Najchętniej czytany konserwatywny portal Warmii i Mazur
  • Fundacja im. Piotra Poleskiego
  •    
  • Kontakt
Opinie Olsztyn
  • Olsztyn
  • Warmia i Mazury
  • Historia
  • Kultura
  • Media
  • Polityka
  • Społeczeństwo
Brak wyników
Zobacz wszystkie wyniki
Opinie Olsztyn
  • Olsztyn
  • Warmia i Mazury
  • Historia
  • Kultura
  • Media
  • Polityka
  • Społeczeństwo
Brak wyników
Zobacz wszystkie wyniki
Opinie Olsztyn

KRN czy RJN?

Pużak-Bierut

To była jedna z najważniejszych dat w historycznym kalendarzu PRL. W „pamiętną” noc sylwestrową z 1943 na 1944r. „w mieszkaniu robotnika warszawskiego przy ul. Twardej 22 w Warszawie odbyło się posiedzenie delegatów Polskiej Partii Robotniczej, lewicowych grup polskich socjalistów, lewicowych grup Stronnictwa Ludowego i Batalionów Chłopskich, Gwardii Ludowej, demokratycznych grup inteligencji, związków zawodowych oraz organizacji młodzieży. Na posiedzeniu tym powołano do życia Krajową Radę Narodową (…) KRN stała się pierwszym organem władzy ludowej„. Tyle mógł przeczytać uczeń kl. VIII szkoły podstawowej z podręcznika wydanego w 1969. Z kolei partyjni historycy w książce o PPR z 1986r. zatytułowali podrozdział o KRN: „Wyłonienie Krajowej Rady Narodowej – demokratycznej reprezentacji narodu„!

A jak było naprawdę?

W okupowanej Polsce od 1939 r. istniała konspiracja podporządkowana Rządowi  RP na Uchodźstwie, nazywana Polskim Państwem Podziemnym. Jednym z filarów Polski Podziemnej był Polityczny Komitet Porozumiewawczy. W jego skład wchodzili przedstawiciele głównych partii politycznych w okupowanym kraju – Stronnictwa Narodowego, Stronnictwa Pracy, Stronnictwa Ludowego i Polskiej Partii Socjalistycznej. W 1943r. Polityczny Komitet Porozumiewawczy przekształcono w Krajową Reprezentację Polityczną. Równocześnie już w 1942r. Rada Ministrów Rządu Polskiego na uchodźstwie wydala dekret „Dekretu o tymczasowej organizacji władz na ziemiach Rzeczypospolitej”, mówiący o przyszłej Radzie Jedności Narodowej. Nie od razu jednak została powołana w okupowanym Kraju. Dopiero przełom roku 1943 /1944 przyniósł zasadnicze decyzje w tej sprawie. 8 stycznia 1944 r. podczas posiedzenia Krajowej Reprezentacji Politycznej utworzono podziemny parlament, czyli właśnie RJN. Nowo powołana instytucja składała się z kilkunastu członków reprezentujących szerokie spectrum organizacji i instytucji tworzących Polskie Państwo Podziemne. Wśród partii politycznych reprezentowanych w radzie znalazła się tak zwana „gruba czwórka”, czyli SN, SL, SP i PPS. Ponadto swoich reprezentantów posiadały: Organizacja „Ojczyzna”, Chłopska Organizacja Wolności „Racławice”, Zjednoczenie Demokratyczne oraz Kościół Katolicki. Przewidywano dołączenie przedstawicieli mniejszości narodowych. Poza tymi strukturami pozostawała komunistyczna Polska Partia Robotnicza, podporządkowana Moskwie i wroga wobec polskich  organizacji niepodległościowych. Dodajmy, że wcześniejsze próby wejścia PPR do struktur podziemnego państwa zakończyły się odrzuceniem tych zabiegów przez stronę niepodległościową, słusznie dostrzegającą niebezpieczeństwo rozbicia konspiracyjnych struktur państwowych od środka.

Niewątpliwie decyzje o powołaniu KRN i RJN były wyrazem swoistego „wyścigu”, rywalizacji miedzy PPR a Polskim Państwem Podziemnym. Komuniści postanowili utworzyć własny „podziemny parlament”, aby pozorować istnienie jakiegoś szerszego zaplecza politycznego. Takie pozory były im potrzebne – wszak rzeczywista liczebność PPR w 1943r. nie przekraczała kilku tysięcy członków! W konsekwencji w „pamiętną” noc sylwestrową doszło do narady, po której komuniści ogłosili powstanie Krajowej Rady Narodowej.

Testament Polski Walczącej z 1 lipca 1945 r.
Testament Polski Walczącej z 1 lipca 1945 r.

Ten samozwańczy „parlament” nie reprezentował nikogo poza PPR. Wprawdzie ktoś się przedstawiał jako przedstawiciel Komitetu Inicjatywy Narodowej, ale… taka organizacja w rzeczywistości nie istniała. Także Edward Osóbka-Morawski z Robotniczej Partii Polskich Socjalistów wszedł do KRN, ponieważ obraził się, gdy pominięto go w wyborze na kierowniczą funkcję w RPPS. Inny „działacz” –  rzekomy przedstawiciel ruchu ludowego – przed wojną należał do Komunistycznej Partii Polski! Przewodniczącym nowego tworu został sowiecki agent Bolesław Bierut, zaś na czele nowo utworzonej tzw. Armii Ludowej postawiono Michała Rolę-Żymierskiego, dawnego legionistę, który w 1927 r. został zdegradowany i skazany na więzienie za udział w gigantycznej aferze korupcyjnej. Tacy właśnie ludzie uznali się za „podziemny parlament” będący „demokratyczną reprezentacją narodu”… KRN opublikowała wkrótce kilka dokumentów mających stworzyć pozory legalizmu, w rzeczywistości przygotowując się do przejęcia władzy w Polsce w chwili wejścia Armii Czerwonej…

Tymczasem 9 stycznia 1944 r. władze Polski Podziemnej powiadomiły Rząd Polski na Uchodźctwie o  powstaniu Rady Jedności Narodowej w miejsce dotychczasowej Krajowej Reprezentacji Politycznej. Zwracano przy tym uwagę, że jednym z czynników wpływających na tę zmianę była decyzja komunistów o utworzeniu KRN. Na czele RJN stanął Kazimierz Pużak, zasłużony dla sprawy polskiej działacz socjalistyczny i niepodległościowy o ukraińskich korzeniach, jeszcze w okresie zaborów przetrzymywany w rosyjskich więzieniach! Zresztą wkrótce to doświadczenie Pużaka miało się powtórzyć.

W marcu opublikowano deklarację programową pt. „O co walczy naród Polski?” A gdy w latach 1944 -1945  na ziemie polskie wkroczyli sowieci, rozpoczęły się aresztowania członków Polskiego Państwa Podziemnego. Przywódcy Podziemia, m.in. Delegat Rządu Stanisław Jankowski, komendant AK gen. Leopold Okulicki oraz Kazimierz Pużak szukali dróg wyjścia z dramatycznej sytuacji. W marcu 1945r. udali się do Pruszkowa, by podjąć rozmowy z sowieckim generałem Sierowem… Aresztowani, zostali wywiezieni do Moskwy, gdzie stanęli przed sądem w ramach tzw. procesu szesnastu.

Kazimierz Pużak
Kazimierz Pużak

1 lipca 1945r. Rada Jedności Narodowej opublikowała Deklarację RJN i rozwiązała się. Historycy często mówią o ogłoszonej wówczas odezwie jako o „Testamencie Polski Walczącej”, gdyż był to ostatni dokument wydany przez centralną instytucję Polskiego Państwa Podziemnego. Testament zawierał wykaz postulatów, które powinny być spełnione, aby uznać Polskę za kraj wolny i demokratyczny. Część z nich została urzeczywistniona dopiero wraz z upadkiem komunizmu…

Kazimierz Pużak przed komunistycznym sadem w 1948 r.
Kazimierz Pużak przed komunistycznym sadem w 1948 r.

Kazimierz Pużak przeżył sowieckie więzienie, ale nie przeżył więzienia w sowietyzowanej Polsce. Po powrocie z ZSSR aresztowany przez komunistyczny Urząd Bezpieczeństwa, przed sądem miał powiedzieć: „Jestem rzymskim katolikiem narodowości polskiej. Więcej nic nie mam panom do powiedzenia”. Zmarł w zakładzie karnym w Rawiczu w kwietniu 1950r.

Boleslaw Bierut w 1950 r.
Boleslaw Bierut w 1950 r.

Co z Bolesławem Bierutem? Formalnie bezpartyjny pozostawał przewodniczącym KRN także po zajęciu ziem polskich przez Armię Czerwoną. Był współodpowiedzialny za okrutny terror wymierzony w społeczeństwo. Po sfałszowanych wyborach do Sejmu Ustawodawczego w styczniu 1947 r., Bierut został prezydentem, a w latach 1952 -1954 premierem komunistycznej Polski. Zrezygnował też z rzekomej bezpartyjności i od 1948 r. kierował PPR/PZPR. Można śmiało powiedzieć, że wprowadzał w Polsce stalinizm. Na dziesiątki lat stał się patronem szkół, zakładów pracy, ulic… Zaś nazwisko przewodniczącego Rady Jedności Narodowej Kazimierza Pużaka miało zostać zapomniane…

dr Waldemar Brenda

UdostępnijTweetujWyślij
Poprzedni artykuł

Spiker McCarthy zakładnikiem konserwatystów…

Następny artykuł

Nauczanie społeczne Kościoła: jego natura i możliwości aplikacyjne

Następny artykuł
maxresdefault

Nauczanie społeczne Kościoła: jego natura i możliwości aplikacyjne

„Rzetelność” TVP3 Olsztyn w sprawie centrum logistycznego niemieckiej sieci handlowej

„Rzetelność” TVP3 Olsztyn w sprawie centrum logistycznego niemieckiej sieci handlowej

W dniu 20.12.2022r, pięć miesięcy przed umownym terminem, udostępniono kierowcom odcinek drogi ekspresowej S5 Ornowo - Wirwajdy. W ramach zadania wybudowana została droga ekspresowa o przekroju dwujezdniowym. Powstał na niej węzeł Ostróda Zachód, cztery wiadukty oraz dwa przejścia dla dużych zwierząt. Oprócz jezdni głównej, w ramach zadania wykonana została budowa dodatkowych jezdni obsługujących tereny przyległe. Ponadto przebudowane zostały drogi poprzeczne innych kategorii kolidujące z S5. Cel inwestycji Budowa nowego odcinka S5, z uwagi na połączenie obwodnicy Ostródy oraz drogi krajowej nr 15 z drogą krajową nr 16 w rejonie miejscowości Wirwajdy, spowoduje wyprowadzenie ruchu tranzytowego w kierunku Iławy z miejscowości Morliny, Tyrowo, Wirwajdy oraz zachodniej części Ostródy. Inwestycja poprawi bezpieczeństwo ruchu poprzez rozdzielenie ruchu tranzytowego od ruchu lokalnego, rowerowego i pieszego. Zmniejszeniu ulegnie natężenie ruchu na drogach alternatywnych o niższych parametrach przy jednoczesnej poprawie bezpieczeństwa ruchu na tych drogach. Pierwszy krok do połączenia A1 z S7 Odcinek drogi ekspresowej S5 Ornowo - Wirwajdy jest kontynuacją obwodnicy Ostródy w ciągu drogi krajowej nr 16. Łączna ich długość to ponad 12 km i razem stanowią ciąg drogi ekspresowej będący częścią docelowego przebiegu S5 na odcinku Grudziądz (A1) - Ostróda (S7). Będzie to element ciągu dróg ekspresowych w północnej Polsce na linii wschód - zachód, na który złożą się: S10 Szczecin - Piła - Bydgoszcz, S5 Bydgoszcz - Grudziądz - Ostróda, S7 Ostróda - Olsztynek, S51 Olsztynek - Olsztyn, S16 Olsztyn - Ełk oraz S61 Ełk - Budzisko. Odcinek drogi ekspresowej S5 Ornowo- Wirwajdy wpisany został do realizacji kilka lat temu dzięki uporowi ówczesnego wiceministra transportu Jerzego Szmita. Uważany wówczas za mało istotny (w końcu to tylko 5 kilometrów) stał się dzisiaj nie tylko wytchnieniem dla Ostródy, która pozbyła się ruchu tranzytowego na kierunku Iława Olsztyn, ale również nadzieją na normalne życie dla mieszkańców kilku okolicznych miejscowości przez które dotychczas przebiegał ten tranzyt. Gminna wieść niesie, że wdzięczni mieszkańcy Ostródy, Tyrowa, Wirwajd i Nastajek zamierzają wystąpić z petycją, aby wspomniany odcinek Ornowo-Wirwajdy nazwać imieniem Jerzego Szmita.

Aleja im. Jerzego Szmita?

Olsztyn dba o jeden zabytek. O szubienice!

Olsztyn dba o jeden zabytek. O szubienice!

Zaloguj się login żeby komentować
Opinie Olsztyn

Najchętniej czytany konserwatywny portal Warmii i Mazur

Tematy w serwisie:
agresja antyPiS bezpieczeństwo Donald Trump Donald Tusk edukacja geopolityka gospodarka historia Polski II wojna światowa Jerzy Szmit KO koalicja 13 grudnia komunizm Kościół Katolicki kultura Lewica LGBT manipulacja media neomarksizm Niemcy Olsztyn opinie olsztyn Piotr Grzymowicz PiS PO polityka zagraniczna Polska Pomnik Wdzięczności Armii Czerwonej prawo PSL Rafał Trzaskowski Rosja samorząd Stany Zjednoczone Szubienice w Olsztynie totalna koalicja totalna opozycja Ukraina Unia Europejska USA wiara wojna wybory
© 2019-2022 Opinie.Olsztyn.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.
  • Polityka prywatności

Welcome Back!

Login to your account below

Forgotten Password?

Retrieve your password

Please enter your username or email address to reset your password.

Log In
  • Olsztyn
  • Warmia i Mazury
  • Historia
  • Kultura
  • Media
  • Polityka
  • Społeczeństwo
  •  
  • Fundacja im. Piotra Poleskiego
  • Kontakt
Brak wyników
Zobacz wszystkie wyniki

© 2019-2022 Opinie.Olsztyn.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

This website uses cookies. By continuing to use this website you are giving consent to cookies being used. Visit our Privacy and Cookie Policy.
Przejdź do treści
Otwórz pasek narzędzi Ułatwienia dostępu

Ułatwienia dostępu

  • Powiększ tekstPowiększ tekst
  • Zmniejsz tekstZmniejsz tekst
  • Odcienie szarościOdcienie szarości
  • Wysoki kontrastWysoki kontrast
  • Odwrotny kontrastOdwrotny kontrast
  • Jasne tłoJasne tło
  • Podkreśl łączaPodkreśl łącza
  • Prosta czcionkaProsta czcionka
  • Resetuj Resetuj