły ma szansę stać się ideologia, która wmawia dzieciom, że mogą urodzić się w niewłaściwym ciele, i że mamy abstrakcyjną „tożsamość płciową”, odrębną od naszej płci biologicznej. Jest to ideologia kwestionowana i zagmatwana, prowadząca do wielu konfliktowych sytuacji m.in dyskryminacji określonych grup.
W krajach, w których owa ideologia jest dominująca, zaobserwowano dyskryminację dziewcząt, którym w sportach wyczynowych nakazywano rywalizować z płcią przeciwną, okradając je z bezpiecznej i uczciwej rywalizacji, na którą zasługiwały. W Wielkiej Brytanii zanotowano przypadki , gdy nauczyciele w szkole dla dziewcząt byli zmuszani do publicznych przeprosin tylko dlatego, że ośmielili się powiedzieć „dzień dobry, dziewczęta”.
Uczenie dzieci, że można urodzić się w „złym” ciele, jest szkodliwe. Fakt, iż dziecko nie dostosowuje się do stereotypów związanych z byciem dziewczynką lub chłopcem, nie oznacza, że należy je skierować na ścieżkę przemian medycznych lub społecznych. Chociaż w niektórych krajach na świecie istnieje ustawodawstwo, które pozwala dorosłym przejść proces zmiany płci, płeć dzieci w świetle prawa jest zawsze taka sama jak płeć biologiczna. Powinniśmy zatem szczególną uwagę zwracać na osoby, które swobodnie wypowiadają się na temat „dzieci transpłciowych”, a taką właśnie jest nowa „tęczowa kurator” dopuszczająca na terenie swojej szkoły indoktrynacje LGBT+
Mimo lewackiej indoktrynacji dokonującej spustoszenia w umysłach ludzi nadal wierzymy w wolność myśli, przekonań i słowa. Ideologia, która stara się uciszyć sprzeciw lub zmusić innych do używania kwestionowanej terminologii, nie jest ideologią tolerancyjną. Niestety, ten rząd wierzy w mowę wymuszoną.
Czesław Jerzy