Szanowni Państwo!
Ataki na wartości cenione przez większość Polaków – wiarę w Boga, nierozerwalność małżeństwa kobiety i mężczyzny, wychowanie dzieci według własnych przekonań czy ochronę każdego życia, również tego rozwijającego się w łonie matki – przybierają na sile.
Nie są to wyłącznie ostatnie miesiące, kiedy przychodzi nam mierzyć się z rewolucją, której źródeł doszukiwać się możemy w lewicowych instytucjach unijnych. Czas ten możemy liczyć już w latach!
Jestem przekonany, że obserwują Państwo to, co dzieje się na Zachodzie, który polscy lewicowi liberałowie próbują stawiać nam na wzór.
Legalne jest tam mordowanie dzieci, często aż do późnego momentu rozwoju płodowego, małżeństwami określane są związki dwóch kobiet, nikt nie widzi nic złego w adopcji dziecka przez dwójkę mężczyzn, na ulicach szerzy się nie tylko demoralizacja, ale i wulgarność oraz przemoc.
Czy Polskę czeka ten sam los, co społeczeństwo zachodnie? Na szczęście w naszym kraju lewicowa rewolucja postępuje zdecydowanie wolniej.
Wciąż wielu naszych rodaków wychowuje swoje dzieci do prawego i etycznego postępowania, nadal znajdziemy dzielnych kapłanów, przypominających wierzącym o wartościach etyki katolickiej.
Również polskie prawo, a w szczególności Konstytucja, zabrania aberracji takich jak tzw. jednopłciowe małżeństwa i adopcja przez nie dzieci, a także „legalnego” zabijania nienarodzonych, bezbronnych, starszych i schorowanych.
Niestety, są jednak środowiska, próbujące zaszczepić w Polsce idee głoszone przez instytucje unijne. Instytucje, które uciekają się do szantażu i finansowej przemocy wobec samorządów, chcących chronić prawa rodzin.
To najwyższy czas, a właściwie ostatni już moment, aby wspólnymi siłami, osłabić naciski zwolenników Polski pozbawionej religii, tradycji i bliskich nam wartości.
Należy zdemaskować działania lewicowych fanatyków i dotrzeć z tym przekazem do Polaków, zarówno tych świadomych zagrożenia, które nad nami wisi, jak i tych, którzy nie zdają sobie sprawy z tego, co wkrótce może nas czekać.
Dlatego chcę wraz z moimi współpracownikami z Centrum Życia i Rodziny stworzyć film, w którym pokażemy jak liberalizm obyczajowy doprowadził do upadku zachodnich społeczeństw.
Głęboko wierzę, że ten reportaż odniesie równie spektakularny sukces, jak poprzednie filmy stworzone przez Centrum Życia i Rodziny.
W dokumencie „To nic takiego” ukazaliśmy prawdziwą genezę tak zwanej edukacji seksualnej, sposoby jej wdrażania na Zachodzie i konsekwencje, do jakich doprowadziła przez zbyt wczesne i nachalne eksponowanie jej wśród młodzieży.
Materiał został wyprodukowany na początku 2020 r., a widzowie na kilku prezentacjach w całej Polsce bardzo dobrze go przyjęli. Niestety, w związku z zamknięciem życia społecznego w tamtym okresie, kolejne pokazy filmowe musiały zostać wstrzymane.
Również z pozytywnym odbiorem spotkała się druga nasza produkcja – „Miłość większa niż strach” – opowiadająca o bohaterskich rodzinach, wychowujących dzieci dotknięte poważnymi wadami genetycznymi.
Co więcej, ten film był emitowany na antenie drugiego programu Telewizji Polskiej oraz w TVP Dokument. Od końca września można go również na stałe oglądać w serwisie internetowym VOD TVP.
Mam nadzieję, że już wkrótce będziemy mogli, dzięki naszej wspólnej pracy, otworzyć oczy tych, którzy do tej pory nie zauważyli faktu, że jeśli nie podejmiemy wyraźnych kroków, Polska może upaść tak, jak upadła Europa.