Wójt gminy Gietrzwałd jest tak przerażony perspektywą odwołania go w przedterminowych wyborach, że chwyta się różnych sztuczek, będących poza normami prawnymi i moralnymi – jak tonący brzytwy. Jest tak zdesperowany, że nie zważa na to, że może się pokaleczyć.
Opisywałem już skandaliczne praktyki Komisarza Wyborczego, któremu w związku z INICJATYWĄ PRZEPROWADZENIA REFEREENDUM GMINNEGO W SPRAWIE ODWOŁANIA WÓJTA GMINY GIETRZWAŁD PRZED UPŁYWEM KADENCJI, najpierw zbrakło 2 (dwóch) podpisów, a po dostarczeniu jeszcze kilkudziesięciu (17.04.2023 r.) już zrobił się brak … 6 (sześciu) podpisów. No – CUD!
W międzyczasie wójt Kasprowicz wpadł na inny jeszcze szatański pomysł, by ściągnąć od mieszkańców oświadczenia o rzekomym wprowadzaniu ich w błąd przez zbierających podpisy. Oburzeni i zbulwersowani takimi „podstępnymi działaniami” obywatele wystosowali stosowne „pisma”, zresztą poniewczasie. Widać w nich rękę prawnika. Niemożliwe, by osoby, które nie umieją czytać (no to i pisać), bo nie wiedzą, co podpisują – wójt uważa ich za takich!? – mogły zredagować profesjonalne (mimo paru literówek) pismo. Dziwnym zbiegiem okoliczności zbulwersowali się mieszkańcy jednego, tego samego bloku w Biesalu. Dodajmy – komunalnego, a więc mocno zależni od wójta. Tu możemy doliczyć się kilku CUDÓW!
No i wydrukował wójt 18 (osiemnaście) jednakowo brzmiących „Oświadczeń o uchyleniu się od skutków prawnych oświadczenia woli złożonego pod wpływem błędu” skierowanych do pana Jacka Wiącka, przewodniczącego Komitetu Obrony Gietrzwałdu – organizatora akcji zbierania podpisów oraz także jednakowych 18 (osiemnaście) listów (informacji?) tych samych osób do siebie. Jakimś dziwnym trafem wszystkie pisma zostały sporządzone tego samego dnia, 05.04.2023 r. Prościzna – wystarczył tylko podpis pod takim tekstem. Następny – trudno zliczyć – CUD!
Kolejny CUD – wszystkie pisma po niedługim czasie, również w jednym dniu, 11.04.2023 r. spłynęły do Urzędu Gminy Gietrzwałd. No cud, bo sprawność i sprawczość urzędu akurat w tej sprawie – nadzwyczajna i niespotykana! Że też wójtowi Kasprowiczowi chce się zaprzątać głowę jakimiś protestami (szkoda, że nie protestami przeciwko Lidlowi), gdy to jest sprawa między podpisującymi a zbierającymi podpisy i Komisarzem. Ma na to czas? To też CUD!
Zastanawiające – jak wójt namówił do złożenia tych oświadczeń 2 (dwie) osoby, które … nie podpisały się pod „Inicjatywą przeprowadzenia referendum”?! Zdumiewające rozmnożenie „wprowadzonych w błąd”! Nooo, widomy CUD!
Nie za dużo tych „CUDÓW” jak na jednego człowieka?! Ktoś powinien sprawdzić, czy wójt Jan Kasprowicz czasami nie jest fałszywym cudotwórcą? Szkoda tylko, że wójt Kasprowicz nie potrafi zdziałać cudu i poprawić „jakości wody w Biesalu”?! Z „cudami” i cudami niewidami wójta Kasprowicza można zapoznać się w załączonych kopiach tych „dokumentów”.
Poza tym szubienice, sowieckie/rassijskie ścierwo, Pomnik Wdzięczności [zbrodniczej] Armii Czerwonej – czerwonych bydlaków z Katynia i Smoleńska, Buczy i Izumia, okupanta Polski, których tak żarliwie broni lewactwo na czele z czerwonym towarzyszem Grzymowiczem w Olsztynie, należy zburzyć!
Antoni Górski
PS 03.06.2023 r. od godz. 12.00 w Gietrzwałdzie odbędzie kolejny protest przeciwko budowie niemieckiego molocha – Lidla.