Ostatnio Tusk, przedstawiciel „koalicji 13 grudnia”, oświadczył, że jego rząd zrzeka się reparacji wobec Niemiec, była to oznaka zdrady wobec historii oraz ofiar obrońców Ojczyzny przed bestialstwem III Rzeszy niemieckiej.
Antoni Macierewicz, przedstawiciel rządu Zjednoczonej Prawicy, podczas jednego ze swoich wystąpień powiedział: „Niemcy mogą teraz tera jedynie zadość uczynić i spłacić straszliwy dług, jaki zaciągnęły wobec narodu polskiego i ludzkości i że nie jest prawdą, że Polska zrzekła się reparacji”. Należy dodać, że rzekome zrzeczenie się reparacji przez rząd PRL-u nie ma żadnego znaczenia, ponieważ kraj był wówczas pod okupacją ZSRR (Sowietów). Fakt był aprobowany zdradą aliantów (Jałta).

Reparacje są elementarnym czynnikiem sprawiedliwości. Niemcy celowo niszczyli z premedytacją tkankę życiową i materialną, aby Polacy nie mogli z nimi konkurować! Swoją okupację rozpoczynali od grabieży pieniędzy, złota oraz dóbr kultury. Utworzony przez Niemców Bank Generalnej Guberni miał obowiązek przekazywać każdą ilość zrabowanego złota do Reichsbanku. Wszelkie dobra skradzione w podbitym kraju nazywano „daniną na rzecz obrony” (Wehrbeitrag). Szacunkowe koszty były szacowane na około 8 mld przedwojennych złotych. Niemieckie koncerny zaprzęgły ponad 1 mln Polaków wywiezionych na roboty do Niemiec, wiele z tych koncernów działa do dziś! Zrabowane dzieła sztuki w wielu przypadkach stanowiły dla niemieckich bandytów indywidualną polisę na przyszłość. Plan grabieży był naruszeniem ustaleń IV konwencji haskiej z 1907 roku, zakazującej grabieży dzieł sztuki w czasie działań wojennych.

Niemieccy historycy sztuki już przed wojną sporządzali spisy dzieł sztuki, które przeznaczyli do zagarnięcia z podbitych krajów. W Generalnej Guberni stworzono sieć magazynów przeznaczonych do przechowywania zrabowanych dzieł sztuki na terenach byłego państwa polskiego. Mimo zniszczeń wojennych, które nie ominęły III Rzeszy, niemieckie elity władzy (SS, Gestapo) bardzo się obłowiły na wojnie, a poza tym niestety alianci woleli mieć po swojej stronie zasobne Niemcy jako przeciwwagę dla agresywnego komunizmu!
Upadająca III Rzesza, szykując fundusze pod przyszłą działalność, 10 sierpnia 1944 roku dokonała transferu pieniędzy w oparciu o umowę w hotelu Maison Rouce w Sztrasburgu podczas spotkania niemieckiej finansjery i przemysłowców z przedstawicielami Kancelarii Rzeszy. Inicjatorem przedsięwzięcia był Martin Borman. Transfer ogromnych środków miał na celu. „przygotowanie Niemiec do powojennej kampanii komercyjnej”. Akcji miał towarzyszyć transfer technologii oraz kadr mających służyć przyszłym Niemcom. Pomijając ogromną pomoc gospodarczą udzieloną Niemcom przez aliantów, powojenna RFN czerpała ogromne profity z zagrabionych łupów wojennych. Swego czasu telewizja BBC emitowała niesamowity odcinkowy film dokumentalny: „SS i Gestapo wygrało II wojnę światową” – tytuł wymowny i zgodny z prawdą! Po zaatakowaniu niedawnego sojusznika ZSRR, Niemcy wywieźli z polskich kresów ogromną ilość dzieł sztuki.
Wznowienie starań przez rząd ZP o reparacje wojenne wywołał strach w Niemczech. W odpowiedzi Niemcy jak mantrę powtarzali utarte slogany o rezygnacji PRL-u z reparacji na ze strony Niemiec. Rząd ZP, podkreślając, że zbrodnie wojenne się nie przedawniają, przedstawił raport o stratach poniesionych przez Polskę w wyniku agresji i okupacji w czasie II wojny światowej w latach 1939-1945.
Raport dotyczący reparacji, został sporządzony przez Komisje Sejmową pod przewodnictwem posła PiS, Arkadiusza Mularczyka. Przedstawiony został opinii publicznej 1 września 2022 roku.
Raport składa się z trzech tomów:
Tom I – Opracowania;
Tom II – Dokumentacja fotograficzna;
Tom III – Lista miejsc zbrodni.
Koszt reparacji, które Niemcy powinny spłacić Polsce, wyniósł: 1 bilion 532 mld 170 mln dolarów!

Raport, przetłumaczony na język angielski i niemiecki, został przekazany instytucjom międzynarodowym, wywołując spore zainteresowanie.
Jak już wspominałem w wielu artykułach, przez pierwsze dekady po wojnie Niemcy okazywali „sztuczną pokorę”, unikając wszelkich komentarzy do swojej barbarzyńskiej działalności podczas II wojny światowej! Z czasem „teutońska buta” coraz częściej dawała o sobie znać! Ostatnio w sposób bezczelny Merkel podczas kolejnej rocznicy desantu w Normandii stwierdziła, że Niemcy zostali wyzwoleni spod okupacji „nazistów”! Niemcy, którzy w ogromnej większości popierali rządy III Rzeszy z całym ogromem bestialstwa i grabieży!
Jest to wynikiem niemieckiej fałszywej polityki historycznej, a przede wszystkim milczeniem „wyzutej z wartości” Europy. W Polsce przez dziesięciolecia celowo zaniedbywano i fałszowano naszą historię, najpierw robili to komuniści, później usłużne „elity” III RP (Okrągły Stół). Po ośmiu latach ZP (2015-2023), rząd „koalicji 13 grudnia” Tuska powrócił do antypolskiej retoryki historycznej.
Do ostatecznej kompromitacji i zdrady polskiej racji stanu doszło po spotkaniu Tusk – Scholtz, kiedy to Tusk jako polski premier stwierdził: „Reparacje z punktu widzenia Niemiec są zamknięte!”. Zrzeczenie się spłaty reparacji Polsce przez Niemcy potwierdzono w formie decyzji Rady Ministrów!
Zostało nam przytoczyć słowa Onufrego Zagłoby z „Potopu”! Tyle jest warta dla Tuska i jego „matematycznej koalicji” krew i ofiara życia polskich obrońców naszej niepodległości!
Henryk Pejchert