Najchętniej czytany konserwatywny portal Warmii i Mazur
  • Fundacja im. Piotra Poleskiego
  •    
  • Kontakt
Opinie Olsztyn
  • Olsztyn
  • Warmia i Mazury
  • Historia
  • Kultura
  • Media
  • Polityka
  • Społeczeństwo
Brak wyników
Zobacz wszystkie wyniki
Opinie Olsztyn
  • Olsztyn
  • Warmia i Mazury
  • Historia
  • Kultura
  • Media
  • Polityka
  • Społeczeństwo
Brak wyników
Zobacz wszystkie wyniki
Opinie Olsztyn

Co dalej z Kaliningradem?

Jerzy Szmit
2 czerwca 2022
Warmia i Mazury
Czas czytania (około): 7 minut
0
A A
matrioszki

Wszystko zaczęło się słów Stalina, że należy mu się kusok germańskoj ziemli i port na Bałtyku, który zimą nie zamarza. Powiedział to, gdy Wielka Trójka radziła o podziale świata po II wojnie światowej. I tak też się stało.

Napad Rosji na Ukrainę po raz kolejny wywołał temat rosyjskiej eksklawy – wykrojonej części z byłych Prus Wschodnich, wciśniętej pomiędzy Polskę i Litwę. Dzisiaj Obszar Obwodu zamieszkuje wg oficjalnych statystyk około miliona mieszkańców. Obszar według rosyjskiej logiki pełni przede wszystkim funkcje wojskowe i jest tam rozmieszczona broń jądrowa. Ta najdalej na zachód wysunięta część Federacji Rosyjskiej ma szachować militarnie sąsiadów – Polskę, Litwę, Skandynawię i Europę Środkową. W Związku Sowieckim Obwód stanowił zamkniętą strefę i nawet obywatele sowieccy musieli mieć specjalne pozwolenie, aby tam przyjechać z głębi Kraju Rad.

Koncepcje były różne

Po rozpadzie Związku Radzieckiego zaczęły pojawiać się różne scenariusze dalszego losu tej szczególnej części największego państwa świata. Oficjalny kurs Kremla jest jednak zawsze taki sam: Obwód Kaliningradzki to część Federacji Rosyjskiej i koniec dyskusji.

Ale przypomnijmy kilka pomysłów, które pojawiały się w niezobowiązujących debatach:

  1. Oddanie Kaliningradu Niemcom, a najlepiej sprzedanie za dobrą cenę. Przy tej koncepcji funkcjonowała ciekawa anegdota. Podobno temat był w latach dziewięćdziesiątych poruszony na najwyższym szczeblu kontaktów Niemcy – Rosja. Ze strony przedstawicieli Kremla miała paść niezobowiązująca oferta sprzedaży Obwodu za gigantyczną kwotę liczoną w dziesiątkach miliardów ówczesnych marek. Niemcy mieli odpowiedzieć, że nawet gdyby mieli dostać od Rosji dwa razy tyle – nie są zainteresowani tym obszarem.
  2. Kaliningrad jako Hong-Kong północy. Tak jak chińsko-brytyjski wzorzec, Kaliningrad miałby być rosyjskim oknem na świat, obszarem działającym na specjalnych warunkach finansowo-administracyjnych: otwartym na kapitał, przedsiębiorców, wielkie interesy. Pomysł jak zawsze ugrzązł w rosyjskiej rzeczywistości.
  3. Realizacja teorii swoistej konwergencji w praktyce. Zakładano mianowicie że, że poprzez wzmożone kontakty, otwartość, budowanie relacji, transfer korzyści handlowo-usługowych uda się Obwód zeuropeizować, a jego obywateli przekonać, że na Zachodzie żyje się dobrze i warto, aby Rosja zmieniła się i dostosowała do Europy. Pojawiło się wiele programów, zachęt do budowania wspólnych przedsięwzięć. Miały one na celu wciągniecie liderów obwodowej społeczności w obieg mechanizmów współpracy międzynarodowej. W działania bardzo chętnie włączała się Unia Europejska. Na początku był entuzjazm, wielkie plany, szerokie pomysły, konferencje, spotkania, dyskusje. Przygraniczne samorządy nawiązywały kontakty, działacze odwiedzali się wzajemnie. Liczono, że w ten sposób „drożdże wolności i demokracji” wprowadzą zdrowy ferment w kaliningradzką rzeczywistość. Symbolicznym podsumowaniem tego kierunku działania była historia biura współpracy utworzonego przez Zarząd Województwa Warmińsko-Mazurskiego w Kaliningradzie. Miało ono budować kontakty, relacje, współpracę gospodarczą, społeczną, kulturalną i sportową. Po kilku latach biuro zamknięto, bo jego działalność nie przynosiła żadnych efektów.
  4. Swój, autorski pomysł, na Kaliningrad przedstawił w latach dziewięćdziesiątych SLD-owski wojewoda Janusz Lorentz. Zabiegał, aby na granicy utworzyć specjalną strefę wolnocłową. Polska i Rosja przekazałyby do niej po kawałku przylegającego do siebie terytorium. Od strony Rosji i od strony Polski można byłoby tam swobodnie wjeżdżać, wwozić i wywozić bez cła towary, no i oczywiście można by tam prowadzić wielkie polsko-rosyjskie interesy. Takiego biznesu pozazdrościłby nam cały świat. Jednak nikt nie traktował tej idei poważnie. Mimo wszystko pogranicze polsko-rosyjskie to nie granica między Chinami a Kazachstanem, gdzie istnieje podobna strefa.

Działania spontaniczne i lokalne biznesy

Generalnie zawsze chodziło o to, aby w Obwodzie stworzyć specjalne, korzystniejsze warunki działalności, zwolnienia i ulgi. Różni spece od gospodarki pytani, dlaczego nie można robić interesów w normalnych, obowiązujących w Rosji ramach prawnych, finansowych i społecznych, odpowiadali rozczulająco prosto: bo się nie opłaca. Mimo wszystko, wielu próbowało robić interesy w Kaliningradzie. Na przykład na początku lat dziewięćdziesiątych do Olsztyna z Obwodu masowo przywożono chleb. Robiła to jedna z post-pezetpeerowskich spółek. Inny sprytny przedsiębiorca korzystając z ówczesnego kursu dolara do rubla wykupił praktycznie po cenie złomu, dostępne w Kaliningradzie ciężkie maszyny budowlane i części do nich. Sprzedał wszystko w Polsce w Polsce i zarobił krocie. Polacy obsiewali w Kaliningradzie pola, prowadzili produkcję, próbowali korzystać z portu, sprowadzać przez Kaliningrad węgiel. Pewien znany hotelarz z pewnym znanym lekarzem wymyślili, że będą robili turystykę medyczną i jeszcze dostaną na to pieniądze z Sejmiku Województwa i Unii. Na planach i projektach się skończyło.

O biznesach robionych w Kaliningradzie warto byłoby napisać książki i nakręcić kilka filmów. Szkoda, że nikt się za to nie bierze. Odpowiedź na pytanie, dlaczego nie udaje się zbudować trwałych, opartych na zdrowych, biznesowych zasadach relacji z Kaliningradem wynika z praktyki. W Kaliningradzie tak jak w całej Rosji metr wcale nie ma stu centymetrów: może mieć w miarę potrzeb 94 albo 108 centymetrów.

My jesteśmy w NATO i UE i funkcjonujemy w świecie Zachodu. Rosja tworzy swój świat, z którym nasz porządek, wartości, zaufanie do prawa i zawartych umów oraz własności prywatnej i szacunek do człowieka jest dekadencką fanaberią wywołującą uśmiech zdziwienia i politowania.

Paliwo, papierosy, wódka  

Oczywiście prosta wymiana handlowa przynosiła korzyści. Rosjanie masowo kupowali w przygranicznych sklepach, szczególnie w sieciówkach. Bogatsi odwiedzali hotele, restauracje, droższe sklepy. Masowy przemyt paliwa, papierosów i alkoholu rozkwitł w najlepsze. Zorganizowane gangi deprawujące mieszkańców przez wciąganie w przestępczą działalność, stały się codziennością życia na terenach przygranicznych. Otworzyło to katastrofalną społecznie mentalność życia w świecie, gdzie dochód zależał od ilości kursów wykonanych przez granicę. Mrówki zarabiały na przeżycie, a prawdziwe zyski trafiały do kieszeni hersztów grup przemytniczych. Budżetu państwa też na tym procederze tracił miliardy złotych. To był jeden z kosztów wprowadzenia bezwizowego małego ruchu granicznego Polska-Rosja. W szczytowym okresie w ciągu roku notowano około 6 mln przejść granicy w obie strony. Gdy zniesiono mały ruch, liczba przekroczeń granicy zmniejszyła się do 4 milionów rocznie.

Co dalej z Kaliningradem 

Czy może dojść do zmiany statusu Kaliningradu i przestanie on być częścią Federacji Rosyjskiej? Wielu powie, że stawianie takich pytań jest niedorzeczne. Inni, że takie dywagacje mogą tylko drażnić Kreml i dawać mu pretekst do twierdzenia o agresywnych planach Polski i NATO wobec Rosji.

Jak uczy doświadczenie pasywne patrzenie na historię jest błędem. Na Ukrainie toczy się wojna, która zmienia pozycję Federacji Rosyjskiej. Skutki napaści na Ukrainę są coraz bardziej dotkliwe w każdej sferze. Dzisiaj Rosja walczy z połową świata. Niszczy swój potencjał i degraduje status światowego mocarstwa. Staje się symbolem bandytyzmu i bezmyślnego okrucieństwa w stosunku do narodu ukraińskiego. Z drugiej strony żąda zniesienia sankcji. Może więc warto zapowiedzieć całkowitą blokadę Kaliningradu, do czasu wycofania się Rosji z Ukrainy?

Napaść na Ukrainę wywołał też głębokie skutki w sferze religijnej. Ukraińska Cerkiew Prawosławna Patriarchatu Moskiewskiego traci wiernych, a nawet 836 parafii przeszło do Cerkwi Prawosławnej Ukrainy, która jednoznacznie wspiera państwo ukraińskie i zgodnie z prawem kanonicznym jest całkowicie niezależna od Patriarchatu Moskiewskiego. Oczywiście takim decyzjom pomaga postawa zwierzchnika Cerkwi Moskiewskiej, który wspiera zbrodnie Putina dokonywane na Ukrainie.

A gdyby Rosja przegrała…

Są dwa warunki konieczne, aby doprowadzić do zmiany statusu Kaliningradu. Pierwszy, to upadek Rosji. Stan, w którym straci ona kontrolę nad swoim terytorium, zbankrutuje lub będzie temu bliska. Drugi, to wola naszych sojuszników (bez względu na to jak dzisiaj ich zachowanie oceniamy) do podjęcia tego tematu.

Jeżeli dojdzie do wyciągnięcia konsekwencji za wywołanie przez Kreml wielkiej światowej i bardzo kosztowniej, zbrodniczej awantury wówczas należałoby ten temat Rosji zgłosić. Międzynarodowy protektorat na Kaliningradem, może być takim rozwiązaniem. Oczywiście Polska i Litwa musi pamiętać, że wojna toczy się o niepodległą Ukrainę, a zmiana statusu Kaliningradu może stać się jej elementem tylko przy zaistnieniu szeregu okoliczności.

Inny scenariusz: w wyniku wojny na Ukrainie Moskwa wpada w konwulsje ekonomiczne, polityczne i narodowościowe – takie jak przy upadku Związku Sowieckiego. Przyciśnięta do muru godzi się na utratę kontroli nad Kaliningradem w zamian za pomoc w utrzymaniu przy życiu Federacji Rosyjskiej.

Bardzo natomiast ostrzegałbym przed bezpośrednim i samodzielnym angażowaniem się Polski i Litwy w tworzenie nad Pregołą nowej rzeczywistości. Tam jest około miliona mieszkańców i czy mamy dla nich ofertę?

Doskonale zdaje sobie sprawę, że jest to podręcznikowe dzielenie skóry na niedźwiedziu. Jednak jeszcze raz podkreślę: napad Rosji na Ukrainę uruchomił mechanizmy, które Rosję osłabiają, choć dziś nie wiemy do jakiego stopnia. Na pewno czas Rosji jako supermocarstwa walczącego ze Stanami Zjednoczonymi o przewodzenie światu już się skończył. Rosja przegrywa z wolnym światem, a my mamy w tym swój udział i ponieśliśmy gigantyczne ofiary, aby zagrożenie ze strony Moskwy odsunąć. Zmiana statusu Kaliningradu byłaby ważnym tego elementem.

Z racji różnych obowiązków, wielokrotnie bywałem w Kaliningradzie. Najbardziej radosnym przeżyciem był zawsze powrót do Polski. A po przekroczeniu granicy: obsiane, odpowiednio uprawiane pola, dobrze utrzymane stada pasących się leniwie krów, bogate gospodarstwa, zadbane lasy, porządek i solidność w mijanych miasteczkach, brak wszechobecnej milicji i innych służb mundurowych. I krzepiąca świadomość, że jestem u siebie, w gospodarnej, wolnej Polsce.

Jerzy Szmit

Tagi: bezpieczeństwogeopolitykagospodarkaKaliningradkulturaMały Ruch GranicznyNATONiemcyopinie olsztynpolityka zagranicznaPolskaRosjasamorządsportStany Zjednoczonestosunki międzynarodoweUkrainaUnia EuropejskawojnaZSRR
UdostępnijTweetujWyślij
Poprzedni artykuł

Dzień Dziecka

Następny artykuł

Książka o Żołnierzach Wyklętych na Warmii i Mazurach

Podobne artykuły

Olsztyński mural, poświęcony „Żołnierzom Wyklętym”, m.in. V Brygadzie Wileńskiej AK
Warmia i Mazury

Program obchodów Narodowego Dnia Pamięci „Żołnierzy Wyklętych” w Węgorzewie

8 lutego 2023
10
Jakość zimowego utrzymania dróg wojewódzkich
Warmia i Mazury

Jakość zimowego utrzymania dróg wojewódzkich

6 lutego 2023
20
Polregio
Warmia i Mazury

PO z PSL niszczy kolej regionalną. To przez nich staną pociągi

30 stycznia 2023
195
Opcja niemiecka w Radzie Gminy Gietrzwałd
Warmia i Mazury

Opcja niemiecka w Radzie Gminy Gietrzwałd

22 stycznia 2023
235
Tylko Niepodległość
Warmia i Mazury

Tylko Niepodległość

18 stycznia 2023
40
W dniu 20.12.2022r, pięć miesięcy przed umownym terminem, udostępniono kierowcom odcinek drogi ekspresowej S5 Ornowo - Wirwajdy. W ramach zadania wybudowana została droga ekspresowa o przekroju dwujezdniowym. Powstał na niej węzeł Ostróda Zachód, cztery wiadukty oraz dwa przejścia dla dużych zwierząt. Oprócz jezdni głównej, w ramach zadania wykonana została budowa dodatkowych jezdni obsługujących tereny przyległe. Ponadto przebudowane zostały drogi poprzeczne innych kategorii kolidujące z S5. Cel inwestycji Budowa nowego odcinka S5, z uwagi na połączenie obwodnicy Ostródy oraz drogi krajowej nr 15 z drogą krajową nr 16 w rejonie miejscowości Wirwajdy, spowoduje wyprowadzenie ruchu tranzytowego w kierunku Iławy z miejscowości Morliny, Tyrowo, Wirwajdy oraz zachodniej części Ostródy. Inwestycja poprawi bezpieczeństwo ruchu poprzez rozdzielenie ruchu tranzytowego od ruchu lokalnego, rowerowego i pieszego. Zmniejszeniu ulegnie natężenie ruchu na drogach alternatywnych o niższych parametrach przy jednoczesnej poprawie bezpieczeństwa ruchu na tych drogach. Pierwszy krok do połączenia A1 z S7 Odcinek drogi ekspresowej S5 Ornowo - Wirwajdy jest kontynuacją obwodnicy Ostródy w ciągu drogi krajowej nr 16. Łączna ich długość to ponad 12 km i razem stanowią ciąg drogi ekspresowej będący częścią docelowego przebiegu S5 na odcinku Grudziądz (A1) - Ostróda (S7). Będzie to element ciągu dróg ekspresowych w północnej Polsce na linii wschód - zachód, na który złożą się: S10 Szczecin - Piła - Bydgoszcz, S5 Bydgoszcz - Grudziądz - Ostróda, S7 Ostróda - Olsztynek, S51 Olsztynek - Olsztyn, S16 Olsztyn - Ełk oraz S61 Ełk - Budzisko. Odcinek drogi ekspresowej S5 Ornowo- Wirwajdy wpisany został do realizacji kilka lat temu dzięki uporowi ówczesnego wiceministra transportu Jerzego Szmita. Uważany wówczas za mało istotny (w końcu to tylko 5 kilometrów) stał się dzisiaj nie tylko wytchnieniem dla Ostródy, która pozbyła się ruchu tranzytowego na kierunku Iława Olsztyn, ale również nadzieją na normalne życie dla mieszkańców kilku okolicznych miejscowości przez które dotychczas przebiegał ten tranzyt. Gminna wieść niesie, że wdzięczni mieszkańcy Ostródy, Tyrowa, Wirwajd i Nastajek zamierzają wystąpić z petycją, aby wspomniany odcinek Ornowo-Wirwajdy nazwać imieniem Jerzego Szmita.
Warmia i Mazury

Aleja im. Jerzego Szmita?

13 stycznia 2023
174
Następny artykuł
Bohaterowie wyklęci okadka

Książka o Żołnierzach Wyklętych na Warmii i Mazurach

Pochwała historii w Rucianem – Nidzie

Pochwała historii w Rucianem - Nidzie

4-czerwca-1989--niedziela--28-lat-temu--Wybory-do-

Wokół 4 czerwca

PCzyż-MJackiewicz-Garniec-szubienice

ZChR domaga się odwołania kierownik Muzeum Warmińskiego w Lidzbarku Warmińskim

Zaloguj się login żeby komentować

Ostatnio popularne

Koniec Świata

Koniec Świata

4 lutego 2023
573
Janusz N

Olsztyński ślad afery korupcyjnej w PE?

19 stycznia 2023
317
„Rzetelność” TVP3 Olsztyn w sprawie centrum logistycznego niemieckiej sieci handlowej

„Rzetelność” TVP3 Olsztyn w sprawie centrum logistycznego niemieckiej sieci handlowej

13 stycznia 2023
298
Solidarność

Brońmy etosu Solidarności

20 grudnia 2022
380
Sikorski z Chobielina

Konsultant

20 stycznia 2023
263
Wybory 2023 – zwycięstwo „totalnej opozycji”

Wybory 2023 – zwycięstwo „totalnej opozycji”

2 lutego 2023
243
Opcja niemiecka w Radzie Gminy Gietrzwałd

Opcja niemiecka w Radzie Gminy Gietrzwałd

22 stycznia 2023
235
ZAPROSZENIE

Gdzie będzie nowe centrum Olsztyna?

26 stycznia 2023
206
fortune-telling-1989579_640

Proroctwa i przepowiednie na 2023 rok. Święta Łucja, Baba Wanga i Jackowski

30 grudnia 2022
454
Dramat Grzymowicza. Nikt nie chce być jego zastępcą

Dramat Grzymowicza. Nikt nie chce być jego zastępcą

16 stycznia 2023
196
Opinie Olsztyn

Najchętniej czytany konserwatywny portal Warmii i Mazur

Tematy w serwisie:
agresja aksjologia Armia Czerwona dekomunizacja Donald Tusk edukacja energetyka geopolityka gospodarka historia Polski II wojna światowa Jerzy Szmit Joe Biden KO komunizm koronawirus Kościół Katolicki kultura Lewica LGBT manipulacja media neomarksizm Niemcy Olsztyn opinie olsztyn Piotr Grzymowicz PiS PO polityka zagraniczna Polska Pomnik Wdzięczności Armii Czerwonej Rafał Trzaskowski Rosja Rząd RP samorząd Stany Zjednoczone Szubienice w Olsztynie totalna opozycja Ukraina Unia Europejska USA wartości wojna Władimir Putin
© 2019-2022 Opinie.Olsztyn.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.
  • Polityka prywatności
  • Olsztyn
  • Warmia i Mazury
  • Historia
  • Kultura
  • Media
  • Polityka
  • Społeczeństwo
  •  
  • Fundacja im. Piotra Poleskiego
  • Kontakt
Brak wyników
Zobacz wszystkie wyniki

© 2019-2022 Opinie.Olsztyn.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Welcome Back!

Login to your account below

Forgotten Password?

Retrieve your password

Please enter your username or email address to reset your password.

Log In