Do redakcji wpłynęło sprostowanie podpisane przez rzecznika prasowego Starosty Olsztyńskiego dr Wojciecha Szalkiewicza, które publikujemy:
„Nie jest prawdą, że „Starosta (wielki zwolennik budowy centrum dystrybucyjnego towarów i odpadów w Gietrzwałdzie) odwołał się do sądu” w związku z uchyleniem przez Wojewodę decyzji Starosty Olsztyńskiego dot. pozwolenia na budowę Centrum Dystrybucyjno-Logistycznego Lidla.
Starosta Olsztyński nie złożył takiego odwołania, gdyż nie jest stroną postępowania. Od decyzji Wojewody odwołały się: firma Lidl, Gmina Gietrzwałd i spółka Rolłajsy”.
Komentarz od redakcji:
Prawdą jest natomiast, że Starosta Olsztyński Andrzej Abako jest wielkim zwolennikiem budowy LIDL-owskiego centrum dystrybucji towarów i odpadów w Gietrzwałdzie i od kilku lat zabiega o realizację tego projektu.
To on wydał pozwolenie na budowę – szkodliwą decyzję administracyjną, opartą na wadliwej decyzji środowiskowej, w której mimo ogromnego negatywnego wpływu przedsięwzięcia na środowisko nie wymagano przeprowadzenia oceny oddziaływania.
Przypominamy, że centrum ma być zlokalizowane kilkaset metrów od Sanktuarium Maryjnego. Zajmie 41 ha, w tym powierzchnia zabudowy hali to 7 ha, powierzchnia utwardzona – 9 ha. Przez LIDL-owskie centrum ma być rocznie dystrybuowane kilkaset tysięcy ton towarów, a do tego 150 000 ton odpadów (w tym 3250 ton niebezpiecznych).
Oznacza to, że przez Gietrzwałd, ale też Podlejki, Rapaty, Stare Jabłonki będzie dodatkowo dzień i noc, w dzień powszedni i w święta przejeżdżało kilkaset wyładowanych towarami i odpadami ciężarówek. Aby wybudować tak gigantyczny obiekt trzeba wykonać ogromne prace makroniwelacyjne – wyrównać teren niszcząc wzgórza i zasypując tereny niżej położone. A jest to Obszar Chronionego Krajobrazu Doliny Pasłęki, gdzie zgodnie z uchwałą Sejmiku Województwa Nr XXVI/605/17 należy zachować ciągłość przyrodniczo-krajobrazową.
Wójtowi Gietrzwałdu ani Staroście Olsztyńskiemu to nie przeszkadza. Co więcej, przy tak dyskusyjnym projekcie nie chcą nawet przeprowadzić obiektywnych badań czy tak radykalne zmiany będą miały wpływ na życie mieszkańców, przyrodę, krajobraz Gietrzwałdu w bezpośredniej bliskości Maryjnego Sanktuarium.
Starosta ostatnio osobiście pojawił się w czasie wizji lokalnej przeprowadzanej przez Wojewódzkiego Konserwatora Zabytów w Gietrzwałdzie w sprawie wpisania do rejestru zabytków alei drzew przy drodze prowadzącej do planowanego LIDL-a. Z ogromną pasją przekonywał, żeby Konserwator odstąpił od tego zamiaru, ponieważ może to utrudnić LIDL-owskie plany.
Jeżeli Starosta Olsztyński nie podpisał odwołania od decyzji Wojewody Warmińsko-Mazurskiego o uchyleniu pozwolenia na budowę Lidl-owskiego molocha to tylko dlatego, że z powodów formalnych nie mógł tego zrobić, co trafnie wskazał Jego Rzecznik Prasowy.
Redakcja