Oficjalnie powstanie Kościoła Jezusa Chrystusa (Ecclesia), było związane z Ostatnią Paschą (Wieczerzą) Apostołów ze swoim Mistrzem. Uczta Ostatniej Wieczerzy, która była zapowiedzią Ofiary na Krzyżu Syna Bożego, rozlała się w mroku palestyńskiej prowincji Rzymskiego Imperium.
Uczniowie oraz Apostołowie, oprócz wspólnych modlitw w świątyni, gromadzili się we własnym gronie na „łamaniu chleba” (Eucharystia). Po ukrzyżowaniu Jezusa, apostołowie oraz kształtująca się wspólnota wiernych przechodząca kryzys chwilowo się rozpierzchła się, pod krzyżem były kobiety oraz najmłodszy Apostoł – Jan.
Jednak dar Ducha świętego oraz wiara wiernych dała siłę gminie jerozolimskiej. Siłą wiernych pierwszego Kościoła były przede wszystkim dowody natury Boskiej Jezusa Chrystusa. Wszystkie Słowa Jezusa tkwiły w umysłach wiernych, które były zawarte w przypowieściach będących podstawą przyszłych Ewangelii.
W przededniu powstania i wojny z Rzymem, wyznawcy Jezusa ostatecznie odłączyli się od Świątyni na wzgórzu.
W I wieku powstały księgi stanowiące późniejszy kanon Pisma świętego: Ewangelie, św. Mateusza, św. Marka, św. Łukasza, św. Jana, Dzieje Apostolskie, Listy św. Pawła (14), Listy Katolickie oraz Apokalipsa św. Jana.
W młodym Kościele istniała kwestia obrzezania przy przyjmowaniu do wspólnoty, wynikł na tym tle konflikt pomiędzy św. Piotrem a Pawłem z Tarsu. Sprawa została wyjaśniona podczas tzw. Synodu Jerozolimskiego (50 r.) na korzyść stanowiska Pawła (obrzezanie w Kościele nie miało znaczenia).
Dobra Nowina (Ewangelia) zyskiwała coraz więcej wyznawców, jeszcze przed powstaniem Bar Kochby (132-135) duża część chrześcijan przekroczyła granice Palestyny oraz Syrii.
Pod koniec I wieku, chrześcijanie dotarli do Efezu, gdzie wg. tradycji Maryja odeszła do nieba, Jan zaś napisał swoją Apokalipsę.
Obok idei mesjańskiej, wierni pamiętali o zapowiedzi Ducha Prawdy, Pocieszyciela co dokładnie ukazał św. Jan: „Gdy zaś On przyjdzie, Duch Prawdy, doprowadzi do całej prawdy (J16,13). Siła Ducha św. zstępującego w Dzień Pięćdziesiątnicy scalała rosnącą z dnia na dzień wspólnotę wiary Jezusa, dochodziły cudowne wydarzenia będące udziałem Apostołów.
Jeszcze na samym początku w Jerozolimie powstał urząd diakonów (7), którzy zajmowali się działalnością charytatywną w Kościele.
Azja Mniejsza oraz pozostałe tereny pod wpływem Rzymu, poznawały naukę Jezusa Chrystusa popartą wzorową i bezkompromisową postawą w codziennym życiu.
Bezcennym źródłem życia pierwotnego Kościoła jest dzieło św. Łukasza – Dzieje Apostolskie, który, mimo że nie był bezpośrednim światkiem wielu wydarzeń, to w swoim przekazie tkwił w świętej tradycji.
Pierwsze sakramenty: chrzest, Eucharystia oraz kapłaństwo coraz bardziej konsolidowało młodą wspólnotę.
Ważnym elementem podkreślanym później przez Ojców Kościoła (Patrystyka), było autentyczne braterstwo oraz oczekiwanie paruzji, czyli ponownego przyjścia Jezusa na ziemię. Wraz z rozwojem gmin chrześcijańskich, rozpoczęły się kłopoty dotyczące kontaktów z diasporą żydowską. Spór dotyczył świętowania soboty oraz niedzieli (Dnia Pana).
Początkowo chrześcijanie oprócz „łamania chleba” (sprawowanie Eucharystii) świętowali sobotę (szabas), w II wieku Kościół odszedł ostatecznie od świętowania szabasu.
Mobilność ludów Bliskiego Wschodu, karawany kupców, nowe faktorie kupieckie na obszarze Imperium, przyczyniały się do rozwoju Dobrej Nowiny.
Żydzi żyjący w diasporze (rozproszeniu) nie łączyli się z miejscowymi, lecz gdy mieli interes, używali ich mowy oraz stwarzali pozory jedności i akceptacji miejscowych zasad.
Gromadząc się w synagogach, w myśl talmudu, komentowali zasady Tory (Prawa), broniąc swojej niezależności duchowej oraz społecznej. W tyglu kultur oraz religii doszło do kontaktu diaspory oraz pielgrzymujących wyznawców Jezusa Chrystusa, co stworzyło szybko konflikty.
Przede wszystkim chodziło o ideę mesjanizmu oraz narodu wybranego. W nauce Jezusa nie istniało pojecie narodu wybranego, jedyną zasadą było przyjęcie chrztu w imię Trójcy św. oraz życie zgodne z zasadami Ewangelii.
Zrównanie wszystkich ludzi chcących przyjąć naukę Jezusa Chrystusa oraz zbawienie ludzi dobrej woli było nie do przyjęcia przez diaspory żydowskie.
Po ścięciu Jakuba Zebedeusza przez Heroda Agryppę, oraz cudownym uwolnieniu św. Piotra, Apostołowie rozpoczęli rozbudowywanie wspólnot wyświęcając episkopi (biskupów) dla kontynuacji misji apostolskiej.
Kamieniem milowym w rozwoju gmin chrześcijańskich, była blisko 30-letnia działalność apostoła św. Pawła. Jego cztery podróże misyjne po prowincjach cesarstwa, Listy (14) do Kościołów lokalnych były zrębem przyszłej teologii świętej.
Sprawą, która zahartowała Kościół, były prześladowania wyznawców Chrystusa aż do IV wieku, niemal do Edyktu Mediolańskiego (313 r.). Pierwsze prześladowania chrześcijan rozpoczęły się w Judei ze strony Heroda Agryppy (41 r.), które rozproszyły Apostołów oraz wiernych z Jerozolimy oraz przyległych terenów. Prześladowania ze strony Rzymian, rozpoczęły się za czasów Nerona (64 r.), następne miały charakter etapowy. Podczas prześladowań za Nerona, śmierć męczeńską poniósł św. Piotr oraz św. Paweł w Rzymie. Miejsce śmierci św. Piotra, Wzgórze Watykańskie stało się miejscem pielgrzymek oraz modlitw.
Po Edykcie Mediolańskim (313 r.), wierni wznieśli drewnianą Bazylikę, zaś w epoce renesansu wzniesiono obecną Bazylikę Św. Piotra (XV/XVI w.). Dokładna relacja z krwawych prześladowań przedstawione zostały przez apologetów Kościoła: Tertuliana, Ignacego z Antiochii, Polikarpa ze Smyrny oraz Cypriana z Kartaginy.
Do naszych czasów dochowało się wiele materialnych świadectw tamtego bestialstwa do najbardziej znanych należy zaliczyć dobrze zachowane ruiny Coloseum oraz więzienie Mamertyńskie w Rzymie.
Dochodzimy do momentu, w którym cesarz Konstantyn ogłosił wolność religijną dla wyznawców Jezusa Chrystusa. Po przeniesieniu swojej stolicy z Rzymu do małej osady Bizancjum (330 r.), Konstantyn buduje nad Bosforem okazałą stolicę. Mimo że Chrześcijaństwo ma co zawdzięczać cesarzowi, to jednak stworzenie hellenistycznego dworu z naleciałościami perskimi, otworzyło drogę do cezaropapizmu oraz przyszłych rozłamów w łonie chrześcijaństwa!
Kościół zachodni, mimo wielu przeszkód związanych z upadkiem Cesarstwa Zachodniego (Odoaker 470 r.), najazdami Hunów oraz Wikingów, zbudował solidne podstawy pod przyszłą egzystencję. Wielką rolę w kształtowaniu nowej rzeczywistości odegrały zakony iro-szkockie oraz Benedyktyni (526 r.).
Przyjęcie chrześcijaństwa przez Królestwo Franków w osobie przedstawiciela Merowingów, Chlodwiga w 496 roku w Reims, otworzyło drogę Kościołowi do chrystianizacji Europy.
Henryk Pejchert