Oni są przekonani, że mają szczególny mandat do rządzenia Polską i Polakami. Po prostu „neobolszewicka elita”.
Tusk – „Mam dość naturalną skłonność, może nawet zbyt perfekcyjnie ją wyszlifowałem – unikania sytuacji, które wiążą się z czymś przykrym albo z wysiłkiem”.
Komorowski do kobiet – „Wielkie dzięki, ale przyznam, że gdy tyle pań dookoła, nie wybory mi się marzą, ale inne kwestie zgoła”.
Janda – „Czuję się jakby ktoś na mnie srał”.
Tusk – Jako młody chłopak byłem typowym chuliganem”.
Seweryn -” Tym wszystkim Trumpom, Kaczyńskim, Orbanom pierd*lonym trzeba przyp*ierdolić. Żadnych dialogów chrześcijańskich, żadnego tam, wiesz, rozumienia, debaty, porozumienia. Nie, k*rwa! Przyp*erdolić. Faszystom trzeba przyp*erdolić, a nie dyskutować z nimi”.
Kidawa-Błońska – „Są ludzie, którzy w taki sposób przyjęli styl swojego życia, że chodzą i grzebią po śmietnikach”.
Komorowski do Obamy – „Bo z Polską i USA to jest, panie prezydencie, jak z małżeństwem. Swojej żonie należy ufać, ale trzeba sprawdzać, czy jest wierna”.
Tusk – Mogę stanąć nago na głowie na szczycie Pałacu Kultury i powtarzać, że prywatyzacja już przyniosła Polsce biliony złotych, że polskie przedsiębiorstwa są mało albo nic niewarte i dlatego są tanio sprzedane”.
Sikorski o kobietach – „biurwa”. – Jakaś p**da, wiesz, taka, zamiast ją dowartościować, przep*****lić jak trzeba, to dał jej jakieś biuro… I się zemściła, suka, i całe ministerstwo miało kłopoty z tego powodu… a trzeba było się poświęcić”.
Komorowski – „Jest takie powiedzenie, że polski lotnik to jest taki, że jak trzeba będzie, to nawet poleci na drzwiach od stodoły”.
Kopacz – „kiedy jeszcze dinozaury były, a ludzie nie mieli strzelb i nowoczesnej broni, która pozwoliłaby ich zabić. Wie pani co robili? Rzucali kamieniami w tego dinozaura. Wiadomo, że od jednego rzucenia na pewno nie padł. Ale jeśli przez miesiąc, dwa rzucali tymi kamieniami, to go na tyle osłabili, że mogli go pokonać”.
Sikorski o czarnoskórej stewardesie – „jak to mówią angielscy dżentelmeni: nie zrzuciłbym z końca członka”.
Komorowski o powodzi – „miałem przyjemność wizytowania terenów zalanych”; „W zeszłym roku powódź, w tym roku powódź, więc pewnie ludzie są już oswojeni, obyci z żywiołem.” „Woda ma to do siebie, że się zbiera i stanowi zagrożenie, a potem spływa do Bałtyku”.
Kidawa-Błońska – „Gdyby natura chciała, żeby tam był przekop, to by był”.
Tusk – „Jeśli ktoś w Polsce wie, gdzie te miliardy leżą zakopane i można je natychmiast uruchomić i porozdawać ludziom, to ja będę najszczęśliwszym premierem w Europie”.
Olbrychski – „Znaczna część narodu jest bezdennie głupia”.
prof. Grzegorz Górski