Islam kojarzy się dla większości ludzi z modlitwą muezzina, wiernymi na dywanikach, państwem ISIS oraz zamachami. Opinia ta jest wynikiem lansowanych przez media stereotypów, które są często dalekie od prawdy. Dopiero zagłębiając się w historię średniowiecza, dostrzegamy wielki dynamizm twórczy islamu w wielu dziedzinach nauki i sztuki.
Jego wpływ na wspólnoty pogańskie oraz chrześcijańskie średniowiecznej Europy był znaczący. Będzie on tematem tego artykułu.
Islam jest to religia monoteistyczna, ludów pasterskich powstała na Półwyspie Arabskim. Islam, czyli „podporządkowanie” siebie Bogu (Allachowi), zaistniał w okolicach Mekki, która była skupiskiem kupców oraz pasterzy (Beduinów). Okolice Mekki i Medyny wchodzą w skład tzw. „żyznego półksiężyca” (Egipt, Palestyna, Mezopotamia), były miejscem powstania dwóch wcześniejszych monoteistycznych religii: judaizmu oraz chrześcijaństwa.
W I wieku, po zburzeniu świątyni jerozolimskiej przez Rzymian, duża fala hebrajczyków zjawiła się w Mekce, druga fala emigracji pojawiła się po upadku powstania Bar Kochby (132 r.). Jak podają źródła, uchodźcy żydowscy prowadzili działalność misyjną wśród Beduinów, lecz bez większych sukcesów. Ziemie arabskie były także miejscem misji chrześcijańskich, o których wspominają księgi Nowego Testamentu. Przed powstaniem Islamu na ziemiach arabskich istniały małe gminy chrześcijańskie oraz liczne pustelnie mnichów – eremitów. Mimo wielu konfliktów międzyplemiennych, nic nie zapowiadało istnej burzy 622 roku w Medynie.
Muhammad Ibn Allah, znany w świecie pod zlatynizowanym imieniem Mahometa, podczas rozmyślań i wizji w grocie Al–Hira niedaleko Mekki, usłyszał słowa od Boga za pośrednictwem archanioła Gabriela. Słowa głoszone przez proroka Mahometa nie spotkały się jednak z aprobatą miejscowej ludności. Musiał uchodzić z Mekki do Medyny (622 r.), jego ucieczka została nazwana hidżrą (emigracją). Wydarzenie to zostało przyjęte za pierwszy rok ery muzułmańskiej. Mahomet stał się prawodawcą oraz politycznym przywódcą. Do czasu zdobycia Mekki (632 r) dokonał konsolidacji okolicznych plemion, z wojowniczych Beduinów utworzył zalążek przyszłej armii.
Zasady wiary Islamu są ustalone w Koranie, świętej księdze zawierającej doktrynalne podstawy religii. Uzupełnieniem Koranu jest sunna (Tradycja), na którą składają się ustne komentarze proroka. Ostateczny kształt współczesnej wersji Koranu, pojawił się w X wieku. Ze względu na swoją doniosłość Koran jest uważany przez swoich wyznawców za księgę objawioną.
Islam opiera się na pięciu podstawowych filarach. Są to: szahada – wyznanie wiary, hadżdż – pielgrzymka do Mekki, zaka – jałmużna, saun – post, oraz sola – modlitwa kanoniczna. Muzułmanin jest pięć razy dziennie wzywany przez muezzina do modlitwy, podczas której jest skierowany w stronę Mekki.
Islam nie jest monolitem, już w VII wieku nastąpiły pierwsze symptomy rozłamu. Pierwszy, trwały, miał podłoże polityczne, wynikające z walki o schedę po proroku Mahomecie, który nie zostawił żadnego testamentu. Tym odłamem jest szyizm, gdzie ziemskimi przewodnikami są imamowie. Drugim prądem Islamu jest sunnizm, który skupia większość muzułmanów (60-90%). Sami siebie nazywają: „ludźmi tradycji i wspólnoty”.
Przed śmiercią prorok Mahomet, ustanowił w Al– Kabie (Mekka) miejsce kultu z „Czarnym Kamieniem” co zjednoczyło duchowo wyznawców Islamu.
Kalifowie, następcy proroka zapoczątkowali błyskawiczny podbój sąsiednich ziem. Ekspansja zbrojna nie wynikała z doktryny religijnej, lecz była wynikiem przeludnienia i biedy. W latach 634- 644, muzułmanie zajęli: Syrię, Palestynę i Egipt. Po pierwszych podbojach miały miejsce, walki o władzę nad plemionami arabskimi, w której zwycięzcami okazali się Umajjadzi. Mimo zawirowań w państwie muzułmańskim, które zaczęły generować oddzielne państwa, podboje były kontynuowane. Do końca VII wieku została zajęta Afryka Północna.
W 711 roku Arabowie przeprawili się do Hiszpanii na wysokości Słupów Heraklesa. Królestwo Wizygotów, które było w stanie stagnacji i konfliktów, okazało się bezbronne w konfrontacji ze zorganizowaną armią muzułmańską. Do 719 roku, niemal cała Hiszpania była w rękach wyznawców proroka. Muzułmanie w 719 roku przekroczyli Pireneje, wkraczając do państwa Franków. Po klęsce z wojskami Karola Młota, pod Poitiers w 732 roku Arabowie byli zmuszeni cofnąć się za Pireneje, które stały się granicą europejskich posiadłości wyznawców proroka. Drugi etap podbojów dokonanych przez muzułmanów zakończył się zdobyciem Konstantynopola w 1453 roku.
Ośrodki islamu popierały rozwój nauki, powstawały pierwsze doświadczalne laboratoria. Kultura muzułmańska rozwijała się w zetknięciu z elementami innych kultur, które zastali Arabowie na trenach podbitych.
Powstanie kalifatu jako przedstawicielstwa władzy, zintegrowało nowe ośrodki naukowe będące, kopią akademii hellenistycznych. Poznane dziedzictwo różnych kultur: greckiej, perskiej, rzymskiej oraz hinduskiej, zostało przełożone na arabski, który był językiem uniwersalnym w państwach Islamu.
Arabowie, adaptując wiedzę obcych kultur, rozwijali ją pod kątem przydatności w celach gospodarczych i obronnych. Podczas podbojów w Azji, muzułmanie zetknęli się z produkcją papieru przez Chińczyków, który rozpowszechnili u siebie. Dzięki temu papier powoli przenikał na tereny państwa Franków oraz pozostałych obszarów Europy. Arabskie dzieła trafiały do klasztornych skryptoriów (Benedyktyni), gdzie były tłumaczone i spisywane po łacinie. Ważnym faktem, który przyczynił się do rozwoju nauk ścisłych, było pojawienie się cyfr arabskich. Cyfry arabskie zostały poznane przez muzułmanów, dzięki kontaktom z hindusami. Zastąpienie cyfr rzymskich cyframi arabskimi było wydarzeniem rewolucyjnym w wielu dziedzinach nauki. Pierwszym efektem zastosowania cyfr arabskich, było powstanie algebry, która umożliwiała dokonywanie szczegółowych obliczeń.
W budownictwie Arabowie stosowali paloną z gliny cegłę (Egipt), w miejscach ubogich w kamienny budulec. Mauretańska sztuka budowlana w samej Hiszpanii pozostawiła wspaniale zabytki w Grenadzie, Sewilli, Walencji oraz wiele twierdz z pogranicza walk z Hiszpanami. Znakiem rozpoznawczym sztuki islamu, wynikającym z doktryny, jest motyw geometryczny, arabeska, obecny w niemal wszystkich budowlach islamu. Z upadkiem Grenady w 1492 roku, oraz klęską pod Wiedniem 1683 roku, kończy się polityka imperialna Islamu.
Zasługi muzułmanów dla rozwoju cywilizacyjnego są niezaprzeczalne w wielu dziedzinach sztuki i nauki. Dzisiaj można zauważyć bunt cywilizacji islamu wobec wartości zachodu narzucanym im podstępem lub siłą.
Chodzi tu przede wszystkim o wartości duchowe i kulturowe. Ogniska zapalne mają miejsce najczęściej na styku kultur (Koneczny), przyjmują często wymiar aktów terroru (bezwzględna walka Cywilizacji).
Przykładem jest sytuacja w Algierii, gdzie od 1830 roku porządek próbują narzucić Francuzi, co skończyło się krwawą wojną. W 1991 roku miała miejsce ingerencja USA, przy aprobacie Izraela, w wewnętrzne sprawy państw Afryki Północnej, mająca na celu usunięcie władzy odwołującej się do wartości islamu. Jednym z efektów takiej polityki, było powstanie zbrojnych struktur tzw. państwa islamskiego (ISIS) oraz obecna dramatyczna sytuacja w Syrii, Iranie, Afganistanie oraz wielu innych miejscach Bliskiego i Dalekiego Wschodu. Prewencyjne zniszczenie Iraku Husajna przez koalicję „współczesnych krzyżowców” oraz syjonistów nie pójdzie w zapomnienie i na pewno będzie miało długotrwałe konsekwencje w polityce, nie tylko regionu Bliskiego Wschodu.
Należy podkreślić, że po upadku rządów lewicowych lub z nimi sympatyzujących, miejsce zajmuje fundamentalizm islamski. Przykładem może być Bractwo Muzułmańskie w Egipcie. Głównym orędownikiem fundamentalizmu jest obecnie Iran, lecz sytuacja jest dynamiczna i ulega ciągłym zmianom.
Obecna hegemonia tandemu, USA – Izrael, na Bliskim Wschodzie, ulega widocznemu osłabieniu. Według znawców tematu zapowiada powstanie „Islamu politycznego” pod przewodnictwem radykalnych mułłów, dla których Islam koraniczny staje się pretekstem do powstania religijnych państw pod panowaniem „szariatu”.
Jedno jest pewne, Islam oraz chrześcijaństwo stoją na drodze do wprowadzenia przez globalistów „wielkiego resetu”. Wymarzonego przez nich neo-raju na Ziemi. A mówiąc prościej – totalnego zamordyzmu w wersji lewackiej.
Henryk Pejchert