Niech to proste stwierdzenie przyswoją sobie ci wszyscy, którzy próbują podważać w jakikolwiek sposób prawomocność wyborów z 12 lipca 2020. Ale też ci (szczególnie w naszym obozie), którzy jak zawsze biadolą, że „oni znowu wygrali u nas”.
Szanowni Państwo, to były wybory Prezydenta Rzeczpospolitej, a nie wybory wójta, czy burmistrza. W Polsce jest 28 milionów uprawnionych do głosowania . Tak wielka grupa ludzi w sposób naturalny jest zróżnicowana i z różnych powodów podzielona. A to zawsze ujawnia się przy wyborach politycznych. W Polsce ten zasadniczy polityczny podział na wschód i zachód jest cały czas aktualny. Pierwsze zwycięstwa PiS, prezydenckie i parlamentarne, w roku 2015 uruchomiły dwa procesy. Po pierwsze: postępujący marsz na zachód wpływów PiS. Mapa polskich gmin i powiatów, w których wygrało Prawo i Sprawiedliwość, z wyborów na wybory staje się coraz bardziej rozleglejsza. Co więcej utrwala się na wschodzie Polski, ale też na zachodzie wypiera coraz silniej wpływy PO. Drugi proces jest odwrotny – wpływy PO rosną w wielkich miastach. Jak to przekłada się na nasze województwo?
Prawidłowości w skali Polski realizują się w też na Warmii i na Mazurach. Pierwsza tura wyborów prezydenckich pokazała to w pełni. Kiedy Andrzej Duda miał przeciw sobie dziesięciu kandydatów zwyciężył w województwie bardzo wyraźnie. Wygrał we wszystkich powiatach z wyjątkiem Olsztyna, Elbląga i powiatu giżyckiego. W drugiej, gdy wszyscy grali przeciw nam, wygraliśmy w dziewięciu. Co to oznacza? Taka rzeczywistość wskazuje, że za trzy lata Prawo i Sprawiedliwość ponownie może wygrać wybory parlamentarne, ale również bardzo poważnie otwiera się szansa na zwycięstwo w wyborach samorządowych.
A zatem wybory prezydenckie 2020 są naszym wielkim sukcesem. Dowiodły bardzo poważnego ugruntowania i wzrostu potencjału politycznego PiS na Warmii i na Mazurach. W pierwszej turze na Rafała Trzaskowskiego zagłosowało 208 tys. na Andrzeja Dudę 253 tys. osób. W drugiej turze, powtórzę: kiedy wszyscy konkurenci grali przeciw nam, uzyskaliśmy 47 % poparcia. Absolutny rekord. Na Rafała Trzaskowskiego zagłosowało 369 tys. na Andrzeja Dudę 325 tys. – różnica 44 tys., co więcej do puli głosujących weszło ponad 50 tys. naszych gości wypoczywających u nas. Z reguły z wielkich miast, szczególnie z Warszawy. Nie trzeba tłumaczyć jaki to miało wpływ na nasze wyniki.
Pozostaje sprawa Olsztyna. Wynik w pierwszej turze Rafał Trzaskowski 36 tys. (41,6 %), Andrzej Duda 26 tys. (29,7 %). W drugiej Rafał Trzaskowski 58 tys. (64%), Andrzej Duda 32 tys. (36 %), trzy tysiące głosów od osób zaświadczeniami. Ten wynik w Olsztynie również jest rekordowy dla naszej formacji. Specyfika Olsztyna, w tym jego struktura społeczna odbiega od reszty naszego regionu.
Podsumowując: mamy prawo do wielkiej radości i satysfakcji. Pokazaliśmy, że bardzo mocno rozwijamy nasz potencjał. Szczególnie, kiedy do wyborów staje zróżnicowana konkurencja tak jak w wyborach parlamentarnych oraz samorządowych. Dodaliśmy wynikowi Andrzeja Dudy 325 tys. głosów z Warmii i Mazur.
Jeszcze raz dziękuję wszystkim, którzy oddali głos na Prezydenta Andrzeja Dudę, i tym którzy szczególnie na to pracowali: sztabowi, strukturom powiatowym, członkom i sympatykom Prawa i Sprawiedliwości. Często osobom, które same przychodziły po materiały i były gotowe nieść nam różną pomoc. Osobom zbierającym podpisy poparcia i członkom komisji wyborczych. Tym, zawieszających nasze banery, plakaty, kolportującym ulotki i gazety, Koleżankom i Kolegom redagującym nasze strony internetowe oraz tym, który wspierali naszą kampanię w mediach społecznościowych.
Szczególne podziękowania przekazuje dla wspaniałego Forum Młodych PiS, które wykonało gigantyczna pracę, na obszarze całego okręgu wspierając nas wszystkich. Wszystkim składam gorące podziękowania i słowa ogromnej wdzięczności.
Dobrze zapracowaliśmy dla Polski.
Jerzy Szmit