Wstrząsające doniesienia z Mrągowa, gdzie w nocy z 25 na 26 grudnia doszło do profanacji figury Matki Bożej! To nie jest tylko kolejny akt wandalizmu, ale brutalny symbol erozji poszanowania dla tego, co jest święte. I to w święta Bożego Narodzenia, czas radości, nadziei i pojednania!
Figura Matki Bożej roztrzaskana w drobny mak — oto obraz, który nie powinien mieć miejsca, tym bardziej w kraju o tak głębokich korzeniach chrześcijańskich. Profanacja tego typu to nie tylko atak na przedmiot materialny, ale na symbole, które od pokoleń są filarami naszej tożsamości narodowej i duchowej.
Z informacji dostępnych w mediach wynika, że Policja zabezpieczyła nagrania z monitoringu i prowadzi dochodzenie, ale to nie rozwiązuje podstawowego problemu — narastającego przyzwolenia na akty nienawiści wobec religii.
Czy możemy przejść nad tym zdarzeniem do porządku dziennego? Nie możemy! Musimy zadać sobie pytanie: skąd bierze się ta pogarda dla sacrum? Jak to się stało, że kolejne miejsce kultu stało się celem brutalnej agresji?
Pamiętajmy, że miejsca kultu nie są tylko przestrzeniami modlitwy, ale także symbolami wspólnoty, historii i tradycji. Ich niszczenie to uderzanie w naszą tożsamość. Profanacja w Mrągowie powinna stać się impulsem do refleksji i działań, które zapobiegną kolejnym podobnym aktom. A te, niestety, mnożą się w ostatnim czasie.
Niedawno w Szczytnie zamordowano księdza, a pod Olsztynem spalono i spiłowano krzyż. To dramatyczne wydarzenia, które ukazują narastającą falę ataków na Kościół i wiarę katolicką. Te czyny nie są przypadkowe — są efektem narastającej agresji wobec tego, co święte.
Co więcej, 19 grudnia 2024 roku uzbrojeni funkcjonariusze wtargnęli do klasztoru dominikanów w Lublinie, pod pretekstem poszukiwania posła Marcina Romanowskiego. To bezprecedensowe naruszenie klauzury zakonnej, stanowiącej świętą przestrzeń modlitwy i skupienia, wywołało falę oburzenia wśród wiernych i opinii publicznej. Jednak minister Adam Bodnar, zamiast podać się do dymisji, milczy.
Nawet w czasach komunizmu respektowano nienaruszalność miejsc świętych, a obecne wydarzenia stawiają pod znakiem zapytania podstawowe zasady demokracji i wolności religijnej. Czy sprawcy profanacji nie mogą tego uznawać za przyzwolenie?
Wszystko to dzieje się w atmosferze walki z Kościołem prowadzonej przez struktury państwa. Do sejmu trafił projekt ustawy zabraniającej spowiadać dzieci i młodzież do 18 roku życia. Do szkół wprowadzana jest agresywna propaganda uderzająca w wartości chrześcijańskie, a lekcje religii są ograniczane. Te działania stanowią systemowy atak na fundamenty naszej wiary i kultury.
Rok 2025 został ogłoszony w Kościele katolickim Rokiem Jubileuszowym, znanym również jako Rok Święty — wyjątkowym czasem łaski, odnowy duchowej i łaski przebaczenia. W obliczu rosnących ataków na wiarę potrzebujemy tego czasu bardziej niż kiedykolwiek.
Marek Adam
Przeczytaj i podpisz apel!