Kampania wyborcza trwa już w najlepsze. Już niektóre sprawy sądowe są załatwiane w trybie wyborczym, bo sagi pt. „Niewydarzeni” następuje ciąg dalszy. Do sequela (kontynuacja, kolejne odcinki serialu) o niewydarzonych totalnych totalni już zdążyli wpleść wątek nadzwyczajnej kasty, też niewydarzonej.
Poszło o spot, jaki Prawo i Sprawiedliwość w zeszłym tygodniu zamieściło w mediach społecznościowych. Bohaterowie spotu w 45-ciosekundowym nagraniu uzasadniając, dlaczego Tusk „nie zasługuje na kolejną szansę”, wyliczają jego „dokonania”. Jednak dla naczelnego totalnych nieistotne było wypomnienie mu podniesienia wieku emerytalnego kobietom z 60 do 67 lat. Mniejsza z tym, że wytknęli głosowanie przeciwko wsparciu polskich rodzin. To nic, że zarzucili mu rozbrojenie Polski. Bez znaczenia było ujawnienie przytulania się Tuska do Putina. Nieważne było wskazanie wszystkich kłamstw i niedotrzymanych obietnic Tuska. Bez znaczenia była przygana „niszczenia polskiej gospodarki, narażenia nas na niebezpieczeństwo i ucieczki do Brukseli, bo dostał fuchę za duże pieniądze”. Pominął uwagę, że „zrobił to raz, zrobiłby to znowu i nie zasługuje na kolejną szansę”. Totalnych ubodło jedynie obwinienie rządu Tuska (PO-PSL/ZSL) za 15-stoprocentowe bezrobocie. Pałając „świętym” oburzeniem, zarzucili PiS-owi kłamstwo i złożyli pozew do sądu.
No i pierwsza przegrana w trybie wyborczym obecnej kampanii wyborczej przypadła PiS-owi. Sąd w swoim postanowieniu „nakazał zaprzestanie rozpowszechniania nieprawdziwej informacji zawartej w spocie PiS o 15-stoprocentowym bezrobociu za rządów PO-PSL”, podkreślając, że „bezrobocie za rządów PO przekraczało 14 % tylko przez trzy miesiące”. Zaiste, „salomonowe postanowienie”!? Godne nadzwyczajnej kasty! Dobrze, że nie wyrok. Chociaż sąd nie nakazywał sprostowania, PiS przyjrzał się bliżej sprawie: Faktycznie bezrobocie za Tuska nie wynosiło 15 % a … 14,4 %. Jakaż to „ogromna” różnica dla 2,3 mln ludzi żyjących za Tuska-biedy bez pracy i w biedzie!? I oto tym sposobem teraz już możemy, nie narażając się na sankcje, śmiało głosić wszem i wobec, że za rządów PO-PSL/ZSL bezrobocie sięgało 14,4 %! „Ja wiem, że to jest irytujące, ale nie ma takiego magika w Polsce, który znajdzie taki sposób, który inaczej niż na całym świecie da nam z miesiąca na miesiąc rozwiązanie tych problemów” – bezradnie zauważał w 2013 roku Donald Tusk-nic nie mogę.
Tuzy Platformy niby Obywatelskiej dotąd plują sobie w brodę: Jeszcze kilka takich donosów a cel (a nawet cela) – przegranie wyborów – będzie osiągnięty. Teraz Tusk usilnie, choć bez rozgłosu, próbuje dorwać „doradcę” od takich pomysłów. A znając Tuska, zapatrzonego w swojego koleżkę, Putina, nie popuści dopóki nie chwyci za gardło sprawcę tego Pyrrusowego–Tuskowego zwycięstwa.
Nie potrzeba żadnej magicznej wiedzy, bo nietrudno odkryć tajemnicę liczby 14 i 4. To wynik wyborczy Platformy a nawet Koalicji rzekomo Obywatelskiej A.D. 2023. Tusk Vision Network nawet nie próbuje tego kontestować.
Poza tym, szubienice, sowieckie/rassijskie ścierwo, Pomnik Wdzięczności [zbrodniczej] Armii Czerwonej – czerwonych bydlaków z Katynia i Smoleńska, Buczy i Izumia, okupanta Polski, których tak żarliwie broni lewactwo na czele z czerwonym towarzyszem Grzymowiczem w Olsztynie, należy zburzyć! Od wieków wolne narody burzą pomniki swoich okupantów.
Antoni Górski