Florian Czarnyszewicz i jego „Nadberezyńcy”…
Gdy jakiś czas temu przyznałem się znajomemu, ze właśnie czytam „Nadberezyńców”, zareagował pytaniem, czy to takie bardziej nam współczesne „Ogniem ...
Czytaj dalej...Gdy jakiś czas temu przyznałem się znajomemu, ze właśnie czytam „Nadberezyńców”, zareagował pytaniem, czy to takie bardziej nam współczesne „Ogniem ...
Czytaj dalej...